Krzywe kostki zamiast klimatycznych deptaków

Piłsudskiego, Słowackiego, Pawła z Krosna i Blich miały stać się reprezentacyjnymi uliczkami Starego Miasta. Wiosną tego roku rozpoczęła się tam przebudowa sieci wodociągowej i kanalizacyjnej, a później nawierzchni. Nie wiadomo jednak czy uliczki staną się perełką Starówki, bo krośnianom nie podoba się jakość wykonywanych prac. I to bardzo.
Ulica Blich. Pod słońce doskonale widać wybrzuszenia i wgłębienia powierzchni bruku. Kostki nie tworzą regularnych linii - efekt wizualny jest fatalny

Miało być pięknie. Przebudowa ulic przy Rynku była wpisana w plan rewitalizacji Starówki. Uliczki miały zyskać klimatyczny, staromiejski charakter. Prace rozpoczęły się w kwietniu br. od rozdziału kanalizacji sanitarnej i deszczowej, a także remontu sieci wodociągowej. Do centrum miasta przyjechały ciężkie maszyny, uliczki zostały rozkopane. Latem rozpoczęły się prace związane z budową nowej nawierzchni - z kostki kamiennej i betonowej oraz płyt granitowych.

Ulica Piłsudskiego. Tak ułożona jest kostka, którą zaznaczono historyczną Bramę Krakowską

Przetarg na przebudowę nawierzchni ulic oraz chodników wygrała firma Rymtar z Rymanowa-Zdroju. Oferty złożyły trzy firmy. Jedynym kryterium wyboru oferty była cena. Oferta rymanowskiego wykonawcy opiewała na kwotę netto ponad 3,1 mln zł, oferta z najwyższą ceną była o ponad 600 tysięcy droższa. Jednym z warunków przystąpienia do konkursu było, aby firma w ostatnich pięciu latach zrealizowała podobne zamówienie. Należało dołączyć dokumenty potwierdzające, że roboty te zostały wykonane należycie.

Ulica Piłsudskiego. Tak wygląda fragment nowej nawierzchni drogi. Nie trzeba być specjalistą, aby zauważyć, że optycznie wszystko "pływa"

Większa część nawierzchni została już wykonana. Przechodnie nie są jednak zachwyceni efektem prac. Również specjaliści budowlani i brukarze mają sporo wątpliwości co do jakości pracy rymanowskiej firmy.

Najczęściej pojawiające się zarzuty to:
- prace wyglądają na nie skoordynowane i chaotyczne, trwają zbyt długo;
- nawierzchnie są nierówne - mają wgłębienia i wzniesienia, podczas opadów widoczne są kałuże;
- pojedyncze kostki wystają ponad nawierzchnię, a inne są ułożone zbyt głęboko;
- niektóre kostki ułożone są krzywo - pod kątem;
- odstępy między kostkami są nierówne, czasem jest to 2-3 mm, a czasem 3 cm;
- w niektórych miejscach kostki wyglądają jakby były położone niechlujnie, bez projektu i pomysłu;
- odstępy między kostkami z perspektywy nie tworzą regularnych linii, ale poszarpane "szlaczki";
- nieprofesjonalnie obłożone są okrągłe włazy do kanalizacji;
- nieprawidłowo wykonane są zaokrąglone fragmenty chodników;
- ogólny efekt wizualny nowych nawierzchni nie wzbudza szczególnego entuzjazmu.

Ulica Słowackiego. Krawędzie rynsztoka są nieregularne. Specjaliści: - W Europie nie robi się już takich wyraźnych krawędzi, ale lekkie wgłębienia

Krośnieńskie Przedsiębiorstwo Budowlane w Krośnie S.A. ma spore doświadczenie w realizacji podobnych prac. Stanisław Materniak, prezes KPB S.A. mówi krótko: - Materiały są dobrane prawidłowo. To była dobra decyzja. Natomiast jest to mało profesjonalnie i niestarannie kładzione. I wymienia: - W jednym miejscu w ogóle nie ma przerw między kostkami, a w innym są one zbyt szerokie. Powinien być zachowany układ linii - kostki trzeba odpowiednio dobierać. Zdarzają się kostki ułożone pod ukosem - to niechlujstwo. Fragmenty kostek wystają - takich różnic nie dopuszcza norma.

