Dwa lata temu w świątyni, w nawie głównej stanęło ogromne rusztowanie. Od tego czasu trwa odnowa tej części kościoła. Dekoracji jest dużo, więc zakres prac jest ogromny. Odnowione mają być tynki, malowidła, zdobienia, obrazy, ołtarze, wszystkie elementy drewniane i kamienne.
Koszt renowacji nawy głównej to ok. 2,3 mln zł. - To ogromna kwota. Nie dysponujemy takim kapitałem. Jesteśmy w trakcie poszukiwania funduszy - mówił na początku prac ksiądz Karol Bryś, proboszcz Parafii pw. Trójcy Przenajświętszej. Znaczący udział w finansowaniu przedsięwzięcia mają parafianie oraz władze miasta.
Pomagają też władze wojewódzkie i konserwator zabytków. W środę (03.08) w Urzędzie Miasta odbyło się uroczyste podpisanie umowy na dotację w wysokości 200 tys. złotych. Środki pochodzą z budżetu wojewody podkarpackiego, a zostały rozdysponowane na podstawie wniosków złożonych do Wojewódzkiego Konserwatora Zabytków.
- Dotacja jest tak duża, ponieważ doceniamy XVII wiek. Naszą intencją jest, aby te zabytki zajaśniały blaskiem, pokazały swoją krasę. To nie tylko kościół i parafia, ale też galeria zabytków dla społeczeństwa - mówiła Grażyna Stojak, Wojewódzki Konserwator Zabytków. - To nasza największa dotacja, zdajemy sobie jednak sprawę, że ile by nie było tych pieniędzy, zawsze będzie ich mało.
- Chcę wyrazić ogromną radość w imieniu własnym, całej parafii i miasta Krosna, że ta pomoc idzie do nas. Prace, które rozpoczęliśmy kilka lat temu i z pomocą dobrych ludzi kontynuujemy, nie ustaną. To, co wybudowali nasi przodkowie, czym przyozdobili tę piękną świątynię, nabiera blasku. Koszty są ogromne, ale trudno byłoby teraz te prace przerwać, bo nabierają rumieńców. Dopiero stojąc na rusztowaniu widzi się obszary niezauważalne od dołu, stamtąd widać jaka jest potrzeba tej interwencji - podkreślał ks. Karol Bryś.
Województwo podkarpackie jest największym beneficjentem środków na ochronę zabytków. Na odrestaurowanie unikatowych obiektów na Podkarpaciu zarezerwowano w tym roku 9,5 mln zł. Pieniądze pochodzą z budżetu państwa. - Mamy ponad 12 tys. zabytków wpisanych do rejestru zabytków, jest na co dzielić pieniądze. Podkarpackie promuje się jako region turystyczny, odnowa zabytków jest bardzo ważnym narzędziem, które będzie polepszało tę promocję. Nasza dbałość o zabytki powinna być szczególna, bo jeśli nasze pokolenie o to nie zadba, to następne nie będą miały już o co dbać. To nasz obowiązek - twierdzi wojewoda podkarpacka Małgorzata Chomycz.
Dotacja pójdzie głównie na renowację nawarstwień ściennych. Przy okazji przeprowadzone zostaną badania stratygraficzne. - Trzeba zbadać historyczne podkłady, to co się tam przez wieki "uskładało" - dodaje ksiądz proboszcz.
Ponadto, dzięki dofinansowaniu odnowione zostaną cztery obrazy olejne z połowy XVII wieku: "Zabójstwo św. Stanisława", "Św. Jerzy", "Niewiasta potępiona za grzechy zatajone" oraz "Dzwon Śmierci". Obrazy te, umieszczone na ścianach nawy głównej, stanowią część dużego zespołu, liczącego ponad dwadzieścia monumentalnych obrazów olejnych zamieszczonych w prezbiterium, nawie głównej i kaplicach bocznych. Autorstwo obrazów nie jest znane, znawcy przypisują je cechowym artystom lokalnym działającym pod silnym wpływem malarstwa Tomasza Dolabelli. Obrazy najprawdopodobniej są związane z działalnością fundatorską proboszcza fary krośnieńskiej Kaspra Różyńskiego oraz patrycjusza Roberta Wojciecha Porcjusza.
Kościół farny Bazylika Mniejsza jest najcenniejszym zabytkiem w Krośnie. Wnętrze świątyni pod względem architektonicznym, poza gotyckim prezbiterium i zakrystią, posiada jednorodny, manierystyczny charakter z lat 1638-1646. Oznacza to, że pochodzi z okresu przejściowego między renesansem i barokiem. To czas, kiedy panował tzw. "horror vacui", czyli lęk przed pustą przestrzenią.