Kościół z łąką pod stopami wiernych

W kościele pod wezwaniem Matki Bożej Królowej Polski w Krośnie-Polance dobiegają końca prace związane z wymianą posadzki. Poprzednia, z płytek cementowych, była mocno wytarta i odspojona od podkładu. Nowa jest wykonana z marmuru, zgodnie z zaleceniem konserwatora zabytków.
Kościół pod wezwaniem Matki Bożej Królowej Polski w Polance

Kościół w Polance został wybudowany wysiłkiem parafian i hojnych ziemiańskich ofiarodawców w 1928 roku, wg projektu profesora Politechniki Lwowskiej Mariana Osińskiego. Projekt został wykonany w niepowtarzalnym stylu "gotyku nadwiślańskiego". W obrębie dzisiejszych granic Polski są tylko dwie takie świątynie.

Wymiana kościelnej posadzki to żmudna i czasochłonna praca

Obecnie dobiegają końca prace związane z wymianą ponad 450m2 powierzchni kościelnej posadzki. Poprzednia wykonana była z glazurowanych płytek cementowych, które w miarę upływu czasu wytarły się, a w wielu miejscach odspoiły od podłoża.

- Planowaliśmy wcześniej ułożyć nową posadzkę granitową w prosty deseń. Jednak po konsultacji z Delegaturą Wojewódzkiego Konserwatora Zabytków w Krośnie, postanowiliśmy zachować ducha dotychczasowego i bardzo oryginalnego wzoru, tworzącego jedność z resztą wystroju świątyni - mówi ks. prałat Tadeusz Buchowski, który już od ponad 30 lat jest gospodarzem parafii w Polance. Był on zmuszony podjąć decyzję, która dwukrotnie przekroczyła planowany budżet inwestycji.

Tak wygląda posadzka w kwieciste wzory

Marmurowe płytki wycinane są w nawie głównej w kształt sześciokątów i układane w sposób zbliżony do pierwotnego wzoru.- Nie jest to krzyż, nie są to proste linie, wierni idąc do ołtarza brodzą w kwiecistej łące pełnej czerwonych maków i ciemnych bratków - mówi obrazowo autor projektu nowej posadzki arch. Marek Gransicki (na zdjęciu).

Marek Gransicki

To nie pierwsze prace wykonane w kościele "za czasów" ks. Tadeusza Buchowskiego. W okresie jego służby zmieniono pokrycie dachu kościoła, odnowiono elewacje, wyłożono nową nawierzchnię w obejściu, odnowiono polichromię i rzeźbioną drogę krzyżową, odtworzono witraże naw bocznych. Ze wszystkimi pracami parafia radziła sobie sama, ale wymiana posadzki okazała się zbyt kosztowna dla samej parafii.

- Ta inwestycja jest konieczna, a decyzja konserwatorów krośnieńskich, aby pozostawić ducha starej posadzki - słuszna. Niestety stanowi dla nas zbyt duże obciążenie - przyznaje ks. Buchowski. - Podjęliśmy zadanie licząc, że znajdą się ludzie dobrej woli, którzy wesprą nasz trud, a jak mawiał współtwórca naszej parafii i świątyni śp. ks. prałat Stanisław Decowski: "Pan Bóg w swej hojności nie da się prześcignąć", na pewno w różnych formach wynagrodzi ofiarodawców.

Ks. prałat Tadeusz Buchowski - proboszcz parafii w Polance

Pomoc w uzyskaniu środków finansowych zaoferował Podkarpacki Wojewódzki Konserwator Zabytków, a wpłaty na rzecz prac i pomoc materialną już wyłożyły niektóre z krośnieńskich firm.

W maju rozpocznie się kolejny etap remontu - zostanie wymieniona posadzka w krużgankach kościoła.

Osoby i firmy, które zechcą wesprzeć remont kościoła mogą wpłacać datki pieniężne na konto:

Nr 16 1500 1490 1214 9003 4934 0000
Kredyt Bank S.A. O KB S.A. w Krośnie, ul. Lewakowskiego 23

KOMENTARZE
Brak wyróżnionych komentarzy.
WSZYSTKIE KOMENTARZE (0)