Podsumowanie zeszłorocznych akcji straży pożarnej na terenie miasta i powiatu zostało przedstawione w poniedziałek (23.02), podczas narady rocznej w Komendzie Miejskiej PSP w Krośnie.
Z podsumowania wynika, że:
1625 - do takiej liczby zdarzeń wezwani zostali w zeszłym roku strażacy. Liczba ta jest wyższa o blisko pół tysiąca od danych za rok 2013 r. (1149). O 268 przekracza również średnią liczbę zdarzeń za ostatnie dziesięć lat.
492 - to liczba pożarów w 2014 r. Rok wcześniej paliło się 466 razy. Ogień zdecydowanie najczęściej zajmował nieużytki rolne i trawy (302) oraz obiekty mieszkalne (88). Do największej liczby pożarów doszło w soboty (88), do najmniejszej - w środy (52).
1098 - tyle razy wystąpiły miejscowe zagrożenia, czyli zdarzenia inne niż pożar. Było ich o prawie 450 więcej niż w 2013 r. Najczęstszą przyczyną interwencji były opady deszczu (340), wypadki (212) i silny wiatr (146).
35 - tak często strażacy wyjeżdżali na próżno. W porównaniu z 2013 r., liczba fałszywych alarmów wzrosła o jeden.
129, 356 i 20 - to odpowiednio liczba pożarów, miejscowych zagrożeń i fałszywych alarmów na terenie Krosna. Łącznie - 505 zdarzeń (422 w 2013 r.).
15 - tyle osób zginęło w zeszłorocznych zdarzeniach. O dwie więcej niż rok wcześniej.
263 - liczba rannych była o 22 mniejsza niż w 2013 r. (285).
Ponad 3,3 mln zł - na taką kwotę oszacowano zniszczenia powstałe w wyniku zdarzeń. Prawie połowa z tej kwoty to straty spowodowane przez pożary.
Prawie 12 mln zł - mienie o takiej wartości udało się strażakom uratować.
Lipiec - to ten miesiąc był najbardziej pracowity dla strażaków. Doszło w nim do 356 zdarzeń (28 pożarów, 321 miejscowych zagrożeń i 7 fałszywych alarmów). Najspokojniejszy okazał się styczeń - 70 zdarzeń (29 pożarów, 40 miejscowych zagrożeń i 1 fałszywy alarm).
Sobota - z danych przedstawionych przez strażaków wynika, że to właśnie w ten dzień interweniowali najczęściej (288 zdarzeń). Najrzadziej - w niedzielę (165 zdarzeń).
Edukacja mieszkańców - oprócz działań w terenie, strażacy zorganizowali kilkanaście turniejów wiedzy pożarniczej i prelekcji dla uczniów oraz blisko 40 prezentacji sprzętu, połączonych z pogadankami na temat bezpieczeństwa.
37 metrów - drabinę o takiej długości posiada specjalny samochód ratownictwa wysokościowego - jeden z trzech nowych wozów, które w zeszłym roku zasiliły krośnieńską straż. Oprócz niego, w garażu komendy pojawił się także samochód ratowniczo-gaśniczy oraz tzw. auto operacyjne dla dowództwa. Nowe samochody poprawiły możliwości strażaków w zakresie prowadzenia działań ratunkowych.