Portalu
Nagrody dla dziennikarzy od Stowarzyszenia Mediów Lokalnych (SML) i firmy Google przyznawane są od 4 lat. W poprzednich dwóch edycjach nasz portal zdobył główne nagrody w kategorii Pro Publico Bono.
W tym roku na konkurs we wszystkich kategoriach (takich jak News, Publicystyka, Wywiad itd.) nadeszło ponad 550 zgłoszeń z redakcji lokalnych mediów z całej Polski. Zgłoszone materiały oceniało niezależne jury, m.in. dziennikarze ogólnopolskich mediów. Gala rozdania nagród odbyła się w warszawskim kampusie Google.
– Bardzo miło znaleźć się w towarzystwie dziennikarzy, dla których takie „drobiazgi” jak wolność słowa, krytyczna analiza informacji, obowiązek dążenia do prawdy nie są całkiem zapomniane – mówiła Monika Richardson, prezenterka telewizyjna.
- Dziennikarstwo lokalne jest najtrudniejszą częścią świata mediów. Dziennikarz w małym miasteczku, po napisaniu tekstu, wychodzi na ulicę i wszyscy go znają, wszyscy rozpoznają. Trzeba mieć dużą odwagę, by wypełniać to posłannictwo dziennikarza – podkreślał Piotr Piotrowicz, prezes SML.
Portal Krosno24.pl był nominowany do dwóch z kategorii: News oraz Zdjęcie.
News o katastrofie ekologicznej w rzece Lubatówka zdobył główną nagrodę w tej kategorii. Członkowie jury przyznali, że był to "zdecydowanie najlepszy materiał".
W sierpniu ub.r. opublikowaliśmy analizę zanieczyszczenia rzeki po wielkim pożarze Merkury Market w Krośnie. Przyjrzeliśmy się w nim nie tylko przyczynom tej największej katastrofy ekologicznej w krośnieńskich rzekach po 1989 roku, ale także temu, jak zareagowały wszelkie służby i instytucje. Artykuł Jak doszło do katastrofy ekologicznej w Lubatówce. "To jakby wlać Domestos" można przeczytać tutaj.
Tu obejrzeć można skrót z gali wręczenia nagród:
Tekst ten był nominowany także do innego konkursu dla lokalnych dziennikarzy – Local Press 2024 w kategorii Dziennikarstwo śledcze i interwencyjne (głównej nagrody nie zdobył).
Wielkie gratulacje! To co stało sięz Lubatówką i Wisłokiem poniżej ujścia Luby dla każdegobyło szokiem...
Swoją drogą panie kurnachata, jak sobie wyobrażasz "przepłukanie rzeki"??
Gratuluję.
Tak, to był bardzo ważny artykuł, ale śledztwo dziennikarskie nie poszło dalej, aby wojewódzkie służby oczyściły i przepłukały zatrutą rzekę. Sam zapach jakby ropy naftowej unosił się jeszcze przez 2 tygodnie.
Ja również gratuluję i pozdrawiam
Trzeba przyznać, że ten artykuł był wyjątkowo dobry, szczegółowy i merytoryczny. Takie dziennikarstwo szanuję więc gratuluję.
Gratulacje dla Pana, niestety na dziennikarzy mediów lokalnych pieniędzy nie ma, nie są mile widziani przez lokalną władzę, powodzenia i wytwałości w dalszej pracy!
Gratulacje
Gratulacje Adrianie! :-) Tak trzymać! :-)
Serdecznie gratuluję.....
