Nowy plac zabaw: Dzieci wesołe, rodzice spokojni

Choć wakacje już się skończyły jest w mieście kolejne miejsce do zabawy dla najmłodszych. To długo wyczekiwany plac zabaw, który razem z wybudowanym wcześniej parkingiem znajduje się w miejscu starego Ogrodu Jordanowskiego przy ul. Krakowskiej.
Dzieciaki się cieszą, chętnie korzystają z nowych urządzeń

Plac zabaw został symbolicznie otwarty pod koniec wakacji w czwartek (26.08) podczas imprezy "Letnia przygoda z RCKP".

Miejsce, w którym powstał plac zabaw, było kiedyś sporym Ogrodem Jordanowskim. - Korzystałem z niego za młodych lat - mówił podczas otwarcia Piotr Przytocki, prezydent miasta. - Potem korzystali inni panowie - żartował. Ogród przez lata dewastowany, w rezultacie stał się wątpliwą ozdobą tego terenu, ulubionym miejscem dla amatorów tanich trunków.

Tak dawniej wyglądało to miejsce. Cały plac u zbiegu ulic: Naftowej, Krakowskiej i Kolejowej zajmował zapuszczony Ogród Jordanowski

Dlatego przyszedł czas na zmianę wizerunku tego miejsca. Budowa Regionalnego Centrum Kultur Pogranicza oraz wnioski mieszkańców wskazały ten teren jako idealny pod budowę parkingu. Nie zapomniano jednak o najmłodszych - powstał plac zabaw.

- Mamy kolejny fajny kawałek miejsca w Krośnie. Życzę miłego korzystania - zwracał się do dzieci Piotr Przytocki. To one same, przecinając wstęgę, otworzyły plac zabaw. Były jeszcze prezenty, wśród nich zestawy zabawek do piaskownicy.

Budowa placu zabaw trwała od wiosny. Teraz zamontowano już nowe, bezpieczne urządzenia dla najmłodszych

Całość skwerku dla najmłodszych tworzą trzy elementy - dwa z nich w formie cylindrów. Na dzieci czekają ładne i bezpieczne urządzenia - huśtawki, zjeżdżalnia, piaskownica, miniścianka wspinaczkowa, sprężynowce. Na rodziców - ławeczki ustawione wzdłuż skwerku. Dla bezpieczeństwa plac wyłożony został elastyczną nawierzchnią antyurazową typu flexi-step. Na tę właśnie cechę tego miejsca rodzice zwracali największą uwagę: - Fajnie, że płytki nie są twarde, tylko takie mięciutkie - mówiła jedna z pań. - Chodzi o to, żeby było jak najbezpieczniej i dużo zabawy - dodaje pan Łukasz. - Im więcej takich miejsc, tym lepiej.

Tym, dla których, miejsce to zostało przygotowane, również przypadło do gustu. Kilkuletniemu Krystianowi najbardziej podoba się ścianka wspinaczkowa. - Wspinam się na samą górę. Jeszcze zjeżdżalnia jest fajna - twierdzi.

Miniścianka wspinaczkowa to jedna z największych atrakcji na tym placu zabaw. Drugiej takiej w Krośnie nie ma

Plac zabaw, choć już cieszy się sporą popularnością wśród mieszkańców, szczególnie rodziców z dziećmi, z pewnością zyska jeszcze na wyglądzie, gdy wzejdzie posiana trawa, a nasadzone drzewka i krzewy stworzą naturalną barierę pomiędzy placem a parkingiem.

ZOBACZ W ARCHIWUM PORTALU:
KOMENTARZE
Brak wyróżnionych komentarzy.
WSZYSTKIE KOMENTARZE (0)