MKS powalczy o pasażerów

W najbliższym czasie krośnieński MKS wprowadzi zmiany, które mają zwiększyć liczbę korzystających z autobusów pasażerów. Od 1 grudnia obniżone zostaną ceny biletów, a miesiąc potem wprowadzony zostanie nowy rozkład jazdy. Jest szansa, że w przyszłym roku unowocześniony zostanie także tabor.
Tańsze bilety, lepszy rozkład jazdy i nowoczesny tabor - czy przepis MKS na przyciągnięcie pasażerów się sprawdzi?

Ceny biletów obniżone zostaną od 1 grudnia 2016 roku. Będzie to czasowa promocja na bilety normalne (ceny biletów ulgowych nie zmieniają się), wprowadzona uchwałą Rady Miasta Krosna. Obniżki są znaczne: za kosztujący dotychczas 2,40 zł bilet jednorazowy pasażerowie zapłacą 1,50 zł, cenę biletu miesięcznego z możliwością jednokrotnej przesiadki obniżono z 68 do 49 zł, zaś biletu miesięcznego na wszystkie linie z 82 do 49 zł. Promocyjne ceny obowiązywać będą do 31 maja 2017 roku.

Wprowadzając czasową obniżkę cen biletów MKS chce zobaczyć, czy przełoży się ona na wzrost frekwencji w autobusach. "Oszacowanie przewidywanych skutków finansowych podjęcia uchwały jest trudne z uwagi na planowany do przyjęcia od 1 stycznia 2017 roku nowy rozkład jazdy, który wprowadza wiele zmian w pracy przewozowej Operatora po mieście Krośnie" – czytamy w projekcie uchwały wprowadzającej promocyjne ceny. Wspomniany nowy rozkład jazdy to właśnie druga z ważnych zmian.

- Mówiąc ogólnie, będzie więcej kursów – zdradza Grzegorz Sas z krośnieńskiego MKS. - Znikną trzy linie, ale w ich miejsce pojawią trzy nowe, wydaje nam się, że w stosunku do nich udoskonalone. Pojawią się nowe przystanki, m.in. na ul. Magurów, Hallera, Witosa i przy drodze G.

Jedną z nowych linii będzie linia K, rozpoczynająca trasę na dworcu, a następnie wiodąca przez ul. Magurów, Podwale, Wojska Polskiego, Lwowską, Bohaterów Westerplatte i objeżdżające Osiedle Generalskie. Powrót ul. Bohaterów Westerplatte, Powstańców Warszawskich, Staszica, Legionów, Magurów, aż do dworca. Linia ma kursować co 20 minut.

MKS nie podejmuje na razie próby dokładnego oszacowania, jak zbilansuje się zwiększenie pracy przewozowej przy jednoczesnej obniżce cen biletów. Zakłada jednak, że lepszy rozkład jazdy i niższe ceny zachęcą mieszkańców do częstszego korzystania z autobusów. - Aspekt finansowy jest oczywiście ważny, ale oprócz niego zależy nam na tym, aby odkorkować trochę miasto – dodaje Grzegorz Sas.

Jeśli krośnianie faktycznie zdecydują się przesiąść do autobusów, to jest duża szansa, że już niebawem podróżować będą nowoczesnym taborem, ponieważ w najbliższym czasie MKS zamierza wymienić najbardziej wysłużone autobusy na nowe, ekologiczne pojazdy.

KOMENTARZE
Brak wyróżnionych komentarzy.
WSZYSTKIE KOMENTARZE (0)