Powrót do brzmień retro. Na muzycznej scenie pojawia się Kineskop

Miały być koncerty pełne publiczności, ale plany pokrzyżowała epidemia. Zespół Kineskop nie zniechęcił się jednak i zaprezentował swoje pierwsze utwory w ramach akcji „Sceny na próbę” krośnieńskiego RCKP. Grana przez chłopaków muzyka to sentymentalna podróż do lat 80. i 90. ubiegłego wieku, która powoli zjednuje sobie wierne grono słuchaczy.
Kineskop powstał w 2019 roku. Tworzą go (od lewej): perkusista Przemek Podmostko, klawiszowiec Grzesiek Przepióra, basista Marcin Bazan, wokalista Daniel Wiernasz i gitarzysta Kamil Kielar
Artur Michelis

„Jak to wszystko jest pięknie zgrane. Taki retro funky pop, ale jakie bardzo świeże brzmienie, którego mi brakowało w Muzyce”, „Świetny utwór! Brawo chłopaki! Bardzo pozytywnie zaskakuje mnie gitara. Z przyjemnością się tego słucha”, „Każdy kolejny kawałek daje mi pozytywne zaskoczenie. Dzięki za instrumentalne końcówki” – to tylko wybrane komentarze, które można przeczytać na kanale YouTube zespołu.

Kineskop powstał na początku 2019 roku. To wtedy Daniel Wiernasz, wokalista Studia Piosenki Swing oraz ubiegłoroczny finalista programu „Szansa na sukces. Opole 2021” (pisaliśmy o nim tutaj) otrzymał propozycję współpracy od dwóch muzyków Marcina Bazana i Grześka Przepióry. – Koledzy zaproponowali, żebym dołączył do ich electropopowego projektu. Zgodziłem się, bo tego typu muzyka gra mi w duszy od dłuższego czasu. Rozpoczęliśmy pracę nad naszym autorskim materiałem.

Swój pierwszy koncert zespół Kineskop zagrał na scenie RCKP przy pustej widowni. Nagrania z niego są dostępne na kanale Youtube
ARTUR MICHELIS

Zespół tworzy pięć osób. Oprócz Daniela (wokalista), Marcina (basista) i Grześka (klawiszowca), do Kineskopu należą Kamil Kielar (gitarzysta) i Przemek Podmostko (perkusista). - Tworzymy fajny skład, dlatego pracuje nam się razem naprawdę dobrze – zapewnia Daniel.

Nazwa zespołu, której autorem jest Marcin Bazan, nawiązuje do tematyki retro. – I do tego jest łatwa do skandowania na koncertach dodaje wokalista zespołu.

Koncerty były w planach, ale do nich doszło, bo wybuchła epidemia. Dlatego, gdy pojawiła się możliwość zaprezentowania swojego repertuaru w ramach akcji „Scena na próbę” organizowanej przez Regionalne Centrum Kultur Pogranicza w Krośnie, zespół nagrał L!VE Session. Od 27 lutego w każdą kolejną sobotę swoją premierę na kanale Youtube miał nowy utwór Kineskopu.

Do tej pory muzycy zaprezentowali dziewięć kawałków (w planach jest jeszcze jeden bonusowy). -To była ciężka praca, hektolitry wylanego potu, również mnóstwo "przelanej krwi " i setki godzin spędzonych nad rozważaniami, jak to ma naprawdę brzmieć – wspomina z humorem Daniel.

Graną przez nich muzykę trudno zaszufladkować. - Nie jest to do końca pop ani electro, a do stylu typowo rockowego czy funkowego też nam dość daleko. Wydaje nam się, że w muzyce nie można się ograniczać ani wstrzelać do określonego gatunku czy stylu.

Jednak, jak przyznają, w trakcie tworzenia inspirowali się muzyką lat 80. i 90. XX wieku.

Marcin Bazan - basista, muzyk sesyjny i pianista, jest pomysłodawcą nazwy zespołu, która nawiązuje do tematyki retro
Artur michelis

Na ich kanale YouTube można więc posłuchać takich utworów jak: „Grzybiarze”, „Klubowy” czy „Mgła”. Do większości teksty stworzył Daniel. - Pisząc utwory skupiam się na tym, co mnie otacza – mówi. - Staram się pisać o tym dosadnie, ale jednak zawsze jest to ubrane w trochę inne sytuacje. Nie zabiegam o to, żeby być współczesnym Jonaszem Koftą czy Wojciechem Młynarskim. Chcę, aby każdy interpretował moje teksty na swój sposób. Przykładowo "Naturalnego" każdy, z kim o tym rozmawiałem, traktuje jako ultrapozytywny tekst, a w rzeczywistości nie jest tak do końca. Natomiast „Nie będę czekał” jest utworem opartym na moich przeżyciach. 

Większość członków zespołu pracuje w branżach niezwiązanych z muzyką. - Jeśli nasza twórczość dotrze do większego grona odbiorców i okaże się tak uniwersalna, jak sobie ją wyobrażamy, to na pewno nie będziemy się wzbraniać, żeby się jej poświęcić – mówi Daniel.

Czas pandemii muzycy przeznaczyli na poszerzanie swojego repertuaru. - Nie brakuje nam pomysłów na kolejne utwory –mówią muzycy. - Na pewno bierzemy pod uwagę wydanie płyty w niedalekiej przyszłości i czekamy na możliwość grania koncertów, bo interakcja z publicznością i jej reakcja na nasze kawałki to coś, co najbardziej weryfikuje naszą pracę.  

Jednym z założycieli grupy jest Grzegorz Przepióra - muzyk, dyrygent, aranżer, realizator dźwięku w RCKP w Krośnie 
Artur Michelis

Wszystkich utworów można posłuchać tutaj.

ZOBACZ W ARCHIWUM PORTALU:
KOMENTARZE
KOMENTARZE WYRÓŻNIONE
mscgs24
28.04.2021 03:51

Całkiem przyjemnie słucha się tej muzyki, szczególnie że teraz wszyscy grają i śpiewają na jedno kopyto i totalną szmirę.

Kineskop na prawdę fajnie brzmi, inaczej od całego chłamu i rutyniarzy.

Brawo Wy, nie idźcie drogą innych, a własną.

mscgs24
na forum od listopada 2017
WSZYSTKIE KOMENTARZE (1)