Odnawiają nagrobki na starym cmentarzu

Grobowiec Pawlikowskich, Wainów oraz neogotycki, anonimowy nagrobek - to kolejne groby, znajdujące się na starym cmentarzu w Krośnie, które udało się w tym roku odnowić ze środków pochodzących z miejskiego budżetu. Jest szansa na uratowanie jeszcze dwóch innych nagrobków - tym razem za pieniądze z corocznych kwest.
Grobowiec Emilii i Wiktora Pawlikowskich w trakcie prac renowacyjnych. Na odnowę kolejnych nagrobków zbierane są właśnie datki

Stary cmentarz powstał w końcu XVIII wieku, po tym jak władze austriackie zabroniły grzebania zmarłych na placu przy kościele farnym. Użytkowany był do roku 1954. Dzisiaj większość nagrobków jest bardzo zniszczona. Od wielu lat sukcesywnie prowadzone są jednak prace renowacyjne i co roku udaje się odnowić kilka grobowców.

Rok temu odrestaurowano nagrobek księdza Michała Goryla, grobowiec rodziny Ptaków oraz nagrobek Kajetana Gryglewskiego. Teraz właśnie dobiegają końca kolejne prace.

- Odnowiony jest grobowiec Jana i Barbary Wain z 1901 roku - mówi Piotr Babinetz, przewodniczący Komitetu Ratowania Starego Cmentarza w Krośnie. - Pochowany jest tam m.in. dr medycyny Jan Wain - wybitny, szanowany lekarz na Podkarpaciu z drugiej połowy XIX wieku, był też działaczem organizacji niepodległościowych, działaczem spiskowym, po powstaniu styczniowym, w 1864 roku za tę działalność niepodległościową był więziony przez Austriaków.

Grobowiec Jana i Barbary Wain z 1901 roku

Drugi z odnowionych nagrobków to zwieńczony płaskorzeźbą Anioła z XIX wieku grobowiec Pawlikowskich. Wiktor Pawlikowski był urzędnikiem kolejowym.

Nie wiadomo natomiast do kogo należy ostatni odnowiony w tym roku nagrobek. - To bardzo ciekawy, neogotycki, ale znajdujący się w bardzo złym stanie nagrobek. Z tego względu chcieliśmy go odrestaurować - wyjaśnia Piotr Babinetz.

Prace te, kosztujące ponad 30 tys. zł, sfinansował Urząd Miasta.

Ponadto ze środków uzyskanych z poprzednich kwest i aukcji dzieł sztuki niebawem odtworzone zostaną dwa kolejne nagrobki. Jeden z nich należy do Feliksa Machinko - powstańca styczniowego, pod koniec XIX wieku znanego w Krośnie animatora tańca, teatru, organizatora przedstawień teatralnych Towarzystwa Dramatycznego. - Ktoś kiedyś już próbował go upamiętnić, ale dość nieudolnie, ponieważ nazwisko został przekręcone na Machejko - dodaje Babinetz.

Nie wiadomo, kto jest pochowany w tym grobie, jednak ze względu na swe walory artystyczne, nagrobek został odnowiony

Odtworzony zostanie także nagrobek ks. Antoniego Koleńskiego - proboszcza Rymanowa i krośnieńskiej fary, członka Powiatowego Komitetu Narodowego podczas I wojny światowej, zasłużonego działacza niepodległościowego.

Także w tym roku na cmentarzach można spotkać kwestujących. Tradycyjnie zbiórkę organizuje Podkarpackie Towarzystwo Historyczne i Komitet Ratowania Starego Cmentarza w Krośnie.

Już w środę (31.10) wolontariusze prowadzili zbiórkę na cmentarzu komunalnym przy ul. Wyszyńskiego. Na tej nekropolii wolontariusze będą liczyć też na datki w Dzień Zaduszny, czyli w piątek (2.11).

Na starym cmentarzu u zbiegu ulic Krakowskiej i Piłsudskiego zbiórka prowadzona będzie w dzień Wszystkich Świętych (1.11), ale też następnego dnia (2.11). W czwartek (1.11) zbiórka prowadzona będzie również na cmentarzu w Polance.

To miejsce pochówku Feliksa Machinko, a nie jak widnieje na tabliczce - Machejko

Datki do puszek będą zbierać młodzież wraz z opiekunami z krośnieńskich szkół oraz z Iwonicza. Tradycyjnie w kweście uczestniczą też członkowie Podkarpackiego Towarzystwa Historycznego i Komitetu Ratowania Starego Cmentarza, ponadto osoby, których bliscy pochowani są na tym cmentarzu.

Dzień Wszystkich Świętych to także czas, gdy kwestuje Towarzystwo Pomocy im. św. Brata Alberta. Zbiórka w Krośnie, zawsze organizowana na cmentarzu komunalnym przy ul. Wyszyńskiego odbędzie się już po raz 21.

Tradycyjnie z puszkami będą stać znane osoby z życia publicznego miasta: władze miasta, radni, ale też dyrektorzy, nauczyciele i uczniowie z krośnieńskich szkół.

Zebrane podczas kwesty środki zostaną przeznaczone na potrzeby Towarzystwa Pomocy im. św. Brata Alberta, które w Krośnie prowadzi schronisko dla bezdomnych mężczyzn oraz kuchnię dla osób pozostających bez środków do życia. Codziennie wydawanych jest około 100 pełnych obiadów.

KOMENTARZE
Brak wyróżnionych komentarzy.
WSZYSTKIE KOMENTARZE (0)