Teraz Krosno będzie "Rodzić po ludzku"

17 maja 2002 r. odbędzie się w Krośnie III konferencja (wcześniej był Lublin i Rzeszów) z cyklu "Położnictwo XXI wieku". Jest to konferencja w ramach ogólnopolskiej akcji "Rodzić po ludzku". Jej celem - jak mówi Gabriela Uliasz, zajmująca się Szkołą Rodzenia przy Wojewódzkim Szpitalu Podkarpackim w Krośnie - jest podnoszenie wiedzy położnych, aby kobietom lepiej i łatwiej się rodziło.
Rodzić po ludzku

Konferencja, która odbędzie się w sali kinowej KDK przy ul. Bieszczadzkiej 5 w Krośnie, nie jest konferencją zamkniętą. Mogą na nią przyjść wszystkie zainteresowane osoby, szczególnie te, które w najbliższym czasie planują założenie rodziny.

-Istnieje możliwość indywidualnych konsultacji z fachowcami z dziedziny położnictwa - mówi Gabriela Uliasz. W konferencji wezmą udział dr Grażyna Iwanowicz-Palus, kierownik Samodzielnej Pracowni Umiejętności Położniczych Akademii Medycznej w Lublinie, Anna Otwinowska, prezes Fundacji "Rodzić po ludzku" i dr Andrzej Przyboś - ordynator Oddziału Położniczego szpitala w Pucku, nagrodzony przez fundację za "uśmiech i podejście do pacjentki".

Nie od dziś wiadomo, że to co robi i jaki styl życia prowadzi matka przed porodem ma później wpływ na nowonarodzone dziecko, a zwłaszcza na jego zdrowie, tak fizyczne jak i psychiczne. Może zatem warto zainteresować się Szkołą Rodzenia działającą przy Wojewódzkim Szpitalu Podkarpackim w Krośnie?

Od kilku lat prowadzeniem Szkoły Rodzenia w Krośnie zajmuje się, pracująca od 15 lat w zawodzie położnej, Gabriela Uliasz. Idea szkoły jest bardzo prosta. Chodzi przede wszystkim o wzbogacenie wiedzy przyszłych mam na temat ciąży, porodu i całego macierzyństwa. Najlepiej na kurs szkoły rodzenia zapisać się po 26. tygodniu ciąży. Większość pań zgłasza się jednak po 30. tygodniu ciąży. - Jak sądzę jest to związane z samopoczuciem kobiet. Gdy borykamy się z trudnościami na początku ciąży, np. nudnościami, zajmujemy się własnymi odczuciami, nie myśląc o narodzinach dziecka - mówi Gabriela Uliasz. - Do Szkoły Rodzenia przychodzą panie, gdy wszystkie fizjologiczne dolegliwości organizmu wygasają, a pojawiają się wyraźnie odczuwalne ruchy dziecka, czyli wtedy gdy zaczynają myśleć o narodzinach.

Dosyć ważna dla przyszłych mam jest możliwość spotkania się z innymi kobietami, które przeżywają podobne trudności, czy też ich emocje są podobne. Jak twierdzi Gabriela Uliasz bardzo ważną częścią zajęć w Szkole Rodzenia jest psychiczne przygotowanie do porodu. Panie mają możliwość zobaczenia pomieszczeń, w których odbywa się poród, dotknięcia mebli itp. Pozornie może nie ma to znaczenia, ale takie "zapoznanie się z porodem od strony technicznej" bardzo pozytywnie i uspokajająco wpływa na przyszłe mamy. Organizowane są także spotkania z lekarzem ginekologiem, który odpowiada na wszelkie pytania i udziela informacji dotyczących medycznej strony porodu.

Zajęcia w Szkole Rodzenia odbywają się dwa razy w tygodniu w nie więcej niż dziesięcioparowych grupach (w zajęciach uczestniczą też przyszli tatusiowie). - Jesteśmy elastyczni. Staramy się dopasować do państwa pracy, czy też dnia tygodnia. Zajęcia najczęściej zaczynają się o 17.00 i trwają 3 godziny. Przyszli rodzice, oprócz podstawowej wiedzy na temat ciąży, jej rozwoju, samopoczucia i emocji związanych z danym okresem ciąży, mogą dowiedzieć się wielu praktycznych rzeczy dotyczących zdrowego żywienia, porodu i jego przebiegu. Druga część zajęć to ćwiczenia fizyczne. - Pomagamy kobietom usprawnić się fizycznie, nauczyć rozluźniania mięśni, a także aktywnego oddychania w czasie porodu.

Kobieta potrafi komunikować się z dzieckiem od mniej więcej 20. tygodnia ciąży. Gorzej jest niestety z ojcem dziecka: - Staramy się zachęcić ojca do aktywnego komunikowania się ze swoim potomstwem. Jest to możliwe do nauczenia - mówi położna krośnieńskiego szpitala. - Podczas zajęć uczymy również masażu relaksacyjnego, a dla chętnych prowadzimy naukę masażu dziecięcego.

Bardzo ważną kwestią, poruszaną podczas zajęć w Szkole Rodzenia, jest problem karmienia piersią. Wiele kobiet po prostu nie ma na to ochoty, a tymczasem jest to bardzo ważne dla naszego dziecka: - I jeżeli matka tylko chce, może wykarmić swoje potomstwo, nawet jeżeli są to bliźnięta. Jest to fizjologicznie możliwe.

- Na zajęcia w Szkole Rodzenia, a przede wszystkim na wspólne rodzenie decydują się najczęściej nauczyciele, studenci, ludzie młodzi, jak również wszyscy otwarcie patrzący na świat i starający się w nim aktywnie uczestniczyć. Także ci, którzy chcą wzmacniać więzy rodzinne - mówi Gabriela Uliasz.

Niestety obecnie Szkoła Rodzenia nie ma podpisanej umowy z Podkarpacką Regionalną Kasą Chorych. Koszt kursu Szkoły Rodzenia, czyli 13 do 15 spotkań, to kwota 150 zł. Osoby zainteresowane kursem powinny zgłaszać się do Gabrieli Uliasz do Wojewódzkiego Szpitala Podkarpackiego w Krośnie przy ul. Korczyńskiej, od poniedziałku do czwartku (7.00 - 20.00) lub w piątek (7.00 - 15.00).

Na podstawie wywiadu Joanny Florczak w Radiu Fakty.

KOMENTARZE
Brak wyróżnionych komentarzy.
WSZYSTKIE KOMENTARZE (0)