Nie jestem zielony, a tym bardziej od wody, ale poziom jaki zaprezentował Sławomir2, pytaniem jakie zadał, jest płytszy, niż Sławomir kąpiący się w basenie w reklamie telewizyjnej. Niestety tam nie oszczędzał wody. Zastanawia mnie, czy Sławomir2, faktycznie bierze wanną na plecy i goni z nią do rzeki, a następnie po oblucjach, goni z powrotem i ją opróżnia?. W takim razie prokurator i psychiatra kłania się w pas. Nic dodać, nic ująć. Kiedyś mądry człowiek powiedział "lepiej milczeć i niech cię uważają za idiotę, niż się odezwać i rozwiać wszystkie wątpliwości".
Czuwaj
Czy może mi ktoś odpowiedzieć na pytanie, jak ja mam oszczędzać wodę? skoro wleje sobie wodę z rzeki do wanny a następnie ją wypuszczę to gdzie ona wyląduje na marsie? Bo zawsze myślałem że wraca z powrotem do rzeki. Pytanie do zielonych od wody.Może czegoś nie rozumię.
Brawa dla Pań! Oby Wam nie przeszło! Prócz osczędzania, wodę należy zatrzymywać- MAŁA RETENCJA, MAŁA RETENCJA, MAŁA RETENCJA!!!
Fajnie, że młodzież chce coś robić. Jednakże warto konsultować z dorosłymi, doświadczonymi i merytorycznymi osobami aby nie było błędów.
Największym problemem w Polsce jest retencja wody a nie "marnowanie" . Wg danych ministerstwa gospodarki morskiej i żeglugi śródlądowej nasz kraj retencjonuje około 6,5% objętości średniorocznego odpływu rzecznego czyli dla laików z każego litra wody która przepłynie przez polskę i wpadnie do morza zatrzymujemy 65 mililitrów czyli niewiele ponad kieliszek jakby to obrazowo ująć. Polska powinna budować zbiorniki retencyjne które byłyby przydatne w rolnictwie i przemyśle.
Każda inicjatywa, a tym bardziej młodych ludzi jest godna pochwały. Nie trzeba sie przejmować opinia sfrustrowanych, ktorzy radzą "urzywaj świata", bo oni zapewne używali jak były lekcje z języka polskiego i efekty tego widać. Brawo dziewczyny.
Hmm a ile wody zużyto na specjalne koszulki Pani uczycielki? 2500 litrów na jedną???? http://naszaziemia.pl/wiedza/woda-kropla-do-kropli(...)
O, jeszcze suszą nas będzie portal szczuł, obok smogu, wichur, burz i pisu. Teraz autorytetami we wszystkich dziedzinach będą dzieci, a kto nie sortuje śmieci i je mięso - do gazu!
Do xddddd
Studnia wiercona płytka 20 metrów. Filter jeden wystarcza. Taki normalny papierowy. Cóż energii do oczyszczenia wody to potrzeba mi kilka watów na napowietrzanie + kilka złotych na bakterie. Jakoś to nie jest wielki koszt według mnie. Wez pod uwage np telewizor taki około 50 cali. Sami mierzyłem pobór mocy i wychodzi ponad 70 wat. Woda używana w mieście pochodzi z rzek i zalewów przeważnie. Zużywa sie ją i oczyszcza i dalej płynie sobie do Bałtyku. Proponuje drodzy Państwo po prostu przestać PIĆ wode w ilościach minimum 2 litry dziennie bo wtedy faktycznie woda ulega przekształceniu w organizmie. Ale sikamy , pocimy sie wiec cześć tej wody ponownie zostaje wprowadzona do obiegu.
@Slawomir2, magicco
Faktycznie można rozpatrywać czy wpuszczanie do kanalizacji czy rzeki "czystej" wody jest działaniem "proekolologicznym" w końcu rozczieńcza pozostały syf. Nie jest to jednak ekologiczne. Jeśli woda pochodzi z wodociągów czy studni to trzeba ją wydobyć, uzdatnić, dostarczyć, zużyć i ponownie dostarczyć do oczyszczalni i razem z innym naszym syfem oczyścić. Jeśli wlejemy do wanny wodę z rzeki i wylejemy z powrotem to może być ekologiczne pod warunkiem, że myjemy się kaczym mydłem albo orzechami a ubieramy się wyłącznie w konopie, len, wełnę czy bawełnę, reszta zanieczyści wodę mikroplastikiem i chemią detergentów. Należy zmniejszać zużycie i zatrzymywać wodę pitną jak najdłużej w naszej okolicy.