Więcej sklepów z alkoholem. PiS podzielone w opinii

Radni miasta Krosna zdecydowali (28.09) o zwiększeniu liczby zezwoleń na sprzedaż alkoholu w sklepach. Sprawa podzieliła klub radnych PiS, pozostali zgodnie poparli propozycję.
Władze miasta zwiększyły liczbę zezwoleń na sprzedaż alkoholu w sklepach, bo ich pula wyczerpała się
Damian Krzanowski

O ilości tzw. koncesji na sprzedaż alkoholu na danym terenie decydują władze gminy. Dotyczy to zarówno zezwoleń dla sklepów, jak i restauracji. Ponad 2 lata temu radni ustalili, że limit ten będzie wynosił:

  • 155 zezwoleń na sprzedaż napojów alkoholowych przeznaczonych do spożycia w miejscu sprzedaży (bary, restauracje itp.),
  • 260 zezwoleń na sprzedaż alkoholu przeznaczonego do spożycia poza miejscem sprzedaży (sklepy, stacje paliw, itp.).

Jednak handel w Krośnie tak się rozwija, że już w czerwcu br. pula zezwoleń dla sklepów wyczerpała się - wydano wszystkie 260 zezwoleń. – Zwrócili się do nas z prośbą przedsiębiorcy, byśmy umożliwili im sprzedaż alkoholu – wyjaśniał Bronisław Baran, zastępca prezydenta Krosna. Dodał, że w ciągu ostatnich 2 miesięcy wydano odmowne decyzje kilku sklepom.

W Krośnie powstaje coraz więcej sklepów spożywczych i dlatego było potrzebne zwiększenie koncesji na sprzedaż napojów alkoholowych
damian krzanowski

Projekt uchwały zakładał, że pula zezwoleń wzrośnie w sumie o 20, w zależności od „mocy” napoju alkoholowego:

  • do 4,5% zawartości alkoholu oraz na piwo - na 100 zezwoleń z 95 dotychczas,
  • powyżej 4,5% do 18% zawartości alkoholu (z wyjątkiem piwa) - na 90 zezwoleń z 80 dotychczas,
  • oraz powyżej 18% zawartości alkoholu - na 90 zezwoleń z 85 dotychczas.
infografika: krosno24.pl

Propozycja ta poróżniła władze poszczególnych dzielnic i osiedli, które zostały poproszone o opinię. 7 z nich pozytywnie zaopiniowało projekt uchwały, natomiast 5 wyraziło negatywną opinię, tj. dzielnica Krościenko Niżne, dzielnica Śródmieście, osiedle Południe, osiedle Grota-Roweckiego i osiedle Tysiąclecia .

Temat łatwiejszej dostępności alkoholu podzielił też radnych.

Najdłuższe i najbardziej emocjonalne wystąpienie na sesji Rady Miasta miał Adam Przybysz, radny PiS znany z religijnych zabarwień swoich wypowiedzi: - Alkohol to zabójca, sprawca dramatów ludzkich serc i dusz – rozpoczął wywód.

Mówił o statystykach dotyczących zgonów, przekonywał o konieczności wychowywania młodzieży w trzeźwości, powoływał się na katolicką naukę Kościoła. - To przykre, że słuchamy przedsiębiorców, a nie mieszkańców. Ekonomia i wolność biorą w górę nad sprawami bezpieczeństwa, dobra, zdrowia człowieka i środowiska, w którym mieszka.

Wspierał go radny Kazimierz Mazur (PiS): - Zwiększenie liczby punktów sprzedaży zawsze ułatwia dostęp do alkoholu, w szczególności ludziom młodym, w tym wieku najłatwiej popaść w uzależnienie – argumentował.

Inny radny PiS, Sławomir Bęben, przyznał, że temat nie jest łatwy: - Nie chcemy, by alkoholu pito więcej, ale z drugiej strony trudno ograniczać wolność konsumentów i przedsiębiorców, którzy chcą się rozwijać.

Do wypowiedzi radnych PiS, którzy opowiedzieli się za ograniczeniami w sprzedaży alkoholu, odnieśli się dwaj radni Klubu Samorządowego. Robert Hanusek przypominał, że "sprzedaż alkoholu nie jest przestępstwem, bo prawo tego nie zakazuje", a w związku z tym Marcin Niepokój podkreślał, że "twarde prawo w stosunku do alkoholu powinno być narzucone odgórnie".

Zastępca prezydenta, Bronisław Baran argumentował z kolei: - Przecież z samego faktu, że powstanie punkt sprzedaży z alkoholem nie wynika, że ktoś musi tam iść i go zakupić. Z faktu, że ktoś musi kupować alkohol też nie wynika, że musi się upić. Nie jest to jednoznaczne, że jeśli będzie większa liczba sklepów, to już od razu alkoholizm wzrośnie na potęgę. 

Władze miasta uważają, że podniesienie limitu zezwoleń dla punktów sprzedaży alkoholu zwiększy ich konkurencyjność
damian krzanowski

Ostatecznie uchwała została przegłosowana 14 głosami „za” (cały Klub Samorządowy; PO oraz 2 głosy PiS), 6 „przeciw” oraz 1 wstrzymującym się.

Sprawa podzieliła klub Prawa i Sprawiedliwości. Z 9 radnych PiS 6 głosowało przeciwko zwiększeniu liczby zezwoleń na sprzedaż alkoholu (Adam Przybysz, Janusz Hejnar, Kazimierz Mazur, Krzysztof Babinetz, Małgorzata Szeliga, Paulina Guzik), 2 poparło projekt (Wojciech Byczyński, Paweł Krzanowski), 1 wstrzymał się od głosu (Sławomir Bęben).

KOMENTARZE
KOMENTARZE WYRÓŻNIONE
wed
21.10.2020 19:22

Po co mieszać religię z alkoholem ? Z tego co się orientuję to nawet Jezus miał pozytywny stosunek do wina (wesele w Kanie Galilejskiej). Spożycie alkoholu nie zależy od ilości sklepów tylko od świadomości ludzi. Każdy powinien mieć równe prawa, jest coś takiego jak wolność handlu.

wed
na forum od listopada 2017
WSZYSTKIE KOMENTARZE (21)