Więcej łóżek w Zakładzie Opiekuńczo-Leczniczym

Zakład Opiekuńczo-Leczniczy krośnieńskiego szpitala został powiększony. Wszystko jest przygotowane na przyjęcie pacjentów, ale brak jeszcze kontraktu z NFZ. - Mamy nadzieję, że go dostaniemy. Lista pacjentów jest długa, a czas oczekiwania to średnio trzy lata - mówi kierownik ZOL Marzena Guzik.
Sale w Zakładzie Opiekuńczo-Leczniczym są odnowione. - Czekają na pacjentów - mówi Marzena Guzik, kierownik ZOL

Zakład Opiekuńczo-Leczniczy mieści się w Krośnie przy ul. Grodzkiej. Przebywają tam osoby, które przebyły leczenie szpitalne, ale ze względu na stan zdrowia, niesprawność fizyczną powinny przebywać w specjalistycznej placówce.

- Najczęściej przyjmujemy pacjentów po udarach, po zatrzymaniu krążenia, po reanimacji. Są to często chorzy w stanach przewlekłych, wegetatywnych, w stanie śpiączki, którzy potrzebują 24-godzinnej opieki, są całkowicie uzależnieni od nas - mówi Marzena Guzik, kierownik ZOL. Dotąd ZOL dysponował 40 łóżkami, wszystkie są zajęte. Niewiele osób opuszcza zakład, większość z nich dożywa tam swych ostatnich dni: - Wielu naszych pacjentów to chorzy dementywni, z chorobą Parkinsona, Alzheimera. Te osoby trafiają do nas, ponieważ rodziny nie radzą sobie w opiece nad nimi, a oni potrzebują opieki lekarskiej, pielęgniarskiej i rehabilitacji.

Po powiększeniu oddziału zasoby ZOL zwiększyły się do 55 łóżek. Po remoncie jest też ładniej, jest nowy wystrój. - Na sali dziennego pobytu pacjenci mają nowe meble, stoliki, kanapy. Każda sala jest wyposażona w firanki, obrazy, zegary, jest ładniej, pacjenci mają tak jak w domu - ocenia Marzena Guzik.

Zakład Opiekuńczo-Leczniczy powiększył się o 15 łóżek

ZOL wzbogacił się też o nowy sprzęt, spory w tym udział Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy. W 2015 roku, w ramach zapewnienia godnej opieki dla seniorów, do Krosna przyjechał sprzęt medyczny o wartości 127 tys. zł: 20 łóżek sterowanych elektrycznie z regulacją wysokości, 20 szafek przyłóżkowych, 5 materaców przeciwodleżynowych oraz 2 wózki inwalidzkie XXL z odchylanym oparciem.

Choć wszystko jest przygotowane, nie można jeszcze przyjąć chorych, bo placówka wciąż czeka na kontrakt z Narodowym Funduszem Zdrowia. - Trzy lata zabiegaliśmy o zwiększenie wartości kontraktu, który umożliwiłby nam zwiększenia bazy łóżkowej i przyjmowanie nowych pacjentów. Dostaliśmy od NFZ zielone światło, dlatego szybko zorganizowaliśmy tę inwestycję, dokonaliśmy stosownych remontów. Jesteśmy już po audycie, czekamy na zwiększenie kontraktu - mówi Piotr Lenik, dyrektor szpitala w Krośnie.

- Mam nadzieję, że dostaniemy kontrakt - dodaje kierownik ZOL. - Kolejka osób oczekujących na przyjęcie do zakładu liczy aktualnie 67 osób, według moich prognoz to jest około trzech lat oczekiwania. Wiele z tych osób nie dożyje tego momentu.

Piotr Lenik, dyrektor szpitala w Krośnie: - Czekamy na zwiększenie kontraktu z NFZ

Zdaniem przedstawicieli szpitala, potrzeba powiększenia ZOL-u jest bardzo duża: - Medycyna ratunkowa idzie do przodu, ratujemy ludzi po udarach, niemniej jednak nie wszyscy zdrowieją i tych stanów wegetatywnych, przewlekłych jest coraz więcej, pacjenci wymagają opieki, którą otrzymują w Zakładzie Opiekuńczo-Leczniczym.

Dyrekcja krośnieńskiego szpitala ma jeszcze inne pomysły na opiekę nad seniorami. Planuje stworzyć Dzienny Dom Opieki Medycznej. - Będzie to projekt uwzględniający potrzeby rodzin, w których jest osoba chora, rodzic, dziadek. Rodzina, która pracuje nie może sobie pozwolić na całodniową opiekę. W godzinach pracy chcielibyśmy opiekę nad taką chorą osobą przejąć - wyjaśnia Lenik.

To tylko jeden z projektów, nad którym pracuje krośnieński szpital, ale nie jedyny. Jednym z ważniejszych jest stworzenie w Krośnie Regionalnego Centrum Południowego Podkarpacia "Kobieta i Dziecko". Planowana jest przebudowa traktu porodowego wraz z salą cięć cesarskich, oddziału ginekologiczno-położniczego, oddziału noworodkowego i oddziału dziecięcego. Szacunkowa wartość inwestycji to 20 mln zł. - Jeśli uda nam się pozyskać na to środki, to przemieścimy się w czasie o kilkadziesiąt lat do przodu - podkreśla Piotr Lenik.

Zakład Opiekuńczo-Leczniczy mieści się w Krośnie przy ul. Grodzkiej

Szansa na pieniądze jest, bo jak zapewnia zarząd województwa (właściciel szpitala) projekt ten traktowany jest priorytetowo: - Rusza program "Rodzina 500 plus", który myślę, że szczególnie na Podkarpaciu da efekt w tym, że będzie dużo urodzeń. W związku z tym, dla nas jako zarządu na terenie Krosna najważniejszym projektem jest projekt związany z matką i dzieckiem - potwierdził podczas wizyty w szpitalu Stanisław Kruczek, członek zarządu województwa podkarpackiego (10.02).

KOMENTARZE
Brak wyróżnionych komentarzy.
WSZYSTKIE KOMENTARZE (0)