Zero Waste Krosno, czyli jak wyrzucać mniej jedzenia

Niemal miesiąc temu krośnianie na wieść o ogłoszeniu stanu zagrożenia epidemicznego ruszyli do supermarketów robiąc ogromne zapasy żywności. Podobnie było tuż przed świętami - koszyki wypełnione produktami po brzegi. Ostatecznie wiele z nich nie trafi na stół, a do śmietnika. Co można zrobić, żeby wyrzucać mniej jedzenia?
W Polsce marnuje się 9 milionów ton jedzenia rocznie
Damian Krzanowski

Statystyczny Polak wyrzuca 235 kg jedzenia rocznie*. Jeśli to konieczne: od 2019 roku do systemu segregacji odpadów w Krośnie wprowadzono nowy pojemnik na odpady biodegradowalne. Od tej pory segregowane w brązowych workach obierki z warzyw, resztki posiłków, odpady z ogrodu i inne produkty ulegające rozkładowi trafiają do Zakładu Unieszkodliwiania Odpadów. Dotyczy to tylko domów jednorodzinnych.

W blokach bioodpady trafiają do zmieszanych, ale można również kompostować w domu: w kuchni, na balkonie lub w ogródku, w przeznaczonych do tego celu kompostownikach. 

Kompostownik na resztki organiczne
archiwum

Spora część zbędnego dla nas jedzenia mogłaby jednak trafić na czyjś talerz. Na przykład poprzez jadłodzielnię, która w Krośnie funkcjonuje od października ub.r. - Każda ilość jedzenia, która do nas trafia znajduje nowego konsumenta – mówi Paweł Gorzynik, jeden z koordynatorów projektu. - W okresie świąteczno-noworocznym na półki trafiło około 300 kilogramów żywności, nie musieliśmy niczego wyrzucać.

Krośnieńska jadłodzielnia znajduje się obok piekarni Guzik przy ul. Spółdzielczej 3. Obecnie otwarta jest od poniedziałku do piątku w godz. 7:00-15:00. O idei tego miejsca pisaliśmy tutaj. Warto także śledzić profil Jadłodzielni Krosno na Facebooku. Pojawiają się tam zdjęcia gotowego do odebrania jedzenia, jak i informacje o wydarzeniach organizowanych przez członków kolektywu.

Co robią lokale z resztkami jedzenia?

Problem resztek z obiadu pojawia się również w gastronomii. - Jeśli chodzi o wyrzucanie jedzenia, na szczęście talerze w 90% schodzą na zmywak puste – mówi Małgorzata Smerecka-Biś, menedżerka Posmakuj w Krośnie. - Poza tym stawiamy na częste dostawy i rotację towaru, a nie magazynowanie produktów – również tych mrożonych. Produkty, które nie mają dobrej dziennej rotacji, są usuwane z karty albo wymieniane na inne.

Jak mówi menedżerka restauracji, jej celem jest zapobieganie marnowania się produktów. Dla przykładu, w Posmakuj wykorzystuje się ryby w całości. Filety do potraw, łby i ogony do wywaru z zupy rybnej, a mniejsze kawałki do makaronu.

Wiele restauracji i kawiarni stara się nie marnować artykułów spożywczych
pixabay

Piotr Kopacz, właściciel zlokalizowanej w Suchodole (ul. Wiejska 1A) Kawiarni Zaczątek z doświadczenia wie, że kluczem do niemarnowania jedzenia jest planowanie. - Od początku istnienia kawiarni skupiamy się na tym, aby wyrzucać jak najmniej żywności - mówi. - Brak zaplecza kuchennego i magazynku powoduje, że po pierwsze nasze menu jest mało rozbudowane i niezbyt skomplikowane, a po drugie nie składujemy większych ilości produktów. Wszystko, co mamy w menu, przygotowujemy na bieżąco.

Po 4 latach działalności lokalu Piotr wie, w jakie dni ruch jest większy, a w jakie mniejszy – to też ułatwia robienie zakupów. - Oczywiście czasami zdarzy się, że coś się zepsuje i nie nadaje się do użytku. Najczęściej to jarmuż lub truskawki - wtedy już tylko kosz - dodaje. Niemniej jednak załoga Zaczątku stara się nie wyrzucać jedzenia i często jej się to udaje.

