"Nie ma jak Polska" to program, w którym prowadzący Maciej Orłoś i Anna Karna wspólnie ruszają w podróż po Polsce, by odnaleźć niezwykłe miejsca, zaskakujące dla widzów i... dla nich samych. Pokazują nieznane atrakcje turystyczne, opowiadają niesamowite historie, przedstawiają nieprzeciętnych ludzi.
- Chcemy udowodnić, że Polska to bardzo ciekawy kraj pod każdym względem: turystycznym, historycznym czy np. kulinarnym - mówi Maciej Orłoś.
Prowadzący spierają się, kto z nich wybrał bardziej ekscytujące miejsca, ciekawiej je zaprezentował, a tym samym - skuteczniej zachęcił widzów do podróży do prezentowanego regionu. O tym, kto ma rację, decydują widzowie w głosowaniu sms-owym. Osoba, która przegra rywalizację, musi wykonać ustalone uprzednio zadanie, np. wydoić krowę czy sprzedawać watę cukrową na Rynku.
Program produkowany jest dla TVP 1 od maja 2012 roku.
Jeden z odcinków programu kręcony był w Krośnie. Ekipa "Nie ma jak Polska" gościła w naszym mieście we wtorek (27.08). Odwiedziła Centrum Dziedzictwa Szkła, Muzeum Podkarpackie i spotkała się z członkami Stowarzyszenia Portius w nowo powstałej w Rynku Klubokawiarni Ferment. Część ujęć powstało na Rynku, na krośnieńskich podcieniach.
- W Krośnie mamy węgierskie wino i szkło. To dwa wątki, które bardzo mocno ciągną do tego miejsca, jest o czym mówić. Do tego dochodzi architektura, mówimy, że Krosno jest bardzo stare, że pierwsze znalezione ślady osadnictwa pochodzą z epoki brązu - twierdzi prowadzący program Maciej Orłoś.
Swój "konkurencyjny" materiał w Centrum Dziedzictwa Szkła nagrywała Anna Karna. - Zaczęła od pracowni hutniczej. Sama starała się wykonać szklany przedmiot. Zaskoczyło ją, że jest to takie ciężkie i skomplikowane zadanie. Nie spodziewała się takiego wyzwania, ale z pomocą naszych hutników świetnie sobie poradziła - relacjonuje Dawid Iwaniec z CDS. Dodaje, że prowadzący program zaskoczeni byli, że w ogóle istnieje miejsce, gdzie od podstaw można zobaczyć produkcję szkła i samemu spróbować sztuki jego tworzenia. Ekipa zwiedziła też piwnice przedprożne i zlokalizowane w nich wystawy.
- Nagranie jednego z odcinków do programu "Nie ma jak Polska" to efekt współpracy Krosna z Podkarpacką Regionalną Organizacją Turystyczną - wyjaśnia Joanna Sowa, rzecznik prasowy Urzędu Miasta w Krośnie. - W tym odcinku będziemy występować wspólnie z Jasłem i Sanokiem.
Maciej Orłoś, znany głównie z Teleexpressu, gości w Krośnie po raz drugi. Jego pierwsza wizyta, do której doszło ponad rok temu, zbiegła się z otwarciem Centrum Dziedzictwa Szkła. Prowadził całą imprezę związaną z symboliczną lokacją Krosna - Miasta Szkła. - Podoba mi się krośnieński Rynek z przyległościami, widać, że ktoś o to dba, jest przytulnie i miło - komplementował. Ocenił też sam Ferment: - Jest frekwencja, mimo że mamy środek tygodnia.
Emisja odcinka z krośnieńskimi wątkami będzie mieć miejsce 7 września (sobota) o godz. 11.30 w TVP 1.