Poprosiliśmy o opinie dwóch innych specjalistów. Obydwaj krytykują jakość prac: - W niektórych miejscach widać, że fragment nawierzchni kładziono w poniedziałek, następny we wtorek, a w środę przyszła inna ekipa i jest to jeszcze inaczej zrobione - ironizuje jeden z nich (proszą o zachowanie anonimowości). Drugi: - Na ulicy Piłsudskiego są co najmniej dwa wzniesienia, na ulicy Słowackiego krawężnik nie zachowuje linii prostej, kostki przy Bramie Krakowskiej położone są byle jak - wymienia. Wszyscy rozmówcy zgadzają się co do jednego - efekt wizualny jest fatalny!

Wypożyczyliśmy 2,5-metrową poziomicę budowlaną. Sprawdziliśmy, czy nowe nawierzchnie są równo ułożone. W niektórych miejscach różnice były tak duże, że pod poziomicą mieściło się 6-10 groszówek. Na ulicy Piłsudskiego poziomica wręcz wisiała!

Ryszard Sokołowski, naczelnik Wydziału Drogownictwa Urzędu Miasta podkreśla, że nie chce bronić wykonawcy za wszelką cenę, ale uważa, że nie wszystkie uwagi są uzasadnione: - Ta kostka jest nieregularna, łupana, kamień jest łamany. Taki jest jej urok. Kostki mają wybrzuszenia i przy ich dosuwaniu powstają różne szczeliny. Zwracamy uwagę, żeby w miarę możliwości te szczeliny były równomierne, ale nie zawsze się to uda. Nie można dopasować tysięcy kostek - mówi.

Sprawa nierównej nawierzchni: - Powstają kałuże, ale nie mamy na to wpływu. Weszliśmy po robotach kanalizacyjnych. Sugerowaliśmy, aby ich wykonawca odpowiednio przygotował podłoże. Do tego dochodzą potężne samochody ciężarowe, które wjeżdżają na teren budowy.

Ulica Blich. Tak niedbale wykonany jest zaokrąglony fragment chodnika

Dlaczego prace tak długo trwają? - Wykonawca miał wejść wcześniej, ale z uwagi na opóźnienie robót kanalizacyjnych przesunęło się to o dwa, trzy tygodnie. Teraz to odczuwamy. Druga sprawa - wykonawcy sieci kanalizacyjnej i wodociągowej mieli liczne awarie i błędy. Konieczne były poprawki. To też utrudnia dowóz materiałów, czy w ogóle poruszanie się. Problemy są zawsze - to znów kopią, to coś opada, to jakieś uzbrojenia, to awaria - tłumaczy Ryszard Sokołowski.

- Jesteśmy tam dwa razy dziennie. Sami z ciekawości chodzimy - przyznaje naczelnik. Uważa, że ten rodzaj kostki nie pozwala na idealne ułożenie: - Taki ma być efekt, bo to nie są idealne sześciany. Zgadzam się, że w niektórych miejscach nie jest równo, ale ogólnie uważam, że z tej kostki jest to w miarę dobrze zrobione.

Ulica Słowackiego. Nieprofesjonalne wykończenie włazów do kanalizacji. Mają być poprawiane i obłożone drobną kostką

Naczelnik zapowiada, że wykonawca będzie zobligowany do wykonania poprawek: - Wysokości będą poprawiane. Kostki będzie trzeba wyciągać i poprawiać. Wszystkie włazy i łączenia będą obrobione na nowo. Każdy właz będzie obłożony drobną popielatą kostką.

Temat prac na ulicach przy Rynku wzbudza sporo emocji. Wystarczy posłuchać komentarzy oburzonych mieszkańców Starówki, przedsiębiorców, przechodniów. Dyskusja toczy się również na forum portalu. Sprawą mają się zająć władze dzielnicy. W czwartek (30.10) zapowiada się dyskusja na ten temat podczas sesji Rady Miasta.

ZOBACZ W ARCHIWUM PORTALU:
KOMENTARZE
Brak wyróżnionych komentarzy.
WSZYSTKIE KOMENTARZE (0)