Portalu
Badanie Forbesa objęło miasta w całej Polsce. O wynikach rankingu decydowała liczba nowo rejestrowanych firm w ciągu ostatnich pięciu lat, pomniejszona o liczbę ich upadłości i likwidacji. Dodatkowe punkty przyznawano za obecność w mieście firm nagrodzonych Diamentami Forbesa. Ranking opracowano dzieląc miasta na trzy grupy: od 300 tys. mieszkańców, od 100 do 300 tys. mieszkańców i do 100 tysięcy mieszkańców.
Z 45 miast i ponad 2 tys. miejscowości Podkarpacia w rankingu Forbesa znalazł się tylko Rzeszów i Krosno. Jednak stolica Podkarpacia widnieje na liście miast w kategorii od 100 do 300 tysięcy mieszkańców. Krosno natomiast jest jedynym, które znalazło się wśród najatrakcyjniejszych miast dla biznesu w kategorii miast do 100 tysięcy mieszkańców. W rankingu tym nie znajdziemy nawet większych miast od Krosna, takich jak Przemyśl, Stalowa Wola, Mielec czy Tarnobrzeg.
W tej kategorii Forbes wybrał pierwszą 20-tkę. 175 nowych firm, założonych w okresie od 2003 do 2007 roku i 28 zlikwidowanych w tym czasie - dało naszemu miastu 16 miejsce.
Bezsprzeczny prym wiedzie tu 40-tysięczny Sopot (538 nowo założonych firm, 71 zlikwidowanych). Na drugim miejscu znajduje się wieś Wólka Kosowska - krajowy fenomen. Jak wyjaśnia miesięcznik, powstało tam Chińskie Centrum Handlowe, będące największym miejscem dystrybucji towarów z Chin i Azji w środkowo-wschodniej części Europy. Na zaledwie 300 mieszkańców, w ostatnich pięciu latach założono tam ponad 500 firm.
- Krosno od kilku lat jest dobrze oceniane, nagradzane i zajmuje czołowe miejsca w prestiżowych rankingach - przypomina Artur Szul, ekonomista, dyrektor Lukas Bank oddział w Krośnie. Jego zdaniem, to dowód na to, że władze miasta swoimi działaniami tworzą dobry klimat dla przedsiębiorczości, zarówno tej dużej, jak i tej najmniejszej.
Według danych z rejestru REGON w samym tylko styczniu 2008 w powiecie krośnieńskim działalność rozpoczęło 85 nowych firm, a w samym Krośnie aż 35. - Jest to sygnał, że miasto stwarza warunki do rozwoju biznesu, że łatwo jest otworzyć firmę i że jest popyt na usługi tychże firm - wyjaśnia Artur Szul.
Dodaje także, że dzięki skutecznej promocji Krosna, nasze miasto stało się znane w całej Polsce. - Mogę tak powiedzieć z całym przekonaniem, gdyż ostatnie 16 lat spędziłem na Górnym Śląsku, a z takiej perspektywy najlepiej widać zmiany zachodzące w rodzinnym mieście.
