Portalu
Monitoring zainstalowano w mieście ponad rok temu. Kamery pojawiły się w miejscach, gdzie najczęściej dochodziło do wypadków, przestępstw, niszczenia mienia itp. "Wielki Brat" ma czuwać zarówno nad bezpieczeństwem pieszych jak i kierowców. Obraz z kilku kamer usytuowanych m. in. na Rynku, w rejonie dworca, Urzędu Miasta czy skrzyżowaniu ulic Czajkowskiego i Podkarpackiej przekazywany jest do centrum monitoringowego, które znajduje się w Komendzie Miejskiej Policji w Krośnie.
Całodobowy podgląd zapisu z kamer, umożliwia natychmiastową reakcję na popełniane przestępstwo lub podejrzane zachowanie. Jakość obrazu pozwala na identyfikację sprawców. System pozwala także na robienie zdjęć z zapisywanego obrazu i wydruków. Każdy materiał jest archiwizowany, dzięki czemu można go wykorzystać m. in. w prowadzonych postępowaniach policyjnych.
System stacjonarnych kamer umieszczonych w newralgicznych punktach miasta wspomaga mobilny punkt monitoringowy. To policyjny samochód z kamerą, który jest wykorzystywany m. in. na imprezach masowych, takich jak koncerty i wydarzenia sportowe.
Zdaniem prezydenta miasta, Piotra Przytockiego ocena funkcjonowania monitoringu jest pozytywna. - W pewnych punktach jest zdecydowanie większa skuteczność interwencji, reakcji czy zapobiegania rożnym zdarzeniom - czasem niebezpiecznych dla życia ludzkiego.
Najprawdopodobniej jeszcze w tym roku wybudowane zostaną trzy kolejne punkty kamerowe: obejmujące skrzyżowanie ul. Lwowskiej i Niepodległości, skrzyżowanie ul. Lwowskiej i Wojska Polskiego (plac Monte Cassino) oraz na terenie Polanki, w rejonie ulicy Popiełuszki. To ostatnie miejsce należy do najniebezpieczniejszych w mieście. Wandalizm i chuligaństwo są tam na porządku dziennym. Tylko we wrześniu informowaliśmy o trzech takich przypadkach zanotowanych przez policję.
Jednak na tym nie koniec rozbudowy monitoringu w mieście. Wyłoniony w drodze przetargu wykonawca doprowadził linię światłowodową pomiędzy budynkami Urzędu Miasta przy ul. Staszica a budynkiem Galerii Portius. - Na razie w rejonie bazaru i parkingów korzystamy z mobilnego punktu wizyjnego - mówi prezydent. - Po wykonaniu kolejnych punktów, monitoring obejmie cały rejon ul. Legionów i Bursaki.
To już plany na przyszły rok. Jeśli wystarczy pieniędzy, opracowana zostanie także dokumentacja na następne kamery, m. in. na skrzyżowaniu ul. Krakowskiej z Kolejową.
