Od czego zacząć? Od zaprezentowania naszym gościom Krosna z pewnej perspektywy. Jeśli dostrzegą urok okolic Krosna, to z pewnością polubią też samo miasto. Polecamy zatem wycieczkę na punkt widokowy w Korczynie. Drogę do tego miejsca pokaże Wam młody aktor z Krosna - Alan Bochnak:
Ale to jeszcze nie koniec podziwiania krajobrazów. W samym centrum Krosna możemy wspiąć się po schodach na sam szczyt wieży farnej. Z wysokości 38 metrów podziwiać można nie tylko Rynek Krosna, ale i dalsze okolice w panoramie 360 stopni. To nowość wśród atrakcji turystycznych, bo wieża została oddana do zwiedzania przez turystów zupełnie niedawno, 1 lipca tego roku.
Wieżę zwiedzać można w każdy dzień oprócz poniedziałków: wtorek-piątek od 10.00 do 15.00, sobota-niedziela od 10.00 do 14.00. Grupy wchodzą co pół godziny. Bilet normalny na zwiedzanie wszystkich kondygnacji wieży kosztuje 6 zł, do poziomu dzwonów - 4, bilet ulgowy - 4 zł.
Czy wyjść na górę jest łatwo? Zobaczcie sami:
Schodzimy na ziemię. Po tylu wrażeniach czas coś zjeść. W tym sezonie polecamy Ambrozję - restaurację prowadzoną przez Włocha - Gaetano Ambrosio. Niewielka restauracja na podcieniach ma też swój ogródek przy banku ING. Można tam zjeść nie tylko włoską pizzę, ale i inne smakołyki włoskiej kuchni. Wszystko jest dobre i w rozsądnej cenie. Zobaczcie sami:
Jeśli już jesteśmy w temacie degustacji, to przypominamy, że w ostatni weekend wakacji (w tym roku wypada to w dniach 31 sierpnia - 2 września) odbywa się Festiwal Win Węgierskich im. Roberta Portiusa. To jedna ze sztandarowych imprez promocyjnych Krosna. Można skosztować wspaniałych win węgierskich i nie tylko, w asyście różnych dań, muzyki i występów. Zobaczcie klimat tej imprezy w naszej relacji sprzed roku:
Przy okazji zwiedzania Rynku koniecznie należy udać się do dwóch miejsc. Są to atrakcje turystyczne, które dopiero co powstały i zostały udostępnione tego lata. Chodzi oczywiście o Centrum Dziedzictwa Szkła i piwnice przedprożne. To właśnie w tych miejscach turyści mogą dowiedzieć się dlaczego Krosno zwane jest "miastem szkła".
Centrum Dziedzictwa Szkła (CDS) to zupełnie nowy obiekt. Wkomponowany został pomiędzy dawną galerią Biura Wystaw Artystycznych a biblioteką PWSZ. Budynek ma aż 4 kondygnacje, bo został "wkopany" w skarpę od ul. Legionów. I to właśnie stamtąd można wjechać na płytę Rynku ruchomymi schodami - najdłuższymi na Podkarpaciu.
Samo CDS to miejsce, w którym pokazywana jest nie tylko historia szkła oraz wyroby lokalnych hut i artystów. Osobiście można spróbować swoich sił w wydmuchaniu szklanej formy, stworzeniu witrażu czy malowaniu szkła. Zakochani mogą wygrawerować swoje imiona na szklanych serduszkach. Można tu też spotkać kultowe szklane ryby stawiane w czasach PRL na telewizorach! Każdy krośnianin powinien to miejsce odwiedzić - to ważny nowy element pankrośnizmu (nie wiesz o czym mowa - przeczytaj tu).
Piwnice przedprożne to podziemia, które znajdują się po zachodniej części Rynku. Mieszczą przede wszystkim ekspozycję najcenniejszych dzieł szklanej sztuki wykonanych przez najsłynniejszych artystów działających lub związanych z Krosnem. To także w nich znajduje się tzw. sala "szkła w fizyce", w której turyści poznają właściwości szkła, przeprowadzając samodzielnie eksperymenty na szklanych rekwizytach (m.in.: soczewki, kalejdoskop, światłowody).
Tak wyglądało to miejsce jeszcze rok temu:
A tak wygląda teraz:
Zwiedzanie CDS-u możliwe jest przez cały tydzień. W soboty obiekt czynny jest nawet do północy. Bilet do głównego budynku kosztuje 12 zł, a do piwnic 8 zł. W najbliższą sobotę (21.07) zainaugurowany tu zostanie cykl wydarzeń pt. "Kulturalny Piec". Na początek odbędzie się multimedialne show: mapping 3D na budynku CDS (od Rynku) oraz występ DJ Matik Automatik. Wstęp na imprezę jest bezpłatny, a w godzinach 20.00-23.00 obiekt główny będzie można zwiedzać za pół ceny (6 zł).
To oczywiście nie wszystkie fajne, kultowe, atrakcyjne, nietuzinkowe miejsca, wydarzenia i aktywności, które koniecznie trzeba doświadczyć samemu i polecić znajomym (nie wierzymy w reklamę Krosna w TVN24, sądzimy, że to krośnianie są najlepszym nośnikiem reklamowym miasta). Co roku będziemy starać się przybliżać kolejne atrakcje. Gdzie powinniśmy udać się z kamerą? Zapraszamy do komentowania.
Przysłowie "Cudze chwalicie - swego nie znacie" wciąż aktualne. Jedna z naszych Czytelniczek przysłała nam wakacyjne zdjęcie z Belgradu (Serbia). Przy tamtejszej twierdzy Kalemegdan prezentowana jest wystawa fotografii o architekturze miast w Polsce. Jedna z fotografii ukazuje krośnieńskie podcienia. Wystawę zorganizowała polska ambasada.