Z Krosna wystartuje spływ kajakowy

W sobotę (20.04) przez Krosno przepłyną uczestnicy spływu kajakowego organizowanego przez Śląskie Stowarzyszenie Kajakowe "Wiking" z Gliwic. W ciągu pięciu godzin dopłyną do Frysztaka. Można się jeszcze przyłączyć. To impreza dla wszystkich: bardziej zaawansowanych, ale też amatorów.
Uczestnicy spływu wystartują z Krosna spod Galerii Zawodzie. Sobota (20.04), godz. 10.00

II Ogólnopolski Spływ Kajakowy to impreza trzydniowa (19-21.04). Pierwszego dnia uczestnicy imprezy stawią się na oficjalnej weryfikacji w Domu Ludowym w Kobylu. Dwa następne dni to już samo pływanie.

Spływ kajakowy odbędzie się na trasie Krosno - Frysztak - Strzyżów. To łącznie 50 km, ale cały odcinek podzielony będzie na dwa etapy. Pierwszy Krosno - Frysztak, liczący 31 km, uczestnicy pokonają w sobotę (20.04). Drugi Frysztak - Strzyżów - następnego dnia, w niedzielę (21.04).

W Krośnie start będzie miał miejsce przy Galerii Zawodzie, nastąpi o godzinie 10.00. Na mecie we Frysztaku uczestnicy spodziewani będą około pięć godzin później. - Ludzie, którzy pływają na kajakach, na pewno przypłyną dużo szybciej, ale będą też osoby, które będą płynąć po raz pierwszy, więc potrwa to dłużej, około 5 godzin. Tyle zajmuje takie turystyczne przepłynięcie, a jest to impreza typowo rekreacyjna, mająca na celu zapoznanie się z walorami przyrodniczymi Wisłoka i miejscowości, przez które przepływa - podkreśla Dawid Marek ze Śląskiego Stowarzyszenia Kajakowego "Wiking" z Gliwic, komandor spływu.

Na mecie czekać będzie ciepły posiłek i biesiada kajakowa.

Organizatorzy spodziewają się około 50 uczestników. Chętni mogą się jeszcze zgłaszać, do wtorku (16.04).

- Nie trzeba posiadać żadnej specjalnej wiedzy, nie trzeba umieć wiosłować, ani nawet pływać. Trzeba tylko chęci - zachęca Dawid Marek. - Kajakarstwo turystyczne nie jest trudne - dodaje.

Wpisowe wynosi 50 zł (osoba dorosła) i 35 zł (młodzież). Organizator zapewnia cały sprzęt: kajaki, kapoki, wiosła.

Dla tych, którzy lubą nieco większe emocje i rywalizację, organizatorzy zaplanowali wyścig. Zacznie się na około 4 km przed metą. - W wyścigu bierze udział ten, kto chce. Na najlepszych czekają atrakcyjne nagrody ufundowane przez sponsorów - dodaje Dawid Marek.

Czy poziom wody nie będzie zagrażał uczestnikom? - Stan Wisłoka jest ciągle monitorowany. Na obecną chwilę nie ma żadnego niebezpieczeństwa, ale jeśli uznamy, że poziom wody może zagrażać uczestnikom w jakikolwiek sposób, spływ zostanie odwołany lub przesunięty - przekonuje komandor. Sam posiada najwyższy stopień instruktora kajakarstwa.

Organizatorzy zapraszają też kibiców. Płynącą grupę najlepiej będzie obserwować z mostów.

Imprezie patronuje prezydent Krosna.

KOMENTARZE
Brak wyróżnionych komentarzy.
WSZYSTKIE KOMENTARZE (0)