Rondo zamknięte, paraliż części miasta

Zamknięcie przejazdu przy nowo budowanym rondzie na Zawodziu spowodowało totalne zakorkowanie kilku ulic. Paraliż potrwa do końca przyszłego tygodnia. Miasto tłumaczy: - Nie było innego wyjścia. Na tym etapie prac ruch musi być wstrzymany.
Wykonawca ronda układa jego pierścień, a do stabilizacji podłoża użyto cementu. To te prace uniemożliwiają swobodny ruch samochodowy

Od wtorku (5.11) znacznie ograniczony został przejazd w rejonie powstającego ronda u zbiegu ulic: Okrzei, Białobrzeskiej i Żółkiewskiego. Nie jest możliwa komunikacja na trasie Żółkiewskiego - Okrzei, przejazd udostępniono jedynie ulicami Białobrzeską i Okrzei. Zamknięcie ruchu spowodowało paraliż części miasta.

W związku z tymi pracami, objazdy wyznaczono ulicami: Niepodległości i Legionów i to te ulice zostały totalnie zakorkowane na niemal całych ich długościach. Niespotykane dotąd kolejki tworzą się także na ul. Piłsudskiego i Krakowskiej. Sznur samochodów widoczny jest już od porannego szczytu komunikacyjnego, trwa niemal przez cały dzień, a rozładowuje się później niż zwykle, dopiero wieczorem.

Magistrat wyjaśnia, że wykonawca musiał zamknąć przejazd, nie miał innego wyjścia. Dotąd bowiem starał się nie utrudniać życia mieszkańcom, wszelkie prace przy rondzie wykonywał przy ruchu samochodowym.

Co takiego teraz robi, że samochody nie mogą jechać? Chodzi o stabilizację gruntu pierścienia ronda. Zgodnie z projektem, użyto do tego cementu, który potrzebuje około tygodnia na solidne związanie. - W rejonie ronda występuje duże natężenie ruchu, zamknięto go w celu zabezpieczenia przed uszkodzeniem układanych elementów ronda - wyjaśnia Joanna Sowa, rzecznik prasowy Urzędu Miasta. - Wykonawca przystąpił do układania krawężników i pierścienia ronda z kostki i na tym etapie ruch musi być zamknięty. Przejeżdżające samochody, głównie ciężarowe, z łatwością mogłyby te elementy bowiem uszkodzić.

Rano i po południu przejazd przez tę część miasta jest znacznie utrudniony, trwa znacznie dłużej niż zwykle

Zgodnie z zapowiedzią prace te mają zakończyć się do 16 listopada, chyba że aura będzie łaskawa, może uda się puścić ruch już dzień wcześniej. W tym terminie wykonawca planuje też położenie asfaltu wokół ronda. Za nieco ponad tydzień ma być też już udostępniony przejazd do ul. Okrzei w górę, wzdłuż parku. Przez kilka tygodni mieszkańcy, by dojechać do domów, zmuszeni byli korzystać z ul. Zagórze lub Karłowicza i Goszczyńskiego.

Obecną sytuację komplikuje jeszcze fakt, że ciągle zdarzają się awarie sygnalizacji świetlnej na węźle Korczyńska, Żółkiewskiego, Niepodległości. Najczęściej objawiają się tym, że czasami "nie chce" zapalić się zielone światło dla skręcających w lewo z Niepodległości w Żółkiewskiego. Światło zmienia się tam czasem dopiero po kilku cyklach. Jak udało nam się dowiedzieć, awaria niebawem zostanie usunięta w ramach gwarancji. Wykonawca czeka tylko na odpowiednią część zamienną do sterownika.

Przejazd przez miasto utrudniają ponadto inne roboty drogowe. Trwa remont obwodnicy na dwóch odcinkach: w Turaszówce i w pobliżu granicy z Miejscem Piastowym, a do tego dochodzi jeszcze poszerzenie ul. Niepodległości na odcinku od ul. Grodzkiej do Lwowskiej.

Większych utrudnień przy budowie ronda już się nie przewiduje. - Będzie jeszcze układana nawierzchnia na wszystkich wlotach do ronda, ale to już będą utrudnienia na krótkich odcinkach i nie będą trwać dłużej niż po kilka godzin - zapewnia magistrat.

Zgodnie z wyznaczonym terminem prace przy budowie ronda mają się zakończyć w połowie grudnia tego roku.

Niebawem miejskim radnym przyjdzie zmierzyć się z tematem nazwy dla nowego ronda. Są trzy propozycje. Stowarzyszenie Miłośników Ziemi Krośnieńskiej oraz Stowarzyszenie Portius postuluje, aby nowe skrzyżowanie nosiło nazwę krośnieńskiego artysty malarza - Stanisława Kochanka. Z kolei działacze Prawa i Sprawiedliwości chcą, by nazwa nowego ronda upamiętniła "Żołnierzy Wyklętych". Z trzecią propozycją wyszła Rada Dzielnicy Zawodzie - złożyła wniosek o nadanie rondu nazwy "Zawodzie".

KOMENTARZE
Brak wyróżnionych komentarzy.
WSZYSTKIE KOMENTARZE (0)