Portalu
W ubiegłym roku na staromiejskiej skarpie ruszyła budowa Centrum Dziedzictwa Szkła. To bardzo trudna do wykonania inwestycja, nie tylko ze względu na różnicę poziomów, zastosowanie skomplikowanej technologii, ale głównie na napięty termin zakończenia budowy. CDS ma być bowiem otwarty początkiem czerwca 2012 roku.
- Zabetonowana jest druga kondygnacja głównego budynku. Wszystko jest przygotowane do betonowania trzeciej - informuje Stefan Dziadosz, prezes CDS - dotychczas prokurent, zastąpił na stanowisku prezesa Grzegorza Kubala, który z kolei pozostał w spółce w roli prokurenta i doradcy. To już czwarty prezes CDS w ciągu kilkunastu miesięcy, ale jak zapewniają obaj panowie, zamienili się tylko rolami. - Ekipa wdrażająca projekt zostaje ta sama, realizujemy wspólnie wypracowaną koncepcję.
- Równocześnie drobiazgowo przygotowujemy kwestie związane z wyposażeniem obiektu, już na etapie budowy chcemy dopiąć położenie poszczególnych elementów rozbudowanego systemu multimedialnego, układ gablot. Pragniemy stworzyć nowoczesną ekspozycję, odpowiadającą współczesnym standardom - dodaje Grzegorz Kubal.
Zgodnie z harmonogramem idą także prace po drugiej stronie Rynku - w piwnicach przedprożnych. To też inwestycja w ramach Centrum Dziedzictwa Szkła. Obecnie trwa wykańczanie zabytkowych ścian i sklepień piwnic.
O ile z udostępnieniem piwnic nie będzie większego problemu, o tyle w zakończenie budowy głównego obiektu w ciągu trzech miesięcy trudno uwierzyć. Oficjalne otwarcie Centrum Dziedzictwa Szkła ma być częścią ustalonych już oficjalnie Dni Krosna - Miasta Szkła (1-3.06).
Przedstawiciele spółki uspokajają, że oficjalne otwarcie CDS bardziej oznacza symboliczne zaistnienie Krosna jako Miasta Szkła właśnie, aniżeli możliwość zwiedzania nowego budynku. - Na 2 czerwca zaplanowano uroczystą lokację pierwszego Miasta Szkła na mapie Polski. Akt lokacyjny zostanie podpisany na krośnieńskim Rynku. Wtedy Krosno oficjalnie staje się produktem turystycznym - mówi Dawid Iwaniec z CDS.
- Celem imprezy będzie przypomnienie krośnianom, a zarazem uświadomienie mieszkańcom całej Polski, że to właśnie w Krośnie bije szklane serce kraju oraz że Krosno jest jednym z kluczowych ośrodków hutnictwa szkła na świecie. Tutejsze szkło od kilku dziesięcioleci stanowi synonim najwyższej jakości i najlepszego gustu - tłumaczy. Wtóruje mu Grzegorz Kubal: - Krośnieńskie szkło to ogromny fenomen. Symboliczna lokacja Miasta Szkła będzie mieć za zadanie wyeksponowanie tego fenomenu, a jednocześnie zwrócenie uwagi społeczeństwa na samo szkło, które choć stanowi jeden z najpowszechniejszych i najczęściej spotykanych surowców, jest jednocześnie najbardziej tajemniczym i nieznanym materiałem - bo ile osób w Polsce tak naprawdę wie choćby z czego jest robione?
