Kilka lat historii. Kiedy wymyślono strefę przemysłową na lotnisku, powstał Kom itet Obrony Lotniska. W spotkaniach uczestniczyło czynnie 4 przeciwników likwidacji lotniska. Niepodważalnym autorytetem był nie żyjący już,emerytowany kapitan LOT-u Pan Płatek. Z wypowiedzi Pana Prezydenta Przytockiego wynikałało, że opinia tego fachowca jest nieważna. Strefa przemysłowa, to przejściowy etap w całkowitej likwidacji lotniska.Komitet Obrony lltniska to zasłona dymna dla uspokojenia społeczeństwa. Lotnisko pasażerskie w Krośnie to konkurancja dla Jasionki w Rzeszowie. Tajemnica dwukrotnego wyboru na prezydenta Roku. Budowa tego masztu to jeden z etapów długofalowej likwidacji lotniska, samolot to nie hulajnoga. nie tylko uczeń popełnia błędy a awaria dotyczy każdego samolotu w powietrzu. Ktoś kto podpisał pozwolenie na budowę to powinien wylecieć z hukiem z pracy i zająć się zamiataniem ulic, żeby nie żebrać. Precz z masztem, precz z zaśmioecaniem przestrzeni powietrznej wokół lotniska. Lotnisko to wizytówka Krosna.Tutaj przed II wojną światową szkolili się broniący Angli Polscy lotnicy
To nie jedyny błąd UM. Łącznica kolejowa Krosno-Rzeszów, to nie przez Jedlicze-Męcinke, tylko Krosno-Turaszówkę w lini prostej przez Ustrobną do Wojaszówki.
Brawo Krosno. Specjalnie założyłem konto dla pozostawienia tych kilku słów. Nie poddawajcie się. Oni mają nas za nic. Wpływem SAR i PEM na ciało człowieka zajmuje się na tyle długo aby stwierdzić że onkologia czeka 60% ludzi. Ciężka śmierć. Będzie pełno zrzutek, ale nie będzie się miał kto zżucać gdyż druga strona też będzie potrzebowała zrzutki. To mordercy w białych rękawiczkach - dosłownie. Masońsko-lucyferyczny plan kontroli ostatecznej. Krośnianie - nie poddawajcie się proszę. Madzie świadomy portal i administratorów którzy wspierają Was jak widzę i znają rzeczywiste zagrożenia dla zdrowia, w tym zdrowia i kondycji psychicznej. Nie dajcie wycinać sobie DRZEW. Drzewa to naturalne BLOKERY. Jak najwięcej zieleni i drzew. Teraz pewnie też wiecie dlaczego wszędzie w miastach na terenie całego kraju ciągłe wycinki. Powodzenia. Chłop z Mazur
Mikrofalówka nie szkodzi, bo jest dobrze zaekranowana, dzięki czemu fale nie wydostają się na zewnątrz. Spróbuj usunąć ekran, jaki znajduje się na szybie, oczywiście tylko wtedy, gdy chcesz sobie zaszkodzić.
kami, to drzewo musiało uschnąć żeby ta radiolinia działała prawidłowo a nie praca radiolinii je ususzyła.
To że osoby przy tym pracujące mają problemy zdrowotne to wynika głównie z pracy na centymetry/milimetry od włacznych urządzeń wysokiej częstotliwoći. Takie anteny sieci komórkowej to zaledwie kilka-kilkanaściw W mocy i nikt (poza ewentualnymi monterami) nie pracuje tak blisko anten, powiedzmy taka mikrofalówka to 600-800 W mocy w 2.4GHz a podczas pracy wielu domowników znajduje się centymetry/metry od niej i jakoś nikogo nie zabiła ani kury nie przestały nieść jajek czy krowy dawać mleka (o ile jeszcze ktoś ma).
Piszą o restrykcyjnych wymogach opartych na prawie, ale może to kwestia wlasnie prawa? Może prawo jest napisane tak by wszystkie takie rzeczy przechodziły? Podam przykład, mam kilkunastoletnie doświadczenie z sieciami. Kiedyś kiedy wieszalismy radiolinie w punkcie A, pomiędzy punktem A i punktem B było drzewo, praktycznie po środku oddalone o ponad 2 km od dwóch punktów. Po 6 miesiącach drzewo uschło. Dodam tylko do tego, ze osoby pracujące przy tych rzeczach dziś borykają się albo z bezpłodnością albo z chorobami nowotworowymi.
@kurnachata
W Korczynie wybronili się wskazując na negatywny wpływ na estetykę - wg mnie całkiem słusznie, bo o ile rzeczywiście w centrum Korczyny jest duży problem z zasięgiem, to wstawienie tam wysokiej wieży wyglądałoby co najmniej dziwnie.
Jeśli przeciwni tej instalacji są bezpośredni sąsiedzi, to przepraszam, ale strzelacie sobie w stopę. Wam nic nie grozi. W telekomunikacji mówi się że "najciemniej pod latarnią" - i właśnie w tym rzecz. Najbliższe sąsiedztwo stacji bazowej, poza aspektem wizualnym, nie odczuje jej obecności. Stacji bazowych nie buduje się żeby zapewniały zasięg bezsporednio pod nimi, a promieniu kilku kilometrów dalej. Najmocniejszy sygnał dotrze do Waszych dalszych sąsiadów, ale oni pewnie się cieszą, że są dalej i ich to nie dotyczy ;)
Podobna dyskusja była jak w pobliżu Kopernika miała stanąć antena na dachu. Niektórzy rodzice już lepili czapeczki foliowe dla swoich pociech, a tymczasem te anteny nawet nie obejmowały swoim zasięgiem pobliskich budynków.
Ludzie widzą diabła nie tam gdzie trzeba. Więcej krzywdy robi w okolicy nadajnik telewizyjny na Suchej Górze czy mikrofalówka sąsiada niż taka stacja bazowa z którą ktoś w żenujacy sposób postanowił zawalczyć. Ale jak poprosić kogoś żeby wyłączył telefon (2G, 3G, 4G, WiFi, BT, NFC i wiele innych), to trzeba się bronić, bo przecież telefon taki potrzebny. Idę zrobić sobie popcorn w mikrofalówce bo mam ubaw czytając całą tą dyskusję :)
do P4
nie strasz nie strasz......
Tu nikt nikogo do niczego nie podżega. Redakcja napisała, że postawiono maszt przy lotnisku co raczej normalne nie jest i raczej bezpieczeństwa i komfortu lądowania szybowcom to nie poprawi. Nie konsultowano inwestycji z mieszkańcami. Co prawda nie było takiego obowiązku ale zakazu też nie ma. Okoliczni mieszkńcy są tym zawiedzeni i rozczarowani a jak widać niektórzy nawet zdesperowani. Z ty bezpieczeństwem infrastuktury też nie przesadzajcie bo to wszystko działa dopóki jest zasilanie. Opinie są jak zawsze podzielone. Każdy ma prawo przynajmniej na tym forum się swobodnie wypowiedzieć i takie straszenie mamy daleko w ....... sami wiecie gdzie.
@trzecieoko, ty na pewno masz tylko trzecie oko, czy z tym budyniem i mózgiem taż jest coś u ciebie na rzeczy?
@krowa, o papieżu Polaku zapomniałaś, a ty @lukasfratris dodasz jeden z "twoich" postów ze spiskowych teorii?