Etykiety na pudełkach od zapałek były jak internet

Ponad 4 tys. etykiet z pudełek od zapałek z całego świata oglądać można na otwartej w czwartek (16.02) wystawie w Muzeum Podkarpackim. Na etykietach zobaczyć można m.in. słynnych aktorów, wspaniałe zabytki czy luksusowe auta.
Wystawa to prawdziwa gratka dla kolekcjonerów, ale zainteresować powinna także innych gości muzeum

Dokładnie 60 lat temu włoska firma Maserati wypuściła na rynek luksusowy model 3500 GT Coupé. Auto pokazano po raz pierwszy na targach w Genewie. Ale to nie na nich miała miejsce jego premiera. Zanim zaprezentowane zostało w Szwajcarii, zdjęcie samochodu pojawiło się na etykietach pudełek od zapałek. - Zapałki były w tamtych czasach nośnikiem informacji, takim, jak dzisiaj jest internet – porównuje Tomasz Pisarek z Muzeum Podkarpackiego w Krośnie, w którym w czwartek otwarto wystawę pt. "Świat na pudełku zapałek".

Na wystawie zgromadzono 4 tys. etykiet o różnej tematyce

Ekspozycja bez wątpienia zachwyci kolekcjonerów. Zobaczyć na niej można 4 tys. etykiet z całego świata. Zbiór jest częścią ogromnej, liczącej ponad 120 tys. eksponatów kolekcji filumenistycznej, należącej do Historycznego Muzeum Wschodniosłowackiego w Koszycach. Filumenistyka, czyli kolekcjonowanie etykiet i naklejek z pudełek od zapałek, znana jest od XIX wieku, ale prawdziwą popularność zaczęła zyskiwać od lat 30. ubiegłego wieku. Obecnie zanika, ponieważ na większości pudełek, zamiast etykiet, znajdują się nadruki. Motywami najczęściej przedstawianymi na etykietach pudełek od zapałek były: przyroda, kultura, historia, ludzie oraz produkty ludzkiej działalności, począwszy od techniki, na polityce kończąc.

Etykiety na pudełkach od zapałek były swego czasu jednym z podstawowych nośników informacji i reklamy

Zaprezentowana w Krośnie część kolekcji to wybór najciekawszych zdaniem muzealników etykiety. Ich tematyka jest różnorodna – od znanych osobistości, aktorów i polityków, poprzez zabytki i pojazdy, aż po faunę i florę. - Bardzo interesujące są etykiety pochodzące z Bliskiego Wschodu oraz Chin – dwukolorowe, wykonane na zasadzie kontrastu. To takie małe dzieła sztuki – opowiada Tomasz Pisarek. - Ciekawe są także etykiety prezentujące auta. Mało kto wie, że niezwykle popularna w latach 90. kolekcja samochodów z historyjek z gumy Turbo ma swój rodowód właśnie w etykietach od zapałek. Inną wartą uwagi tematyką jest seria etykiet z Indii i Japonii, przedstawiających nagie kobiety w różnych pozach. W Europie takie wizerunki na pudełkach od zapałek były nie do pomyślenia.

Odkąd na pudełkach zamiast etykiet pojawiły się nadruki, filumenistyka powoli zamiera

Muzealnicy zapewniają jednocześnie, że mimo ewidentnie kolekcjonerskiego charakteru, ekspozycja spodoba się także innym zwiedzającym, zwłaszcza dzieciom, z myślą o których pokazano w Krośnie zbiór etykiet z bohaterami bajek, m.in. Czerwonym Kapturkiem czy Pippi Langstrumpf. Najmłodsi goście muzeum mogą także wziąć udział w grach i zabawach, podczas których układać będą różne zagadki z zapałek.

Wystawę "Świat na pudełku zapałek" zwiedzać można do 26 marca.

KOMENTARZE
Brak wyróżnionych komentarzy.
WSZYSTKIE KOMENTARZE (0)