Pracownicy CDS-u już intensywnie myślą nad szczegółami programu imprezy otwarcia. Ta będzie dostępna dla wszystkich, bo odbędzie się na Rynku. Zapewniają, że będzie to najbardziej szklany wieczór o jakim słyszała Polska. - Wszystkie punkty imprezy łączyć ma oczywiście temat szkła, prezentowany za pomocą różnych narzędzi kreacji audio-wizualnej. Będzie nowocześnie i tradycyjnie - podkreśla Dawid Iwaniec. Zdradza, że na pewno popłyną dźwięki ze szklanych instrumentów, bowiem gościem imprezy będzie zespół Glass Duo - wybitny duet prezentujący dzieła Czajkowskiego, Dworzaka czy Vivaldiego. - Są jeszcze inne pomysły, ale na razie jest zbyt wcześnie, by o nich mówić - zastrzega Dawid Iwaniec. - Sam temat szkła, robienie wokół niego imprezy jest oryginalny, sam w sobie atrakcyjny - przekonuje. Świadczyć ma o tym już pierwsza nagroda dla krośnieńskiego CDS - właśnie stał się laureatem konkursu na turystyczne odkrycie 2012 roku organizowanego przez portal TargiTurystyczneOnline.pl. - To pierwszy tego typu sukces placówki potwierdzający ogromny jej potencjał - podkreśla Dawid Iwaniec. Do konkursu zgłoszono ponad 100 różnorodnych projektów z całej Polski. Wyżej od CDS oceniono tylko Centrum Folkloru Polskiego w Nagawkach. Krośnieński obiekt uznany został za miejsce, które w nowoczesny i inspirujący sposób prezentować będzie oryginalny temat hutnictwa szkła, co wpisuje się w zdobywający coraz większą popularność trend turystyki industrialnej.
Nawet jeśli główny budynek będzie gotowy i wyposażony na imprezę otwarcia i tak nie będzie do niego można wchodzić ot tak, z ulicy. - Przepustowość obiektu będzie niewielka, jednocześnie do środka będzie mogło wejść 50-60 osób. Dlatego, by uniknąć kolejek, uruchomiony będzie system rezerwacji. Tak jest np. w Europejskim Centrum Bajki w Pacanowie, jednym z najbardziej spektakularnych projektów turystycznych ostatnich lat i to doskonale działa, pomimo kilkudziesięciotysięcznej frekwencji rocznie - podkreśla Grzegorz Kubal.
Wiadomo już co będzie się mieściło na poszczególnych kondygnacjach. Główne wejście do budynku zaplanowano od strony Rynku, zwiedzanie zacznie się jednak od najniższego poziomu, równego ul. Legionów. - Tam wstawiony zostanie piec hutniczy. Odbywać się będą pokazy produkcji szkła, wstępnej obróbki, czyli odprężanie i inne etapy technologiczne - mówi Stefan Dziadosz. - Zanim jednak turyści rozpoczną zwiedzanie, w sali projekcyjnej zobaczą film wprowadzający.
Wyżej zlokalizowane będą warsztaty: grawerski, witraży, malowania na szkle i być może warsztat widowiskowego formowania szkła za pomocą palnika gazowego. Na samej górze, na poziomie Rynku, powstanie galeria z wystawami czasowymi, sklep z pamiątkami oraz część gastronomiczna. Niestety nie będzie tam miejsca na restaurację, będzie tylko kawiarnia.
Z kolei w piwnicach za kilka miesięcy pojawi się ekspozycja edukacyjna pod hasłem ''szkło w fizyce''. Kolejna część piwnic poświęcona będzie zagadnieniom związanym z produkcją szkła - stanie tam m.in. makieta pieca, 100-letnia prasa i inne narzędzia. Nie zabraknie też pokazu światowych brandów - wystawa pokaże miejsce Krosna na mapie światowej produkcji szkła. Zaplanowano też ekspozycję pt. "Kamienie milowe w dziejach hut". - Zaprezentowane zostaną np. kolekcje, które posunęły daną hutę do przodu, jakieś duże zlecenie, nowe kontakty. To będą eksponaty pokazane nie tyle ze względu na ich piękno, co ciekawą historię. Wiadomo na przykład, że były kontakty z Arabią Saudyjską czy eksponat przygotowany specjalnie dla królowej brytyjskiej - zdradza Grzegorz Kubal. Na końcu zaprezentowane będą dzieła najwybitniejszych twórców związanych z krośnieńskim szkłem.
