Porzucone, zagubione. Czekają na nowy dom

Krośnieńskie przytulisko pęka w szwach. Wolontariusze apelują o adopcje zwierzaków, bo w kolejce czekają następne czworonogi, dla których pobyt w kojcu ma być wybawieniem od znęcających się nad nimi właścicielami. Także i dla nich nowy dom byłby losem wygranym na loterii, bo ciepłe dni powoli się kończą, a przytulisko nie jest przystosowane do minusowych temperatur.
Na nowy dom czeka Toluś. Trafił do przytuliska w sierpniu, jest po operacji, dochodzi do zdrowia. Będzie wspaniałym kompanem dla człowieka potrzebującego łagodnego, radosnego psa. Kontakt w sprawie adopcji: tel. 792 914 057

Krośnieńskie Stowarzyszenie Ochrony Zwierząt działa od 2012 roku. W Turaszówce prowadzi przytulisko dla bezdomnych zwierząt. Na jego potrzeby udało się zakupić kilka drewnianych przestronnych kojców. - Od początku funkcjonowania przytuliska wydaliśmy do adopcji już 55 psów - wylicza Hanna Ryś z KSOZ.

A to Roni. Został wyłapany przez Straż Miejską przy ul. Św. Wojciecha. Jest bardzo smutny i przestraszony, ale ufa człowiekowi. Właściciel proszony o kontakt ze Strażą Miejską (tel. 13 47 436 07) lub z Wydziałem Ochrony Środowiska UM Krosno (tel. 13 47 436 26)

Do przytuliska trafiają zagubione, bezdomne zwierzęta i te świadomie porzucone przez właścicieli. - Ludzie porzucają je w różnych miejscach, pod domami osób prywatnych albo na łąkach, w lasach - w terenach mniej dostępnych. Wtedy te zwierzaki mają mniej szans na przeżycie, chyba że trafią na jakiegoś wrażliwego przechodnia, który albo sam je przygarnie albo poinformuje nas - mówi Magdalena Kolanko sekretarz Stowarzyszenia. - A na pewno nie wszystkie przypadki są nam znane.

Aktualnie w schronisku przebywa 7 piesków - małych i dużych, kundelków i tych bardziej przypominających rasowe. 3 znalezione w pobliżu torów przy ul. Sikorskiego szczeniaki czekają na adopcję w domach tymczasowych. W kojcach są też dwa porzucone kotki, inne na nowy dom czekają u osób prywatnych.

Miejsca w przytulisku już nie ma, a w potrzebie są kolejne zwierzaki. Dla większości z nich pobyt w schronisku będzie mniejszym złem niż przebywanie u okrutnych właścicieli. - Zjawisko znęcania się nad zwierzętami, a zwłaszcza kotami wolno żyjącymi, nasila się, jest niepokojące. Aktów agresji dopuszcza się nawet młodzież szkolna, uczniowie szkół podstawowych. Jedna z takich spraw, zgłoszona na Osiedlu Traugutta w Krośnie, została skierowana do organów ścigania - mówi Magdalena Kolanko. - Na miejsce w naszym przytulisku czekają dwa koty i pies, które mają zostać odebrane ludziom interwencyjnie za znęcanie się nad zwierzętami. Inny piesek ma do nas trafić na czas leczenia właścicielki.

W przytulisku zwierzęta mogą przebywać dłużej niż ustawowe 2 tygodnie kwarantanny, w praktyce przebywają aż do adopcji (w przytulisku prowadzonym przez KroEko po dwóch tygodniach psy muszą zostać wywiezione do schroniska). Na koszt miasta są leczone, odrobaczane, odpchlone, sterylizowane lub kastrowane.

Magdalena Kolanko - sekretarz Krośnieńskiego Stowarzyszenia Ochrony Zwierząt

Kończy się jednak lato, przed nami coraz chłodniejsze dni. Przytulisko nie gwarantuje właściwych warunków na przezimowanie zwierząt. Brakuje przede wszystkim krytego, ocieplanego pomieszczenia dla kotów i rannych zwierząt.

Członkowie Stowarzyszenia apelują więc o adopcję zwierząt będących pod ich opieką: - Takie przygarnięte z przytuliska zwierzę jest bardzo wdzięczne osobie adoptującej. To dla niego jak szczęśliwy los na loterii. W każdy wtorek o godz. 16.00 wolontariusze pełnią dyżur w przytulisku. W tym czasie osoby zainteresowane adopcją lub poszukujące zaginionego zwierzaka mogą wejść na teren przytuliska.

Na adopcję czaka też kotka i jej maleństwo

- Dobrze jednak, abyśmy wcześniej wiedzieli o planowanej adopcji. Wtedy będziemy mogli przygotować zwierzę. Wysterylizować lub wykastrować, zaczipować - mówi Hanna Ryś. Potem z pomocą Stowarzyszeniu przychodzi Salon Pielęgnacji Zwierząt "Kulka": - Jego właściciel bezinteresownie, z wielkim oddaniem pielęgnuje zwierzęta. Psy, które opuszczają jego salon, są nie do poznania, są czyste, wykąpane, przystrzyżone, śliczne. Bardzo za to dziękujemy.

Na tych, którzy zdecydują się na adopcję zwierzaka, czeka jeszcze inny przywilej. Sklepy zoologiczne Morelia (Full Market oraz Osiedle Traugutta) oferują zniżki na zakup towarów dla adoptowanych zwierzaków. Na podstawie umowy adopcyjnej zawartej z Krośnieńskim Stowarzyszeniem Ochrony Zwierząt, właściciel może skorzystać z rabatu na wyprawkę w wysokości 20 procent, obejmującego cały asortyment, a przy kolejnych zakupach sklep oferuje stałą zniżkę na karmę w wysokości 10 procent.

Aktualne informacje o psach i kotach, które oczekują na nowy, stały dom można znaleźć na stronie KSOZ pod adresem: www.sozkrosno.blogspot.com i na www.facebook.com/sozkrosno.

KOMENTARZE
Brak wyróżnionych komentarzy.
WSZYSTKIE KOMENTARZE (0)