Przed Blagą sto lat

Rozpoczął się (15.12) jubileuszowy X Przegląd Młodzieżowych Wieczorów Rozrywkowych Blaga 2004. Dużo śmiechu, świetna atmosfera, sala pełna widzów. Skąd się to wzięło? Publikujemy rozmowę z Łukaszem Szmydem - dyrektorem Państwowego Pomaturalnego Studium Kształcenia Animatorów Kultury i Bibliotekarzy w Krośnie (PPSKAKiB) i Stanisławą Raus - nauczycielem przedmiotów animacyjnych, głównym organizatorem Blagi.
Tegoroczną Blagę otworzył występ absolwentów Studium. W spektaklu "Home, sweet home 2" wystąpili m.in.: Adrianna Borek (po lewej) i Paweł Półchłopek (po prawej)

Skąd wziął się pomysł na Blagę?
- Trzeba powrócić do roku 1975, kiedy jeszcze nasza szkoła nosiła nazwę Państwowe Studium Kulturalno-Oświatowe i Bibliotekarskie. Wówczas powstał pierwszy konkurs Wieczorów Klubowych. Imprezę organizowali słuchacze kierunku animacja kultury. Było to zadanie na zaliczenie. Odbywały się wieczory mówione, tańczone, śpiewane, satyryczne. Słowem, była to wspaniała zabawa. Taka sytuacja miała miejsce do roku 1994.

Dlaczego Wieczory przekształciły się wtedy w Blagę?
- Okres transformacji ustrojowej wymusił nowe spojrzenie na Studium w środowisku lokalnym i cała szkoła musiała się zmienić wychodząc na przeciw społecznym oczekiwaniom. Tak narodziła się Blaga - Przegląd Młodzieżowych Wieczorów Rozrywkowych, w których do dzisiaj biorą udział słuchacze Studium oraz młodzież z krośnieńskich szkół. Impreza ma na celu integrację młodych ludzi, ale również i dobrą zabawę.

A jak powstała nazwa przeglądu?
- Sama nazwa powstała przez przypadek. Po pierwszym przeglądzie, który nie miał jeszcze nazwy, doszliśmy do wniosku, że czegoś brakuje. Zrobiliśmy burzę mózgów - młodzież w szkole na zajęciach napisała po kilka propozycji. Wyszło, że "Blaga" jest najciekawsza, krótka, łatwo się mówi i już tak zostało.

Skąd bierze się ewenement Blagi? Młodym ludziom chce się występować na scenie, sala wypełniona jest widzami po brzegi. Przecież wszyscy mogliby pójść w tym czasie na piwo...
- Bo wbrew pozorom jest takie oczekiwanie. Młodym ludziom brakuje pomysłowej organizacji czasu. Poza tym, nie ma takich imprez dla młodzieży. Nie mówimy o dyskotekach i tym podobnych imprezach, ale o czymś, co tę lukę faktycznie wypełnia - o kabaretach i innych ciekawych inicjatywach. Staramy się też, żeby Blaga była eleganckim wydarzeniem. Stąd też pewnie taka reakcja publiczności.

Skoro Blaga ma już 10 lat - czy nie powtarzają się już pomysły na spektakle?
- Każde przedstawienie jest szczególnym wydarzeniem. Ci ludzie, którzy tworzą spektakle, a później atmosferę, nie są zawodowymi artystami, wchodzą na scenę ponieważ chcą. To im się podoba, chcą pokazać świat taki, jaki widzą swoimi oczami. Z ich punktu widzenia, a także naszego - widzów, każdy spektakl jest specyficzny, daje do myślenia i zastanawia. Każdy wart jest osobnego potraktowania. Każda Blaga jest ciekawa.

Główni organizatorzy Blagi: Łukasz Szmyd i Stanisława Raus z PPSKAKiB w Krośnie

Blaga ma specyficzną atmosferę. Jak to się dzieje?
- Bo tych setek młodych ludzi, którzy przybywają tu rok rocznie, nikt na siłę nie spędza. To jest bardzo dobra propozycja spędzenia wolnego czasu. Inna od tej rzeczywistości, w której żyją na co dzień - od komputerowego, czy wirtualnego świata. Widzowie widzą na scenie swoich znajomych jako prawdziwych aktorów.

Czy są jakieś anegdoty lub szczególne historie związane z Blagą?
- Ach, długo by opowiadać... Powiemy o jednym przedstawieniu. Młoda publiczność, co się rzadko zdarza, nagrodziła występujących oklaskami na stojąco. Spektakl nosił tytuł "Przemijanie" i był pięknie zilustrowany muzyką, niezwykle pomysłowo i barwnie opowiedziany.

Czy są takie osoby, które kiedyś występowały podczas Wieczorów, czy później na Bladze, a teraz są znanymi aktorami czy jakimiś ważnymi osobami?
- Oczywiście. Warto wspomnieć tutaj osobę, o której jest ostatnio głośno w kontekście filmu "Wesele". Reżyserem filmu jest nasz absolwent - Wojtek Smarzowski. Był słuchaczem fotografii, występował na Wieczorach Klubowych.

Czy Blaga będzie kontynuowana?
- Mieliśmy to wprawdzie powiedzieć na zakończenie w piątek, ale czytelnikom portalu zdradzimy już teraz - przed Blagą jeszcze długich sto lat.

Blaga 2004 odbywa się w dniach 15-17 grudnia br. (środa-piątek). Prezentowanych jest 11 spektakli w wykonaniu absolwentów i obecnych słuchaczy Studium oraz uczniów szkół ponadgimnazjalnych. Jury nagrodzi wykonawców najlepszych spektakli w dwóch kategoriach: szkoły ponadgimnazjalne i Studium. Publiczność przyznaje nagrodę dla najlepszej - ich zdaniem - grupy oraz dla najlepszej aktorki i najlepszego aktora ("Złote maski"). Każdy z widzów może tez przyznać nagrody indywidualne. 

Blaga 2004 odbywa się pod patronatem medialnym Krośnieńskiego Portalu Internetowego Krosno24.pl

KOMENTARZE
Brak wyróżnionych komentarzy.
WSZYSTKIE KOMENTARZE (0)