Do wypadku kilkunastoletniego chłopca doszło po godz. 18.00. Nie są znane szczegóły zdarzenia. Mieszkańcy bloków przy ul. Niepodległości mówili jedynie o wypadku nastolatka na rowerze.
Chłopiec doznał poważnego urazu śródstopia. Złamanie było na tyle poważne i precyzyjne, że wymagał on natychmiastowego transportu na oddział chirurgi dziecięcej w szpitalu w Rzeszowie.
Zespół ratownictwa medycznego, który przybył na miejsce zdarzenia, podjął decyzję o wezwaniu helikoptera Lotniczego Pogotowia Ratunkowego i natychmiastowego przetransportowaniu nastolatka do Rzeszowa.
Lądowanie i start helikoptera na parkingu przed "kwadraciakiem" wzbudziło ogromne zainteresowanie mieszkańców. Miejsce zabezpieczała straż pożarna.
@Stojgniew zespoły LPR mają określoną ilość godzin do wylatania aby utrzymać licencję. Często latają do przypadków niezagrażających życiu właśnie żeby te normy godzinowe wyrabiać i dzięki temu LPR w Sanoku otrzymuje finansowanie.
Ale raz na jakiś czas zdarzy się coś naprawdę poważnego, gdzie jest ograniczona ilość zespołów, trudny dojazd karetką i liczy się czas dotarcia do odpowiedniej placówki medycznej. Transport pacjenta do, powiedzmy, centrum urazowego w Rzeszowie trwa o wiele krócej niż karetką.