Stowarzyszenie Rodziców i Przyjaciół Dzieci z Wadą Słuchu działa w Krośnie od 1992 roku. Siedzibę ma w budynku Wojewódzkiego Szpitala Podkarpackiego w Krośnie. Zrzesza co najmniej 100 rodzin, pod opieką ma około 250 dzieci z całego województwa podkarpackiego.
Organizacja zajmuje się rehabilitacją i wsparciem dzieci i młodzieży z wadą słuchu i innymi zaburzeniami językowymi, tak by w przyszłości stały się w pełni samodzielnymi dorosłymi ludźmi. Rehabilitanci stowarzyszenia kilka lat temu opracowali pionierski projekt terapii małych dzieci, który zyskał uznanie zarówno naukowców, jak i praktyków z Polski i zagranicy.
Jednym z elementów tej terapii jest organizacja 2-tygodniowych wyjazdowych turnusów. Zorganizowano ich już 20. Dotąd stowarzyszenie samodzielnie pozyskiwało na nie fundusze.
W tym roku z inicjatywy rodziców w Fundacji Aviva został złożony wniosek o dofinansowanie turnusu. O tym czy 45 tys. złotych zostanie przyznane zdecyduje internetowe głosowanie. Wygra ten wniosek, który zbierze najwięcej głosów poparcia.
Gra toczy się o możliwość wyjazdu dla 35 dzieci z wadą słuchu i innymi zaburzeniami utrudniającymi komunikację w wieku 4 - 13 lat, wraz z ich opiekunami. Do wyjazdu zakwalifikowane są dzieci z aparatami słuchowymi lub wszczepionymi implantami ślimakowymi, które systematycznie uczęszczają na terapię słuchu i mowy.
Wyjazd planowany jest w terminie od 12-25 lipca 2014 r. nad polskie morze. Podczas pobytu dzieci będą miały zajęcia indywidualne i grupowe, pracować z nimi będą surdologopedzi, neurologopedzi, pedagodzy i psycholodzy.
Wszystkie zajęcia są skoncentrowane na nauczeniu rodziców jak rozmawiać i prowadzić terapię dziecka w domu, podczas wykonywania czynności dnia codziennego. Istotą turnusu, ale też całościowej rehabilitacji jest to, że dzieci, które kiedyś były skazane na język migowy, dziś mają szansę na komunikację za pomocą swojego głosu.
- Taki 2-tygodniowy turnus równoważy dla dzieci pół roku terapii w ośrodku - mówi Katarzyna Bieńkowska ze stowarzyszenia, surdologopeda. - Poza tym, dzieci wyjeżdżają z domu, odrywają się od pewnych schematów. Rodzice nie są obarczeni obowiązkami, więc mogą poświęcić cały swój czas i energię na rehabilitację swoich dzieci. To przynosi dobre i dużo szybsze efekty.
Dzięki ciągłym ćwiczeniom kilkuletnie niesłyszące dzieci mówią płynnie, dobrze sobie radzą w masowych przedszkolach i szkołach. Takie efekty uzyskuje się wtedy, gdy pod opiekę stowarzyszenia trafią jak najmłodsze dzieci - to szansa na szybką samodzielność. - Dzięki programowi przesiewowych badań słuchu noworodków właściwie rehabilitujemy dzieci już od 6 miesiąca życia - dodaje Bieńkowska.
Na inicjatywę krośnieńskiego stowarzyszenia można głosować tutaj, codziennie do 31 marca 2014.