Na rynku i w jego okolicach stoi wiele opuszczonych lokali, ciągle pojawiają się nowe pustostany. Lepiej na razie pewno nie będzie, bo społeczeństwo ubożeje. W tej sytuacji zasadne jest dofinansowanie tych, którzy w ogóle prowadzą jakąkolwiek działalność na starówce, pomoc finansowa dla nich, a nie wyrzucanie ogromnych pieniędzy na niepotrzebną, nowoczesną "zabawkę".
No o co ten krzyk? Wprowadzić madre przejrzyste zasady-opłaty wymogi. Kto temu nie sprosta dac termin na likwidację malowanki. W tydzień bym problem rozwiazał za 20tys!!
Na jakiej zasadzie zostala wyloniona firma ktora realizuje owe skanowanie, jaki jest koszt calkowity tej zabawy ktory poniesiemy jako mieszkancy? Naszym najjaśniejszym wlodarzom juz calkowicie odbiło. Stekaja ze budżet miasta ma sie kiepsko ale wydaja znaczne srodki na jakies skanowanie . Odkleić pośladki od krzeseł i w drogę. Za 50tys to urzędnik pracuje pewnie prawie rok. Mysle ze gdyby wyjść z aparatem to zajelo by maksymalnie dzień lub dwa. Tymczasem oni chca sobie siedzieć w ciepelku za nasze podatki i klikać w komputerku. Pora sie wziąć do roboty a nie udawać ze jest sie do czegos potrzebnym. W Krośnie rzeczywiscie mamy bezmiar zabytków który generuje mnóstwo pracy. Panu Przytockiemu juz dziekujemy. Stal sie prawie carem Krosna. Oni tylko gadaja ze przychody spadly i podnosza podatki ale pytam sie kto narobil długów? Nabrali kredytów zeby przypodobac sie wyborcom czyli nam i my bedziemy splacac je latami .Za chwile nie bedzie za co chleba kupic a oni skanuja uliczki i beda sie bawili na komputerkach. ALERT- Darmozjad
Myślę że nowoczesne technologie są dobre ale powinni je uzywać rozsądni ludzie twardo stąpający po ziemi a nie persony z wybujałym ego. Tyle w temacie, Nikogo tu nie chcę obrazić ale te osoby będą wiedzieć że o nich chodzi... Prawda???
Może i to potrzebne, ale może by tak jakiś "ludź", albo samochód przejechał po krośnieńskich chodnikach i sfotografował kałuże, dziury zwłaszcza po deszczu / np nawet na Staszica/, nowo poprawiona kostkę na Kapucyńskiej/ na przejściu naprzeciwko słynnego pomnika/...... a może by tak nawet na rowerku jakiś urzędas się przewiózł i zobaczył nie zza szyb własnego auta?
Te 50 K to na remont studni miejskich trzeba wyłożyć. Jak nas durnie włączą w wojnę z Rosją to wody nawet z Wisłoka nie weźmiesz. Wisłok w gestii "wody polskie" made in israel, a żyg za darmo wody z rzeki brać nie pozwoli.
Proponuję wszystkie reklamy i banery usunąć. I problem sam się rozwiąże. I krajobraz będzie piękniejszy. A jeszcze wybory idą i kolejne dojdą a i po wyborach jeszcze pół roku wisieć będą.
Zakazać i spokój.
Krosno jest na tyle małym miastem, ze wystrczy przejść się pieszo i zrobić kilkanaście zdjęć, zeby mieć wszystko udokumentowane. Te 50 tysięcy zł należało wydać na opłacenie grafika, który zaprojektuje chętnym przedsiębiorcom nowe reklamy. Albo na dofinansowanie do zaprojektowania i wykonania tych reklam.
Trzeba dbać o wygląd miasta, popieram jak najbardziej, ale pieniądze trzeba przeznaczac na realną pomoc potrzebującym - także przedsiębiorcom, którzy w dobie obecnych wysokich opłat za wszystko mają trudnosci, zeby w ogóle przetrwać, a nie wydawać na zupełnie zbędne działania.
Kto podejmuje takie decyzje? Gdzie jest troska o mieszkańców i analiza ekonomiczna? Tyle rad doradczych powstaje w Krośnie - kto to wymyślił?
A czy ten wspaniały samochód potrafi zeskanować skanerem laserowym dziury w drogach?
Bufonada i wyrzucanie pieniędzy.
Teraz zacznie straszyć pustostan Domu Handlowego. Nigdy nie remontowana ruina nadaje się raczej do zgruzowania ,