Prace przy konstrukcji dodatkowego piętra nie wymagają jednak użycia sprzętu budowlanego, lecz sporej ilości materiałów malarskich, bowiem dodatkowy poziom to malowidło tworzone w technice 3D. Powstanie ono w ramach projektu "The UnderGlass - live street-art project".
W miniony weekend (7-9.12) w Centrum Dziedzictwa Szkła odbyły się wykłady i warsztaty poświęcone sztuce ulicy. Informując o nich CDS zapowiedziało także street-artową niespodziankę. Dzisiaj wiadomo już, że jest nią malowidło 3D, które powstanie na posadzce najniższego poziomu CDS, znajdującego się od strony ul. Legionów, w miejscu skąd pieszych na górę wwożą ruchome schody.
Realizacja malowidła wpisuje się w charakter działalności CDS. Obiekt od początku stara się przyciągać uwagę turystów i mieszkańców Krosna niestandardowymi działaniami. Na koncie placówki są już chociażby stałe pokazy 3d-mappingu na elewacji obiektu czy koncerty w pracowni hutniczej. - Trójwymiarowe malowidło na posadzce klatki schodów ruchomych jest zdecydowanie jednym z naszych najciekawszych projektów - przyznaje Stefan Dziadosz, prezes Centrum.
Malowidło wykonane zostanie przez artystę i architekta Ryszarda Paprockiego (pseud. Ryho), który jako jedna z nielicznych osób na świecie specjalizuje się w tej dziedzinie sztuki. Paprocki ma na swoim koncie dwie słynne realizacje - na zaporze w Niedzicy oraz na Rynku Górnym w Wieliczce. Obraz w Krośnie będzie trzecim w Polsce, pod wieloma względami wyjątkowym projektem.
Grafika na zaporze w Niedzicy tworzy iluzję, że stoi się nad przepaścią. - Zrodziła się tam pewna tradycja. Wszystkie pary młode, które biorą ślub w Niedzicy i okolicach, przyjeżdżają z fotografami i robią tam sesje fotograficzne w sukni ślubnej i garniturze. Skok w przepaść życiową, jaką jest małżeństwo - o swoich malowidłach 3D Ryszard Paprocki opowiadał podczas wykładu "Trzeci wymiar street-artu" (7.12).
- Dwie ekipy telewizyjne Bollywood przyjechały nakręcać tam film. Ludzie z Zespołu Elektrowni Wodnych opowiadali mi, że zapora była w tym czasie zamknięta dla zwiedzających. W jednym z tych filmów para spotyka się na mostku nad przepaścią i się całuje - mówi twórca.
Opowiadał też jak bardzo malowidło wpłynęło na zainteresowanie atrakcjami Niedzicy. - Biletów na zamek było kupionych około 80 tys. rocznie. Po powstaniu malowidła liczba turystów w Niedzicy wzrosła do 450 tys. osób rocznie. Nie spodziewaliśmy się aż takiego efektu. Teraz jest nawet problem, bo w długie weekendy nie da się tam zrobić zdjęcia. Ludzie przysłaniają - mówi Ryho. Malowidło w Wieliczce przedstawia z kolei kopalnię soli. - Pewne grupy wycieczkowe są zadowolone, że im zabrakło biletów do kopalni soli, bo te bilety kosztują 80 zł, a na rynku kopalnię mają za darmo. I te pieniądze zostawiają w kawiarniach na rynku. Kopalnia soli nie jest z tego zadowolona. Do tej pory autokary zatrzymywały się przy kopalni, wycieczki zjeżdżały w dół, zwiedzały i odjeżdżały. Nikt się nie zatrzymywał w mieście. W tej chwili tamtejszy rynek żyje - twierdzi artysta.
- Wiele zdjęć z Wieliczki trafia do internetu, nazwa "Wieliczka" idzie w świat. Musimy też doceniać Facebooka. Tam publikacje rozprzestrzeniają się w postępie geometrycznym. Postrzegalność miasta jest lepsza - dodaje. - Niech Wam się nie wydaje, że Krosno jest pępkiem świata - zastrzega. - O to trzeba dbać, cały czas pracować nad tym.
Dlaczego więc zdecydował się, by trzeci swój wielki projekt zrealizować właśnie w Krośnie, skoro może przebierać wśród nadesłanych zaproszeń? - Początkowo zignorowałem e-mail z CDS. Ale później żona mnie nim zainteresowała - co to jest ten CDS, na czym to polega? Przyjechałem, zobaczyłem to miejsce. Stwierdziłem - niesamowite.
