Niewielkie szkody po huraganie Aleksandra

Porywy wiatru, które zanotowano w Krośnie w piątek i sobotę (12-13.12) były jednymi z najsilniejszych w Polsce. Wichura była częścią huraganu Aleksandra. Na szczęście nie doszło do poważniejszych szkód.
Guzikówka: powalone drzewo uszkodziło samochód

Orkan to rodzaj huraganu, który tworzy się na Oceanie Atlantyckim i dociera do Europy. Taki właśnie huragan o wdzięcznej nazwie Aleksandra przeszedł przez Polskę w weekend. W Krośnie zanotowano porywy dochodzące do 90 km/h. Były one jednymi z najsilniejszych w Polsce.

Orkan Aleksandra widoczny nad wybrzeżem Norwegii (15.12)

Stacja pomiaruPorywy
Śnieżka (1613 m)122 km/h
Kasprowy Wierch (1989 m)104 km/h
Bielsko-Biała (399 m)101 km/h
Krosno (278 m)86 km/h
Zakopane (857 m)83 km/h
Lesko (422 m)79 km/h

Maksymalne porywy wiatru w Polsce (źródło: Meteoalarm Poland)

Strażacy usuwają połamane drzewo na Guzikówce

Straż pożarna była wzywana do 20 zdarzeń na terenie Krosna i powiatu krośnieńskiego. Strażacy usuwali głównie połamane drzewa i konary z dróg oraz miejsc, gdzie mogły one zagrażać przechodniom. Na ul. Armii Krajowej i ul. Batorego w Krośnie spadające drzewa uszkodziły zaparkowane samochody. Drzewa uszkodziły też ogrodzenie na cmentarzu przy ul. Wyszyńskiego. Aż 7 razy interweniowano w mieście przy oderwanych częściach pokryć dachowych i elementów budynku. Bryg. Mariusz Kozak z Komendy Miejskiej Państwowej Straży Pożarnej podkreśla, że wszystkie zdarzenia były stosunkowo niegroźne.

Palące się trawy na ul. Sikorskiego

Silny wiatr sprzyjał pożarom suchych traw na ul. Chrobrego i Sikorskiego. Strażacy w obu przypadkach poradzili sobie z żywiołem, mimo że ogień bardzo szybko rozprzestrzeniał się.

KOMENTARZE
Brak wyróżnionych komentarzy.
WSZYSTKIE KOMENTARZE (0)