Przerwa w funkcjonowaniu pływalni trwała prawie 3 miesiące. - Wszystkie kryte baseny w okolicy wznawiają działalność, a na nasz nawet nie można się dodzwonić - skarży się czytelniczka.
Obecnie na obu krytych pływalniach trwają przygotowania, aby uzyskać zgodę sanepidu na ich otwarcie. Składają się na to kwestie dotyczące higieny i dezynfekcji pomieszczeń, a także uzdatniania wody. - Od momentu, kiedy dowiedzieliśmy się, jakie są wytyczne, pracujemy nad tym, żeby je spełnić - mówi Bronisław Baran, zastępca prezydenta Krosna.
Na czas zamknięcia pływalni woda z basenów została spuszczona. - Decyzja, aby to zrobić, została podjęta już w marcu. Dzięki temu nie musieliśmy jej pompować i uzdatniać. Gdybyśmy tego nie zrobili, koszty utrzymania pływalni byłyby zdecydowanie większe - mówi Bronisław Baran. Podczas przerwy wykonano także prace serwisowe, konserwacyjne i remontowe.
Podobne działania trwają także na basenach przy hali MOSiR. W basenach pojawiła się już woda. Widać także nową zjedżalnię rodzinną. W zeszłym roku sezon na pływanie zaczął się tam już 15 czerwca.
Nie wiadomo jeszcze, kiedy dokładnie baseny MOSiR oraz kryte pływanie zostaną otwarte. Otrzymanie pozytywnej decyzji inspektora sanitarnego może potrwać kilka tygodni. - Chcemy, aby na wakacje wszystkie baseny były dostępne - zapewnia Bronisław Baran.
W przypadku krytych pływalni najpierw zostaną otwarte te przy ul. Wojska Polskiego, aby sprawdzić, jak duże jest zainteresowanie.
Najważniejsze ograniczenia dotyczą liczby osób. Obiekt może być zapełniony tylko w połowie, a na jednym torze mogą pływać maksymalnie 4 osoby. Oznacza to, że z pływalni przy ul. Wojska Polskiego będzie mogło skorzystać 40 osób.
Należy zachować dystans 2 metrów od innych osób na terenie basenów. Dotyczy to także korzystania z szatni, przebieralni, toalet, natrysków czy brodzika. Dodatkowo mniej osób będzie mogło przebywać jednocześnie w jacuzzi i saunie. Kluczyki/bransoletki oraz szafki mają być dezynfekowane po każdym kliencie. Obowiązuje noszenie osłon ust i nosa z wyłączeniem kąpieli i pływania w basenie. Osłona powinna być zdjęta i pozostawiona wraz z ubraniem w przebieralni. Ubierając się po kąpieli należy ją ponownie założyć. Szczegółowe wytyczne tutaj.
W przypadku basenów przy hali MOSiR limit osób nie jest jeszcze ustalony. Zazwyczaj cały obiekt mieścił nawet 5 tys. ludzi. Plaża jest na tyle duża, że nie będzie problemu z zachowaniem wymaganego dystansu.
Nie wiadomo również, czy ograniczenia nie wpłyną na ceny biletów oraz godziny otwarcia.
W tej epidemi nie chodzi że jest mega śmiertelna tylko że służby zdorwia mają jakiś max przemiał. Jak to się przekroczy będzie się wybierać komu pomuc przejść chorobę jak będzie miał objawy bardziej miło. Grypę z 40 stopniami gorączki możecie też przejść w domu i nie jechać do szpitala ale będzie to dużo bardziej nie przyjemne. Dwa w domu jest większe prawdopodobieństwo że jak się pogorszy to może być za późno. Dwa ludzie nie wiedzą lub mało wiedzą o tym wirusie, jak się przenosi, jak może mutować i czy mutuje. To powoduje strach przed tym jak się rozpowszechni. Trzy nie ma na to leku, w szpitalach tylko pomagają jakimiś srodkami naszemu organizmowi to zwalczyć.