Czy najbardziej rzetelna redakcja w Krosnie dziala pod dyktando "najlepszego prokuratora" w prokuraturze p.Merkwy,orzekajac w tytule o winie oskarzonej.Przeciez ona jest na razie tylko oskarzona.
Nie jestem sądem i nie będę wydawać wyroków, bo nie mam dowodów,, za''lub,, przeciw''. Zastanawia mnie tylko ta łatwość wzięcia,, chwilówki' '.Powinno się temu przyglądnąć! Te pożyczki nie powinny być takie,, szybkie' 'i nie powinno się ich tak rozdawać! Znam ludzi którzy wpadli przez takie łatwe kredyty - w spiralę długów! Cierpi rodzina....Jak dawno temu starałam się o kredyt na dom to banki odmawiały, bo mały dochód, brak umowy o pracę na stałe itp. Teraz można przez internet tak łatwo zaciągnąć kredyt? Czy ktoś to sprawdza? Kontroluje? Czy firmy pożyczkowe liczą na szybką sprzedaż i tylko o to im chodzi? Łatwy i szybki dostęp do takiego kredytu to nic dobrego!!!
Szanowny redaktorze!
Nie słyszałeś o zasadzie domniemanej niewinności, wywodzącej się jeszcze starożytnego prawa rzymskiego?
Już w tytule wydawać wyrok na kobietę, matkę trójki dzieci - zanim zrobi to sąd?
Proszę Redakcje o zmianę tytułu. Tak nie można. Domniemana niewinność obowiązuje w Polsce. Byłbym zdziwiony gdyby Katarzyna nie podjęła kroków prawnych w tej sytuacji.
Jak można napisać tak tendencyjny artykuł, w którym tytuł już przesądza o winie. Gdzie etyka dziennikarska. Odsyłacie do programu Sprawa dla Reportera, a w Waszym artykule ani słowa odniesienia. Nie pomyśleliscie, że czyta to nie tylko ta niewinną kobieta, jej mąż, rodzice, ale też dzieci, które już swoje wycierpiały. Ani słowa o urażonym prokuratorze, o policjancie namawiającym męża do przyznania się do winy, o nieludzkim potraktowaniu oskarżonej podczas zatrzymania. Wstyd
"Przez osiem lat mieszkanka Krosna złożyła 730 wniosków o pożyczki przez internet".
K24 wydało już wyrok skazujący, a przecież gdyby faktycznie dowody były tak pewne, twarde i niepodważalne, to nie trzymaliby jej 9 miesięcy w areszcie, trzykrotnie przedłużanym.
Półtora roku trwało śledztwo panów z Wrocławia, a jeszcze wciąż jest za mało dowodów, by przeprowadzić proces?
A poza tym... Wydaje mi się, że pani Jaworowicz zgromadziła w studio takich ekspertów, którzy mieli dostęp do wszystkich dokumentów, że gdyby faktycznie dowody były twarde, a papiery się zgadzały, to ta pani nadal tkwilaby w areszcie. A nagle, po 9 - ciu miesiącach okazało się, że istnieje "wyjście za kaucją".
I co najważniejsze - jeśli to prawda, że trzymali kobietę 2 tygodnie w jednej bieliźnie, to gratuluję naszym służbom empatii.
Jeszcze zrozumiałam, gdyby to była jakaś morderczyni, ale że jest podejrzana o oszukanie i wyłudzenia? Na kwotę 50 tysięcy? Nowak też siedział 9 miesięcy, ale za całkiem inne kwoty ;)
no co odyebała, złapali ją to pod sąd i niech oddaje.....
wielka niewinna sie znalazła.....
za oszustwa mozna dostać do 10 lat słusznie
ona i tak za to dostanie 2 , 3 lata odsiadki i naprawe szkody najwyżej
bo sądy to też firma, koleżenstwo.......
Jeśli dobrze rozumiem dopiero postawiono zarzuty, a niczego nie udowodniono. Dlaczego redakcja zatytułowała artykuł, jak gdyby wszystko było pewne? Rodzina ujawia się, broni oskarżonej, więc może ta osoba jest niewinna? Uczciwość nakazuje dokładnie zbadać sprawę.
Fakt złapali dostanie pare lat .ok.Popatrzmy z drugiej strony, czy RSSO 172% to nie jest bandytyzm w biały dzień .Ktos powie że nalezy czytać co sie podpisuje ,ale bez przesady odajesz prawie dwa razy więcej .