- Do tej pory zgłaszały się do mnie duże miasta - mówi Ryszard Paprocki. - Ale było też zapytanie z jednej małej gminy. Chciała, żeby tam turyści przyjeżdżali. Ale mówię im - to nie ma sensu. Ludzie już muszą do czegoś przyjeżdżać i jeżeli już przyjeżdżają, to malowidło przyczyni się do tego, że tych ludzi będzie znacznie więcej. Jedno przyciąga drugie. W Krośnie jest sytuacja o niebo lepsza niż gdzie indziej. Bo jest już atrakcja sama w sobie - Centrum Dziedzictwa Szkła. Ten obiekt ma ogromny potencjał, a malowidło zwielokrotni zainteresowanie. Będzie to nieprzypadkowe trzecie miejsce w Polsce, które będzie miało taki dodatkowy walor. W Krośnie będzie jednak najbardziej skomplikowane malowidło 3D w Polsce.
Obraz w Krośnie będzie wyjątkowy także dlatego, że będzie go widać przez cały rok. Malowidła w Wieliczce i Niedzicy są pod gołym niebem, zimą zalega na nich śnieg.
Ryho podkreśla, że projekt w CDS ma naturę sztuki ulicy. Zlokalizowany został w miejscu, które wprawdzie znajduje się na terenie obiektu, jednak jest całkowicie publiczne, służy mieszkańcom, a korzystanie z niego jest bezpłatne. - To dla mnie wielkie wyzwanie. Nie macie pojęcia, jak wiele mam stresu, niepokoju i podniet, co ja tam mogę zrobić - dodaje artysta. - Nigdy nie sądziłem, że przyjdzie mi wykonywać malowidło 3d w tak nietypowym miejscu, do tego o tak nietypowym temacie - dodaje. 3D graffiti w CDS dotyczyć będzie bowiem tematu hutnictwa szkła. Wiadomo, że będzie miało formę podziemnego piętra budynku, jednak jego projekt póki co ma pozostać tajemnicą.
Odkrywać ją będzie można na bieżąco zarówno w Centrum, jak również poprzez transmisje na żywo prowadzoną w internecie na specjalnej stronie projektu, która znajduje się pod adresem www.3d.miastoszkla.pl. Pełna jej wersja ruszy od poniedziałku (17.12). Do tego momentu udostępniony na niej został zwiastun projektu.
To też odróżnia Krosno od poprzednich malowideł. W Wieliczce i Niedzicy ich tworzenie było utajnione. Udostępnienie transmisji online oraz realizacja projektu w klatce schodów ruchomych to dodatkowa wartość przedsięwzięcia. Zarówno użytkownicy schodów, jak i osoby w całej Polsce i na świecie śledzić będą mogły postępy projektu na żywo. - Będzie to żmudna praca, nie należy się spodziewać "fajerwerków" - podkreśla jednak artysta. - Efekt na pewno będzie imponujący i zaskakujący - podsumowuje.
Malowidło ma być gotowe w połowie lutego i stać się jedną z głównych atrakcji turystycznych miasta, zwłaszcza, że CDS cały czas myśli nad wzbogaceniem projektu "UnderGlass" o dodatkowe elementy. Więcej szczegółów ma być znanych już wkrótce.
Prace nad malowidłem zaczną się jeszcze przed świętami.
Działania promocyjne Centrum Dziedzictwa Szkła w Krośnie zostały docenione, właśnie otrzymały dwie ważne nagrody. Pierwsza to II miejsce w organizowanym przez Ministerstwo Rozwoju Regionalnego ogólnopolskim konkursie "Siła promocji - siła projektu". Konkurs wyłonić miał najbardziej oryginalne i efektywne kampanie dotyczące projektów współfinansowanych z Programu Operacyjnego Innowacyjna Gospodarka. Do organizatorów wpłynęło 58 zgłoszeń z całej Polski. Do konkursu CDS zgłosiło następujące działania: GlassTour, czyli plenerowe pokazy hutnictwa szkła przeprowadzone w kilku miastach Polski, imprezę Lokacji - Krosna Miasta Szkła oraz gigantyczne koktajlówki wskazujące drogę do Krosna. Ogłoszenie wyników odbyło się 6 grudnia w Warszawie. CDS ustąpił jedynie Politechnice Warszawskiej, która realizowała projekt dotyczący walki z chorobami nowotworowymi.
W poniedziałek (10.12) CDS zostało zauważone przez radiową Trójkę. Otrzymało pierwsze wyróżnienie w konkursie "Pochwal się swoim funduszem" zorganizowanym wspólnie z Ministerstwem Rozwoju Regionalnego. Na konkurs wpłynęło prawie 120 zgłoszeń z całej Polski.