Władze CDS-u podkreślają, że główny budynek i piwnice są tylko elementami czegoś znacznie szerszego. - Chcemy zrealizować ideę Krosna - Miasta Szkła, a nie kolejnej galerii, do której się wejdzie albo i nie. Chcemy, żeby całe Krosno pełniło rolę tego szklanego miasta, aby na jeden bilet można było pójść do głównego budynku CDS i piwnic, ale też zwiedzić huty, zobaczyć wystawę w Muzeum Podkarpackim, Muzeum Rzemiosła, wejść na wieżę farną, pójść do kościoła Franciszkanów. Jesteśmy już też "po słowie" z Bóbrką, Żarnowcem, Odrzykoniem i Kopytową. Będzie też można liczyć na zniżkę w sklepach firmowych hut, restauracjach i hotelach. Myślimy również o tym, żeby oprócz kolejki, było coś w rodzaju "glass-busa", który woziłby turystów po okolicy, bo wiadomo, że w czasie pobytu turystycznego pełnienie roli kierowcy nie jest atrakcyjne.
Czy znajdą się chętni do skorzystania z takiej atrakcji? Wiadomo, że część mieszkańców jest sceptyczna co do całej idei CDS. - Są zarzuty, że nikt do Krosna, do CDS-u nie przyjedzie specjalnie z Poznania czy Warszawy. Zgoda, i nie o to nam chodzi - wyjaśnia Grzegorz Kubal. - My chcemy "wykorzystać" osoby, które do regionu już przyjeżdżają. W Bieszczady przyjeżdża około milion turystów rocznie. Przejęcie 5-10 procent tego ruchu pozwala nam osiągnąć zakładane wskaźniki.
By zrealizować to założenie, CDS organizuje konkurs na projekt przydrożnej tablicy reklamowej. Kilkanaście tablic wykonanych według zwycięskiego projektu ma zostać zamontowanych przy głównych szlakach komunikacyjnych prowadzących do Krosna oraz w regionie Bieszczad jeszcze przed otwarciem Centrum.
- Brutalna prawda jest taka, że niedługo Krosno będzie zmarginalizowane komunikacyjnie - podkreśla Kubal. - Co prawda na Euro z autostrady A4 gotowych będzie bodajże tylko 11 km obwodnicy Rzeszowa, ale na początku 2013 roku będzie ona już przejezdna. Ci, którzy wybierają się w Bieszczady pojadą wygodniej przez Rzeszów i dalej przez Brzozów i Sanok. Dlatego chcemy te reklamy ustawić przy tej trasie - będą sugerowały, by skręcić do Krosna.
Adresatem konkursu są przede wszystkim uczniowie szkół plastycznych, osoby zajmujące się projektowaniem graficznym oraz studenci i absolwenci kierunków artystycznych, jednak wziąć w nim udział może każdy, kto spełnia warunki określone w regulaminie.
Organizator konkursu liczy na oryginalne projekty, które z łatwością zwracać będą uwagę podróżujących i umożliwią im łatwe dotarcie do placówki. Jednym z głównych kryteriów oceny jest niestandardowa forma tablicy, która wykraczać ma poza spotykany najczęściej przy drogach prostokątny szablon nośnika reklamowego.
Prace konkursowe można zgłaszać do 20 marca 2012 r. Regulamin konkursu dostępny jest na oficjalnej stronie internetowej Centrum Dziedzictwa Szkła (www.miastoszkla.pl).
Nadesłane projekty ocenione zostaną przez komisję konkursową. - Nie chcemy oszczędzać na komisji konkursowej, bo takie oszczędzanie niestety czasem widać jeszcze po latach - podkreśla Grzegorz Kubal. - Dlatego w komisji będą przedstawiciele Rady Programowej Centrum Dziedzictwa Szkła w Krośnie, m.in. osoby z ASP we Wrocławiu i ASP w Krakowie.
Wyniki konkursu będą znane do 30 marca. Nagroda wynosi 5 tys. zł.
