Biały Wilk, czyli kolejny salon fryzjerski tylko dla panów w Krośnie

Od września na ul. Bohaterów Westerplatte działa Biały Wilk Barber - profesjonalny fryzjer i golibroda. "Kobiety mają kosmetyczki, a faceci barberów".

fot. Damian Krzanowski

Biały Wilk Barber działa od 1 września. Wtedy Szymon Przewoźnik, 18-letni właściciel, uroczyście przeciął czerwoną wstęgę w otoczeniu przyjaciół i znajomych. To kolejny fryzjer tylko dla panów w Krośnie. W lipcu br. pisaliśmy o Barber Shop Krosno przy ul. Piłsudskiego. 

Biały Wilk Barber świadczy profesjonalne usługi fryzjerskie dla mężczyzn: od ścinania włosów przez przycinanie i golenie brody po pielęgnacje. Wnętrze salonu ma wystrój klasyczny. Ciemne, ciężkie meble, biało-czarne fotografie w ramkach, wiszące na ciemnozielonych ścianach. Całości dopełnia klimatyczna muzyka.

- Przychodzi do mnie sporo panów, którzy są na początku swojej przygody z brodą. Chcą zasięgnąć fachowej porady. Pytają jak brodę zapuszczać, jak pielęgnować, jakich kosmetyków używać - wyjaśnia krośnianin.

Szymon Przewoźnik postanowił, że będzie fryzjerem już w wieku 8 lat. - Jako mały chłopak nie do końca wiedziałem jakim dokładnie. Kiedy zacząłem pracować w damsko-męskim zakładzie fryzjerskim, dotarło do mnie, że to kompletnie nie moja bajka. Przekonałem się, że fryzjerstwo męskie pozwala mi być bardziej kreatywnym niż fryzjerstwo damskie.

Kiedyś broda kojarzyła się z niechlujstwem i lenistwem. To się zmieniło od kiedy mężczyźni odkryli, że można o nią dbać. 

Według Szymona, mężczyźni przychodzą do barbera po coś więcej niż tylko fryzurę. - Zakład fryzjerski tylko dla panów to przede wszystkim miejsce spotkań, pogawędek przy kawie. Tu faceci są na pierwszym planie. U barbera nikt nie usłyszy:"Niech pan poczeka 10 minut, skończę balejaż i pana zetnę". 

Krośnianin w strzyżeniu męskim szkolił się pod okiem mistrzów, m.in. w Katowicach. Odbył również 3-tygodniowe praktyki w Portugalii. Startował w mistrzostwach Polski. Z czasem zaczął dostawać oferty pracy z dużych miast: Warszawy, Krakowa, z Gdańska. - Nie lubię wielkich aglomeracji. Kocham Krosno i dlatego właśnie tutaj otworzyłem swój zakład - tłumaczy Szymon.

Biały Wilk ma dużo stałych klientów. Jednym z nich jest Michał, który brodę nosi od kilku lat. - Przyzwyczaiłem się do niej. Barbera odwiedzam raz w miesiącu. O brodę trzeba dbać. To zupełnie inne włosy od tych na głowie. Wymagają specjalnego traktowania. Poranne czesanie brody, wcieranie olejków to norma -  opowiada.

- Kiedyś broda kojarzyła się z niechlujstwem i lenistwem. To się zmieniło od kiedy mężczyźni odkryli, że można o nią dbać. Kobiety mają kosmetyczki, a faceci barberów - puentuje Szymon. 

ZOBACZ TEŻ W ARCHIWUM PORTALU
KOMENTARZE
KOMENTARZE WYRÓŻNIONE
ratownictwoiwybuchy
16.10.2018 19:41

Świetny barber, i to nasz miejscowy. Firma w całości jest jego dlatego między innymi zamierzam wspierać właśnie Białego Wilka 

ratownictwoiwybuchy
na forum od listopada 2017
Niki_Manifesto
16.10.2018 18:53

Niech więc profesjonalny barber zawstydzi fryzjerki ;) nie tylko krośnieńskie.

Niki_Manifesto
na forum od listopada 2017
Niki_Manifesto
16.10.2018 18:49

Włosomaniaczka ;) potwierdza - olejki to cud natury, na włosy działają to i na brodę, a to jest bardziej szorstki, porowaty typ owłosienia. Mało tego, mężczyźni nie tylko zaczęli dbać o brody korzystając z usług barbera albo ufając swoim możliwościom, wiedzy i doświadczeniu, także zaczęli dbać o włosy. Szczególną potrzebę widać u długowłosych, a każdy z nich ma inny typ i strukturę, już nie chcą mieć po prostu długich i bylejakich.

Ankiety, fora, statystyki blogów poświęconych włosom donoszą, że coraz większy udział w nich mają równieć mężczyźni włosomaniacy. To z blogów specjalistycznych właśnie czerpią wiedzę, jak choćby o ogromnym wpływie sposobu odżywiania na jakość i stan włosów (wszelkie fast-foody działają na niekorzyść - nie tylko włosów), czym zawstydzają niejedne posiadaczki rzadkich, łamiących się strączków, które właściwie wypielęgnowane mogłyby po raz pierwszy zachwycić lub powrócić do formy.

Kosmetyczki? Aha! to zapewne te od pozbywania się niechcianego owłosienia... ;D Żeby tak fryzjerki na poważnie specjalizowały się we włosach, jak barberzy w brodach. I zamiast nakładania na włosy przeróżnych markowych kosmetyków, w tym farb, z chemikalnym (chemia jest wszędzie, natura jest chemiczna, a chemikalia nie są obojętne organizmom żywym) agresywnym składem, który niestety nie ulatnia się, zaczęły bardziej interesować się zdobywaniem wiedzy z dziedziny włosów, ich struktury, potrzeb odżywczych, równowagi PEH oraz fachowego w tym zakresie doradzania klientkom w doborze nie tylko odpowiedniego dla ich włosów oleju czy typu protein, ale także naturalnego farbowania bezpiecznymi farbami organic czy skutecznego stylizowania bez lakieru.

W Krośnie nie ma takiego salonu fryzjerskiego, natomiast powoli zaczynają się tworzyć w kilku miastach w Polsce, rękami i wyobraźnią zaangażowanych doświadczonych włosomaniaczek. Niech więc profesjonalny barber je zawstydzi.

Niki_Manifesto
na forum od listopada 2017
WSZYSTKIE KOMENTARZE (12)