Strażacki wąż i końcówka rozpylająca wodę - tak niewiele trzeba, by w upalne dni nieco ulżyć mieszkańcom. Kurtyny wodne to sprawdzone sposoby na schładzanie organizmu, ale też świetna atrakcja nie tylko dla dzieci. W wielu miastach Polski takie zorganizowane naprędce prysznice funkcjonują już od lat.
Krosno do tej pory było odporne na takie pomysły. Jedynym udogodnieniem dla mieszkańców w 30-stopniowe upały było serwowanie wody przez wolontariuszy.
Tym razem jednak się udało. Pomysł z wodną kurtyną w magistracie chwycił. W ciągu kilku godzin udało się zorganizować pomoc u strażaków, zaangażować pracowników Miejskiego Przedsiębiorstwa Gospodarki Komunalnej. W piątek (2.08) po raz pierwszy próbnie na kilka minut zainstalowano zraszacz. Od razu znaleźli się spragnieni ochłody.
- Mieliśmy wiele uwag i próśb mieszkańców, którzy zwracali uwagę na to, że jest bardzo ciepło, a idą jeszcze gorętsze momenty. Chcieliby, żeby zorganizować coś dla ochłody. Kurtyna wodna to jest takie doraźne rozwiązanie w czasie najwyższych temperatur - mówi Bronisław Baran, zastępca prezydenta Krosna.
Na całego kurtyny mają tryskać wodą przez weekend, w sobotę i niedzielę (3-4.08) od godz. 10.00, przez kilka godzin, kiedy z nieba będzie się lał prawdziwy żar. Nie jest jednak wykluczone, że wodna ochłoda będzie działać także w kolejne upalne dni.
- To nie może być bez ograniczenia, to jest jednak zużycie wody, musimy na to patrzeć - zastrzega Bronisław Baran.
Na razie sprzętu użyczyli strażacy, ale miasto myśli o kupnie kurtyny na własność, by w razie konieczności służyła mieszkańcom przez lata.
Tymczasem meteorologowie ostrzegają przed nadchodzącymi upałami. Zaczną się już w niedzielę, gdy słupki rtęci mogą wskazać nawet 32 stopnie Celsjusza (w cieniu). Tak samo w poniedziałek, a od wtorku do czwartku będzie jeszcze cieplej - temperatura maksymalna może wynieść nawet do 34°C.
Takie upały mogą okazać się dla nas groźne, szczególnie wrażliwe są dzieci i starsi ludzie. Lekarze radzą, by pić dużo wody. W przeciwnym razie możemy się odwodnić. Nie wolno długo przebywać w miejscach nasłonecznionych, należy chronić głowę, skórę. Przegrzanie organizmu grozi udarem cieplnym.
Nie wolno także pozostawiać dzieci, ani zwierząt zamkniętych w samochodzie. Nawet na kilka minut. Wystarczą, by doznały zagrażających życiu urazów.