Potrzeba około 1,2 mln zł. Urząd Miasta przygotował już projekt do tzw. mechanizmu szwajcarskiego. Jest szansa na zdobycie aż 85 procent całej kwoty. Wówczas wkład własny miasta wynosiłby jedynie 178 tys. zł.
- Jest to projekt fantastyczny, wpłynie na poprawę jakości funkcjonowania Domu Pomocy Społecznej, poprawi warunki pobytowe dla mieszkańców w sposób bardzo ciekawy - zapewnia Bronisław Baran, zastępca prezydenta Krosna.
Najważniejszą częścią projektu, z którą wiążą się kolejne jego elementy, jest część budowlana. Dzięki niej, istniejący taras zamieni się ogród zimowy. Od otwartej przestrzeni ogród odzieli aluminiowo-szklana konstrukcja.
- Mieszkańcy będą mogli tam wypoczywać, będzie dużo zieleni, a jednocześnie pełna izolacja od niskiej temperatury, hałasów i innych utrudnień. Dzięki temu przedłużymy podopiecznym możliwość obcowania z zielenią, także w okresie jesiennym i zimowym - podkreśla zastępca prezydenta. Część inwestycyjna będzie kosztować około 700 tys. zł.
Dzięki zabudowie tarasu, DPS zyska kolejne, ale niezwykle potrzebne pomieszczenie. - Brakuje nam pomieszczeń o większej kubaturze do prowadzenia zajęć terapeutycznych - mówi Ewa Bajgier, dyrektor Domu Pomocy Społecznej nr 1 w Krośnie. - Największe pokoje przeznaczone są na terapię zajęciową, pokoje dziennego pobytu i rehabilitację. Nie mamy się gdzie spotkać nawet na imprezę integracyjną. Taką funkcję przez cały rok będzie spełniał właśnie ogród zimowy.
Wśród różnych technik relaksacyjnych i terapeutycznych, z których w ramach projektu będą mogli korzystać mieszkańcy, na stałe zagości w ogrodzie zimowym np. muzykoterapia. - Na to jest najwięcej zainteresowanych - podkreśla dyrektor. Ponadto podopieczni będą mogli brać udział w zajęciach ruchowych, ale też hortikuloterapii - inaczej ogrodoterapii, uznanej w ostatnich latach metodzie terapeutycznej i rehabilitacyjnej.
- Mieszkańcy będą zaangażowani w aranżację ogrodu, jego utrzymanie. Będą to prace proste, polegające na podlewaniu, ale też pielęgnacji roślin - informuje Bronisław Baran. Dzięki obcowaniu z kwiatami, dbaniu o rośliny, mieszkańcy będą bardziej zaabsorbowani, samodzielni, zyskają okazję do aktywności fizycznej i umysłowej, rozwijania pasji, ale też do przezwyciężenia monotonii dnia codziennego.
Nowoczesne formy relaksacyjne i terapeutyczne zostaną odpowiednio dobrane do potrzeb poszczególnych mieszkańców, ich wieku i stanu zdrowia. Cały projekt został zresztą stworzony w oparciu o analizy potrzeb podopiecznych, które zostały wyrażone w przeprowadzonej ankiecie - podkreślają jego twórcy.
Projekt obejmuje także szkolenie personelu pracującego bezpośrednio z mieszkańcami, ale też zakup sprzętu do muzykoterapii oraz innowacyjnego pieca konwekcyjno-parowego do kuchni.
- Zakup ten poprawi jakość w wyposażeniu kuchni, ale ten sprzęt, oprócz tego, że pozwoli na przygotowywanie zdrowych, pełnowartościowych posiłków, będzie mógł być obsługiwany przez samych mieszkańców. Poprzez pracę w ogrodzie czy kuchni chcemy aktywnie zaangażować mieszkańców w pobyt w Domu, tworząc w ten sposób warunki pobytowe zbliżone do domowych - wyjaśnia zastępca prezydenta.
Jeśli uda się uzyskać dofinansowanie, projekt będzie realizowany w 2013 roku.