Uwieczniliście ostatnie godziny tej zimy

U progu wiosny zaatakowała zima. W ciągu kilkunastu godzin w Krośnie spadło tyle śniegu, że niemal nie widać go spod zasp. Kierowcy narzekają, ale czy nie jest pięknie? Zobaczcie zdjęcia nadesłane przez naszych Czytelników.

O możliwym ataku zimy informowaliśmy jeszcze w środę (13.03). Komunikat synoptyków był jasny: należy się spodziewać intensywnych opadów śniegu w połączeniu z lekkim mrozem i porywistym wiatrem. Zaskoczenia więc nie powinno być. W te prognozy wielu mieszkańców uwierzyło dopiero w piątek (15.03). Przez całą noc sypał śnieg, a silny wiatr powodował zawieje i zamiecie. Poprosiliśmy Czytelników, by nadsyłali nam zdjęcia z ostatniego ataku zimy.

Wszyscy zmotoryzowani w ten dzień mieli problemy z poruszaniem się. Szczególne problemy z jazdą miały samochody dostawcze i autobusy. Sypiący śnieg w połączeniu z wiatrem nie dawał szans na szybkie i skuteczne odśnieżanie dróg.

W piątek około południa zarejestrowaliśmy takie oto zdarzenie na ulicy Piłsudskiego. Samochód ciężarowy nie wyjechał pod górkę i zablokował jeden pas ruchu. Ruch odbywał się wahadłowo. Żeby tego mało - jeden z autobusów PKS i cysterna nie miały miejsca, by się wyminąć. W ten sposób zablokowały drogę uniemożliwiając przejazd... straży pożarnej. Po pewnym czasie udało się rozwiązać problem. Ruchem zaczął kierować jeden z pieszych, później dotarła na miejsce Straż Miejska.

To jednak najprawdopodobniej był ostatni w tym sezonie atak zimy. W sobotę i niedzielę prognozowany jest lekki mróz i pełne słońce. Od poniedziałku temperatura już na plusie. W przyszłym tygodniu może osiągnąć nawet +7 stopni. To może spowodować szybkie roztopy ogromnych ilości leżącego śniegu.

KOMENTARZE
Brak wyróżnionych komentarzy.
WSZYSTKIE KOMENTARZE (0)