Stowarzyszenie "Synergia" istnieje od 2005 roku. Nazwę wymyślił Piotr Kenar, jeden z jego założycieli: - Synergia to znaczy współdziałanie. To sytuacja, gdy kooperacja elementów w grupie daje lepszy skutek niż suma ich pojedynczych działań. Wzmocniony efekt - to właśnie chcemy osiągnąć.
"Synergia" zrodziła się z poczucia wyobcowania, które doskwierało w nowym mieście w równym stopniu wszystkim członkom stowarzyszenia. - Najtrudniejsze są dwa pierwsze lata na studiach. Człowiek czasem ze strachu rezygnuje z wielu rzeczy, a Warszawa to miasto, które daje wiele możliwości. Trzeba tylko wiedzieć z których korzystać i jak pokonać pojawiające się problemy - deklaruje Piotr Kenar.
Stowarzyszenie składa się z dwóch oddziałów: warszawskiego i krośnieńskiego. - W tym momencie jest nas szesnaście osób. Głównie są to osoby przebywające w Warszawie. Stosunek członków przebywających w Warszawie do tych, którzy przebywają w Krośnie wynosi mniej więcej 2/3 do 1/3.
"Warszawiacy" to obecni studenci lub absolwenci, którzy skupiają się na bieżącej opiece nad stypendystami oraz organizują cykl seminariów. - Zdajemy sobie sprawę, że gruntowna wiedza akademicka jest warunkiem koniecznym sukcesu, lecz nie wystarczającym. Obecnie nie wystarczy już tylko wiedzieć, trzeba to umieć zaprezentować i wykorzystać w najlepszy dla siebie sposób. Dlatego na rozwój tzw. soft skills kładzie się coraz większy nacisk. Dlatego planujemy zorganizować cykl seminariów poświęcony m. in.: technikom negocjacji, prezentacji czy treningom umiejętności, a więc podstawowemu minimum, z którym młody człowiek powinien rozpoczynać karierę zawodową - wyjaśnia Jakub Zajdel z "Synergii".
Z kolei oddział krośnieński to pokolenie rodziców, które koncentruje się na zbieraniu funduszy oraz organizacji przyznawania stypendiów. - Jesteśmy świadomi tego, że trudno jest dostosować się do nowego środowiska, dlatego też chcemy ułatwić młodym krośnianom odnalezienie się w Warszawie i wesprzeć ich finansowo w miarę naszych możliwości - kontynuuje Jakub Zajdel.
Jednym z kluczowych działań stowarzyszenia jest zapoczątkowany w tym roku program, w ramach którego najzdolniejszym abiturientom krośnieńskich szkół średnich, którzy pragną podjąć studia wyższe w stolicy, oferowane jest stypendium w wysokości 380 zł przez okres 10 miesięcy (od października do lipca), co daje w sumie łączną kwotę 3800 zł na osobę. Jako że jest to pierwsza edycja programu, a stowarzyszenie dopiero się rozwija i stopniowo nawiązuje współpracę z kolejnymi sponsorami, tegoroczny program zakłada pomoc czterem osobom. - Liczymy, że od następnego roku akademickiego uda nam się już zaoferować dużo wyższe stypendia i objąć nimi jeszcze większą liczbę przyszłych studentów. Na pewno będziemy się starać pozyskać kolejnych sponsorów i rozszerzyć naszą działalność, między innymi poprzez współpracę z Fundacją Batorego - dodaje Jakub Zajdel z "Synergii".
Na pomysł założenia "Synergii" wpadł podczas pobytu na stypendium na Uniwersytecie w Kolonii: - Tam jest wiele organizacji skupiających ludzi z jednego środowiska. Ich siłą jest to, że mają wspólny cel, wymieniają się informacjami. "Synergia" już teraz wprowadza w życie podpatrzone za granicą wzory: - Starsi, bardziej doświadczeni krośnieńscy znajomi z dłuższym warszawskim stażem deklarują chęć pomocy, podrzucają kontakty, obiecują rekomendację u pracodawcy. Z takim wsparciem dużo łatwiej jest szukać pierwszej pracy - mówi Piotr Bogucki, członek organizacji.
"Synergia" to jednak nie tylko regularne zebrania członków, ale także liczne spotkania towarzyskie, wspólne wyjazdy i razem spędzany czas. - Jesteśmy przede wszystkim grupą przyjaciół. Potrzebowaliśmy czasu by bliżej się poznać i nauczyć się ze sobą współpracować, w związku z tym do tej pory nie przyjmowaliśmy nowych członków. Teraz, kiedy będziemy rozszerzać naszą działalność, temat powróci i przyjdzie taki moment, że będziemy się musieli bardziej otworzyć - mówi Piotr Kenar.
Stowarzyszenie jest stosunkowo młode i dopiero rozwija skrzydła. Przed Synergią wciąż stają nowe wyzwania: nawiązanie bliższej współpracy z analogicznymi fundacjami i stowarzyszeniami z kraju, zacieśnienie kontaktów z samorządem lokalnym oraz zaistnienie w świadomości młodych krośnian. - Przed nami także wyzwanie zbudowania kolejnego pokolenia osób chętnych do rozwijania zapoczątkowanych przez nas działań oraz silnej grupy osób wspierających, którzy zechcą poprzez swoją pracę zawodową pomagać studentom z Krosna w stolicy.
- O rozwoju danego regionu decydują nie tylko jego faktyczni mieszkańcy, lecz również ci, którzy mieszkają poza jego terytorium i podejmują decyzje, które go dotyczą: od urzędników administracji państwowej poprzez różne organizacje pozarządowe, kończąc na firmach podejmujących decyzje biznesowe. Jesteśmy przekonani, iż beneficjentem tego przedsięwzięcia będą nie tylko nasi stypendyści, lecz również pośrednio wszyscy mieszkańcy naszego regionu - przekonuje Piotr Kenar, jeden z założycieli "Synergii".
Więcej informacji na temat Stowarzyszenia i prowadzonej przez niego działalności znaleźć można na oficjalnej stronie internetowej: www.synergia-krosno.eu