Odpowiedzialnie zarządzać żywnością starają się również mniejsze punkty gastronomiczne. Jak mówi była pracownica jednego z krośnieńskich barów z kebabami: - Staraliśmy się nie marnować jedzenia. Kroić mięsa umiarkowanie, a gdy zostawało, ścinać i zamrażać do późniejszego spożycia. Dodatki typu kapusta również były dokrajane na bieżąco, a chlebki do kebabów zużywane w kolejności zdatności do jedzenia. Kobieta wielokrotnie brała resztki jedzenia dla psa, jej szefowie nie zabraniali jej tego.

Ile jedzenia wyrzucają sklepy?

O tym, jak wiele jedzenia wyrzucają sklepy spożywcze i supermarkety można się przekonać, oglądając zdjęcia publikowane w sieci przez freegan. Freeganizm to ratowanie żywności ze sklepowych śmietników – najczęściej pod osłoną nocy, bo jest to na wpół legalne. Część produktów, którym kończy się data ważności, sklepy proponują klientom za połowę ceny. Resztę wyrzucają do kosza.

Końcówki produktów sklepy starają się wyprzedawać po obniżonych cenach
archiwum

 - Moim największym krośnieńskim połowem było kilkanaście paczek czipsów – mówi pochodząca spod Łodzi studentka krośnieńskiej PWSZ. Jak wygląda taki wypad? - Trzeba jechać na śmietnik najlepiej po północy, aby nie zwracać na siebie uwagi innych. Worki z jedzeniem są zwykle w tym samym kontenerze, co worki ze śmieciami, więc trzeba segregować, otwierać, przegrzebywać każdy worek – tłumaczy.

Od marca 2020 roku weszły w życie przepisy, które mają obowiązywać sklepy i hurtownie o wielkości powyżej 400 m2 (duże sieci handlowe). Ich właściciele są zobowiązani do podpisania umów z organizacjami pożytku publicznego. W oparciu o nie produkty ze zbliżającym się końcem terminu ważności lub w uszkodzonych opakowaniach – innymi słowy takie, które trafiłyby do kosza – trafią do wymienionych organizacji.

Zero Waste Krosno

Największa na Facebooku polska grupa poświęcona dyskusjom na temat bezodpadowego życia, Zero Waste Polska, liczy sobie niemal 44,5 tysiąca członków (18.03.2020). Do założonej przez Dianę Deptuch-Gromek w lutym 2019 grupy Zero Waste Krosno zapisało się do tej pory 69 osób. Jak mówi moderatorka, celem grupy jest dzielenie się sposobami na ekologiczne życie, a także przedmiotami i wszelką materią, która zbywa użytkownikom. To również dobre miejsce do tego, by czerpać inspirację na prowadzenie możliwie bezodpadowej codzienności.

"Oddam jedzenie. Wszystko freegańskie (ze śmietnika sklepu Dino). Przeterminowane, jadalne  ;) Odbiór Krosno, okolice basenu w Turaszówce" - napisała na grupie Maria i opublikowała zdjęcia twarogów President, jajek, pieczywa żytniego pełnoziarnistego, krokietów i słodyczy.

JAK MARNOWAĆ MNIEJ JEDZENIA?
  • Planuj posiłki, a na zakupy wybieraj się z listą.
  • Ogranicz zakupy spożywcze. Przygotowuj posiłki z tego, co masz w domu – czyść spiżarnię.
  • W pierwszej kolejności wykorzystaj produkty z krótszą datą ważności.
  • Gotuj na miarę potrzeb, nie więcej.
  • Świeże, dobre jedzenie, którego nie dasz rady zjeść, zostaw w jadłodzielni.
  • Owoce i warzywa wyjmuj z foliowych opakowań (a najlepiej ich nie używaj). Przechowuj je w lodówce, by dłużej zachowały świeżość.
  • W sklepach warto rozglądać się za przecenami (50% lub więcej) produktów, którym kończy się data ważności lub obitymi owocami.

* Źródło danych: https://www.portalspozywczy.pl/technologie/wiadomosci/big-infomonitor-rocznie-statystyczny-polak-wyrzuca-do-kosza-235-kg-jedzenia,170613.html

KOMENTARZE
Brak wyróżnionych komentarzy.
WSZYSTKIE KOMENTARZE (4)