Kto chce być Janowiczem? Powstaje klasa tenisowa

W Gimnazjum nr 3 powstanie kolejna sportowa klasa - o profilu tenis ziemny. W Krośnie to nowość, a w całej Polsce rzadkość. Nie licząc treningów w klubach, w szkole dzieciaki będą miały sześć godzin tenisa tygodniowo.
Klasa o profilu tenis ziemny powstanie w Gimnazjum nr 3

Z inicjatywą utworzenia w Krośnie klasy o profilu tenis ziemny wyszli przedstawiciele krośnieńskich klubów tenisowych. - Tenis jest moją ogromną pasją od lat dziecinnych, ubolewam nad tym, że w kwestii szkolenia najmłodszych związek tenisowy jest bezradny. Tylko dzięki działaniom w samorządzie, stworzeniu takiej klasy możemy młodym ludziom dać szansę rozwoju w tym kierunku - mówi Tomasz Jezierski, trener, wiceprezes Krośnieńskiej Akademii Tenisa Prince, jeden z inicjatorów stworzenia klasy sportowej o profilu tenis ziemny.

Po rozmowach z władzami miasta i dyrekcją Gimnazjum nr 3 ustalono, że taka klasa zacznie tam funkcjonować od września 2016 roku. W szkole tej działają już m.in. klasy pływackie, siatkarskie, piłkarskie, strzeleckie. - Jeśli inicjatywy są fajne, to podejmujemy się ich realizacji. Może się okazać, że będzie zainteresowanie tenisem ziemnym i będzie się można w tym kierunku rozwijać - mówi Robert Guzik, dyrektor MZSzOI.

Klasa tenisowa będzie funkcjonować jak inne klasy sportowe w tej szkole: zajęcia sportowe nakierowane na daną dyscyplinę sportową i "normalne" lekcje przewidziane w programie nauczania w gimnazjum.

- Szkolenia tenisowego przewidzieliśmy sześć godzin tygodniowo. Te treningi będą się odbywać trzy razy w tygodniu, rano na krytych kortach MOSiR. Potem uczniowie wrócą do szkoły na lekcje z tym samym rozkładem materiału, co inne klasy. Nad treningami będzie czuwał wykwalifikowany instruktor tenisowy ze szkoły wraz z przedstawicielami klubów tenisowych. Po południu dzieciaki będą miały dodatkowe treningi w klubach - wyjaśnia dyrektor.

Rano dzieciaki będą miały treningi w szkole, po południu w klubach

Głównym kryterium naboru do klasy tenisowej będzie egzamin sprawnościowy. - Fajnie by było, gdyby dzieci już coś w tenisa grały, ale jeśli nie grają, to wystarczą też chęci i przede wszystkim sprawność fizyczna - podkreśla Tomasz Jezierski.

To czy klasa powstanie zależy od naboru. - Klasa sportowa musi liczyć co najmniej 28 osób, założyliśmy więc, że podzielimy ją na dwie grupy: jedna o profilu tenis ziemny i druga - koszykówka dziewcząt, bo mamy też zainteresowane dziewczynki, które chciałyby pójść w stronę koszykówki - szczegóły zdradza Robert Guzik.

- Jeśli ta nasza klasa sportowa osiągnęłaby jakiś poziom, to myślę, że jesteśmy w stanie ściągnąć do niej dzieci z całej Polski - twierdzi Tomasz Jezierski. - W całej Polsce istnieje tylko dwie takie klasy: w Chorzowie i Sopocie. Ale to są płatne szkoły - czesne wynosi około 8 tys. zł. Mało kogo na to stać.

- Będziemy śledzić poczynania uczniów naszej klasy, wyławiać perełki, szlifować talenty - dodaje Jezierski. - Naszym mottem jest "Z Krosna na Wimbledon", ktoś z Krosna w końcu musi tam wylądować.

Do dyspozycji dzieciaków będą też korty tenisowe przy ul. Legionów. Trzy z nich funkcjonują od dawna, budowa dwóch dodatkowych właśnie się rozpoczęła. Miały już powstać w ubiegłym roku, ale ze względu na to, że jest to teren zalewowy, procedury się przeciągnęły. Korty będą gotowe do końca kwietnia, docelowo będą przykryte.

Budowa dodatkowych kortów tenisowych już się rozpoczęła, będą gotowe w ciągu dwóch miesięcy

Korty powstają z myślą o szkoleniu dzieciaków właśnie, ale nie tylko. Także po to, by można było organizować w Krośnie międzynarodowe turnieje. - W ten sposób ograniczymy rodzicom koszty, nie będą musieli jeździć do Warszawy, Szczecina czy Poznania, bo dzieciaki będą grały u nas, na miejscu - podkreśla Jezierski. Zdradza, że pierwszy turniej (dla dzieci do lat 12) może odbyć się już w czerwcu: - Samych uczestników może być około 120, do tego opiekunowie, rodzice. Taki trwający tydzień turniej może spowodować, że do Krosna jednorazowo może przyjechać około 200-300 osób.

KOMENTARZE
Brak wyróżnionych komentarzy.
WSZYSTKIE KOMENTARZE (0)