Portalu
Najpierw Międzynarodowa Warszawska Wystawa Wynalazków IWIS 2010, potem "Eureka Contest 2010" w Brukseli, a ostatnio światowa wystawa wynalazków "SIIF 2010" w Seulu - te trzy imprezy obfitowały w sukcesy zespołu wynalazców z Politechniki Rzeszowskiej. Ich pomysły zostały docenione przez światowe jury i nagrodzone medalami.
- Na te sukcesy pracujemy od kilku lat. Pierwsze rozwiązania nagrodzonych wynalazków opracowaliśmy w 2005 roku, natomiast z prezentacjami na wystawach innowacji ruszyliśmy w tym roku. Po pozytywnym przyjęciu na wystawie WIPRO w Bydgoszczy i jednych z największych targów branżowych "Autostrada Polska 2010" w Kielcach, na których występowaliśmy wraz firmą zainteresowaną produkcją naszych urządzeń, postanowiliśmy pójść w świat - mówi dr inż. Daniel Słyś.
Daniel Słyś jest krośnianinem, choć aktualnie ze względu na pracę i przygotowania do habilitacji mieszka w stolicy województwa. Ukończył krośnieńską "Budowlankę", po studiach został na uczelni, gdzie pochłonęła go nauka.
Zespół, z którym współpracuje krośnianin, głównie skupia się nad rozwiązaniami dotyczącymi odprowadzania ścieków deszczowych z terenów miast i gospodarką przeciwpowodziową. - Tematyka ta jest bardzo aktualna, zwłaszcza teraz, gdy coraz częściej - również w Krośnie - mamy do czynienia z powodziami, których główną przyczyną jest brak terenów zalewowych i skutecznych rozwiązań w zagospodarowywaniu wód deszczowych - podkreśla dr Daniel Słyś. - Problem ten został w krajach Europy Zachodniej rozwiązany m.in. poprzez powszechne stosowanie zbiorników magazynujących ścieki deszczowe przed ich odprowadzeniem do rzek. Wycinka lasów, betonowanie terenów miast, brak zbiorników retencyjnych powodują, że problem intensywnych spływów wód deszczowych będzie narastał i wymuszał stosowanie nowych, skutecznych rozwiązań - uważa.
Na IV Międzynarodowej Warszawskiej Wystawie Wynalazków IWIS 2010, która odbyła się w październiku tego roku, zaprezentowano 10 innowacyjnych rozwiązań stosowanych w ochronie środowiska oraz gospodarce przeciwpowodziowej. Wynalazki te zostały nagrodzone dziewięcioma medalami, w tym: czterema medalami złotymi z wyróżnieniem, trzema srebrnymi oraz dwoma brązowymi. Szczególnym osiągnięciem było zdobycie pucharu IFIA CUP przyznawanego przez Międzynarodową Federację Stowarzyszeń Wynalazczych IFIA za najlepszy wynalazek prezentowany na wystawie.
Otrzymane nagrody i uznanie jury cieszą tym bardziej, że w wystawie było prezentowanych blisko 500 wynalazków pochodzących z 18 krajów świata m.in. Szwecji, Węgier, Rosji, Malezji, Hiszpanii, Chin i Czech, a sama wystawa odbywała się pod honorowym patronatem prezydenta Polski Bronisława Komorowskiego.
Kolejna międzynarodowa wystawa, tym razem w Belgii, przyniosła następne sukcesy. Uczestniczyli w niej przedstawiciele 30 krajów, zaprezentowali też kilkaset wynalazków. Tam naukowcy z Podkarpacia zdobyli 5 medali. Kolejne 3 otrzymali na światowych targach innowacji w Seulu. Za jeden z patentów zdobyli nawet medal specjalny Stowarzyszenia Wynalazców z Rosji - stowarzyszenia mającego bardzo wysoką rangę wśród wynalazców w Federacji Rosyjskiej.
Jednym z ciekawszych rozwiązań opracowanych przez Daniela Słysia wraz z kolegami jest tzw. zbiornik odciążający stosowany w systemach kanalizacyjnych, w miejscach, gdzie występuje nadmiar wód deszczowych i są problemy z ich odprowadzaniem istniejącymi sieciami kanalizacyjnymi.
- Systemy kanalizacyjne pochłaniają lwią część kosztów związanych z budową i utrzymaniem infrastruktury komunalnej. Ograniczenie tych kosztów jest możliwe m.in. przez stosowanie nowoczesnych zbiorników retencyjnych - mówi naukowiec. Zaproponowane przez zespół z rzeszowskiej uczelni rozwiązanie umożliwia znaczne oszczędności w kosztach zużycia energii oraz - co bardzo istotne w przypadku terenów zurbanizowanych - wymaga zdecydowanie mniej terenu pod zabudowę niż przy stosowanych obecnie rozwiązaniach.
Innym ciekawym rozwiązaniem jest zbiornik do oczyszczania wód deszczowych, ich magazynowania i odprowadzania do gruntu. - To taki kombajn - tłumaczy dr Daniel Słyś. - A samo odprowadzanie wody deszczowej do gruntu to najnowszy trend w świecie. Odprowadzanie jej bezpośrednio do rzeki nie jest naturalne, m.in. dlatego mamy takie wezbrania w rzekach, a z drugiej strony problemy stepowienia terenów [nadmiernego osuszania - przyp.red.]. W naturalnych warunkach deszczówka wsiąka w grunt, dlatego zaproponowane rozwiązanie jest zgodne z naturą.
Zastosowany w tym patencie układ hydrauliczny, w którym odbywa się podczyszczanie ścieków, zbudowany jest z trzech części. Pierwszą stanowi komora sterująca odpływem i przepływem ścieków w sieci kanalizacyjnej. W drugiej komorze następuje podczyszczanie ścieków - wykorzystywane jest do tego zjawisko sedymentacji wielostrumieniowej, czyli opadania cząstek cięższych od wody. - Głównie zostaje zawiesina mineralna, piasek i żwir. W ten sposób jesteśmy w stanie usunąć z wody gigantyczną ilość zanieczyszczeń, nawet do 80 - 90 procent - wyjaśnia Daniel Słyś. Trzecia część całego układu to zbiornik. Może nim być duży staw, gdzie podczyszczona woda odprowadzana jest do gruntu. Zbiornik ten może jednocześnie spełniać funkcje rekreacyjne.
Czy te wynalazki znajdują zastosowanie? - Prowadzimy rozmowy na temat wprowadzenia kilku z rozwiązań na terenie Podkarpacia. Współpracujemy również z producentami urządzeń odwodnieniowych - mówi Daniel Słyś. - Te wystawy i medale to potwierdzenie innowacyjności naszych rozwiązań. Ich przydatność została poddana ocenie międzynarodowego jury. Mam nadzieję, że zdobyte nagrody i wyróżnienia okażą się zachętą dla producentów i przekonają ich, że warto zainwestować w nowe rozwiązania.
Teraz naukowcy z Politechniki Rzeszowskiej przygotowują się do światowej wystawy wynalazków w Genewie. Jak mówią, to najważniejsze targi w świecie, "Mercedes" wśród tego typu imprez.
