Grupowe zwolnienia w Panmarze. Problemy z eksportem wyrobów drzewnych

Kilkadziesiąt osób może stracić pracę w znanej krośnieńskiej firmie Panmar. Powodem jest ogromny wzrost kosztów produkcji wyrobów drzewnych. Ta część spółki będzie przechodzić restrukturyzację. Jej przedstawiciel zapewnia, że działalność serwisów samochodowych i sprzedaż węgla nie są zagrożone.
Siedziba firmy Panmar przy ul. Podkarpackiej
Adrian KRZANOWSKI

Panmar, którego siedziba znajduje się przy ul. Podkarpackiej, znany jest z czterech głównych działalności: serwis samochodowy, stacja kontroli pojazdów, sprzedaż węgla oraz produkcja wyrobów z litego drewna (m.in. podłogi, blaty, stoły).

To właśnie ta ostatnia działalność była głównym źródłem przychodów firmy. Jednak w 2024 roku zanotowała znaczący spadek sprzedaży i tak zaczęły się problemy.

Dlaczego? Problemem stał się eksport, który stanowił ponad 90% sprzedaży. Odbiorcy (m.in. z USA, Anglii, Francji, Niemiec) systematycznie ograniczali zakup produktów krośnieńskiej firmy ze względu na podwyżki ich cen.

Firma nie miała jednak wyjścia: wzrosły znacząco koszty energii, płac, a inflacja wyśrubowała szereg innych kosztów. Przykład: tylko w ubiegłym roku koszty prądu były wyższe o ok. 800 tys. zł niż w roku poprzednim!

Sąd odebrał zarząd wspólnikom i wyznaczył zarządcę, który będzie reprezentował spółkę oraz podejmował decyzje w sprawie jej restrukturyzacji. Zarządca będzie prowadził postępowanie sanacyjne (można je określić jako "uzdrawiające").

To rozwiązanie, które chroni firmę przed upadkiem i zapewnia jej dalsze funkcjonowanie. Pod warunkiem, że wdroży plan restrukturyzacyjny i doprowadzi do zawarcia układu z wierzycielami.

Klienci serwisu samochodowego oraz stacji kontroli pojazdów nie mają powodów do obaw, również sprzedaż węgla ma się dobrze
adrian krzanowski

Jedną z trudniejszych decyzji nowego zarządcy są zwolnienia. Pracę może stracić ok. 70 z 250 zatrudnionych osób. A to dopiero początek działań naprawczych.

 - Zamierzamy kontynuować produkcję wyrobów drzewnych, ale po jej optymalizacji. Jednym z kluczowych projektów jest rozwój technologii produkcji blatów warstwowych – mówi Dariusz Gawroński, który będzie zarządcą Panmaru w postępowaniu restrukturyzacyjnym (kilkanaście lat temu był dyrektorem i prezesem huty szkła w Krośnie, ma doświadczenie w zarządzaniu).

- Firma stawia sobie za cel odbudowanie pozycji silnego i stabilnego pracodawcy oraz umocnienie zaplecza technologicznego i zdolności wytwórczych, tak aby w krótkim czasie móc w dalszym ciągu konkurować na rynku globalnym – twierdzi.

Dariusz Gawroński zapewnia też, że firma będzie cały czas funkcjonowała. Klienci serwisu samochodowego oraz stacji kontroli pojazdów nie mają powodów do obaw, również sprzedaż węgla ma się dobrze.

Proces restrukturyzacji może potrwać od roku do 2 lat.

ZOBACZ W ARCHIWUM PORTALU:
KOMENTARZE
KOMENTARZE WYRÓŻNIONE
neonkton
09.01.2025 16:17

Już w grudniu zaczęli zwalniać, wręczali wypowiedzenia tuż przed świętami.

neonkton
na forum od stycznia 2025
kurnachata
09.01.2025 14:59

Importerzy niestety chyba skupili się na ich krajowej produkcji drzewnej lub coś innego spowodowało ogromne problemy. Jedno jest pewne że na brak pracowników raczej nie narzekali, ja przed laty chyba wysyłałem tam CV z pięć razy ale bez odpowiedzi.

kurnachata
na forum od listopada 2017
WSZYSTKIE KOMENTARZE (8)