Po blisko roku budowy, w okolicy dawnego punktu widokowego w Czarnorzekach postawiono 13-metrową wieżę. Jej konstrukcja jest betonowa, częściowo obłożona kamieniem, a całość wieńczy drewniany dach. Do wejścia prowadzi duża drewniana brama, a dookoła wieży wyznaczono plac z miejscami do siedzenia pod zadaszeniem.
Największą atrakcją wieży jest taras widokowy znajdujący się na wysokości ok. 10 m. Prowadzą do niego schody umieszczone na zewnątrz budynku. Rospościera się z niego widok na Pogórze Strzyżowsko-Dynowskie i Beskid Niski. Przy dobrej pogodzie widać także Bieszczady i Tatry.
- Dobrze, że ta wieża powstała, przyciągnie turystów. Teraz będą przyjeżdżać nie tylko na Prządki, czy zamek, ale także na takie piękne widoki – mówi pan Witek.
- Na Pogórzu jestem pierwszy raz. Wrażenia niesamowite – przyznaje Agata, turystka z Warszawy.
- Wieża jest wspaniale umiejscowiona, widok jest doskonały. Bardzo piękne miejsce – dodają turyści z Legnicy.
Chociaż w większości wrażenia pierwszych turystów są pozytywne, usłyszeć można również uwagi m.in. co do wielkości wieży i obawy, że miejsce utraci swój dawny spokój.
- Wieża wydaje mi się za niska. Z jednej strony posadzono drzewa, które w przyszłości mogą zasłonić widok. Na pewno warto tu przyjść z lornetką. Dodatkowo na całym terenie brakuje koszy na śmieci – mówi pani Anna.
- Widok robi wrażenie, obawiam się tylko braku spokoju. Od dawna funkcjonował tutaj punkt widokowy i nie było takich tłumów. Jak widać, hasło "wieża widokowa" jest magnesem. Teraz na dróżce od strony Korczyny i Czarnorzek będzie wzmożony ruch samochodowy. Szkoda, bo to było ciche i spokojne miejsce na spacery i przejażdżkę rowerem – przyznaje turysta Damian.
Droga dojazdowa ma być remontowana, powstaną także dodatkowe miejsca parkingowe. Obecnie jest ich ok. 10. - Zachęcamy, aby turyści pozostawiali samochody na parkingu obok cerkwi w Czarnorzekach i urządzili sobie spacer do wieży – mówi Wojciech Tomkiewicz z Gminnego Ośrodka Kultury w Korczynie.
Do wieży dojechać można od strony Korczyny, jadąc w kierunku wyciągu narciarskiego:
Wieża ma trzy kondygnacje. – Parter, tzw. „galeria pod wieżą” będzie udostępniania artystom do organizacji wystaw i galerii – dodaje Wojciech Tomkiewicz. Na środkowym poziomie jest stała wystawa fotografii Tomasza Okoniewskiego, przedstawiających okolice Korczyny i Czarnorzek, a na parterze można obecnie zobaczyć obrazy Renaty Pelczar.
Wieża widokowa w Czarnorzekach czynna jest przez 7 dni w tygodniu. Do końca października będzie otwarta w godz. 8:00-20:00. Natomiast od 1 listopada do 31 marca w godz. 8:00-17:00. Od kwietnia godziny ponownie będą wydłużone.
Za budowę obiektu odpowiada gmina Korczyna. Koszt wieży wyniósł blisko 800 tys. zł. Gmina otrzymała dofinansowanie w kwocie 600 tys. zł.
Dlaczego, wszędzie są piękne drewniane wieże widokowe, piękne wysokie na około 30 - 35 metrów a tutaj stoi betownowy klocek z owartym dachem ? Chyba kogoś poniosło. Dziwny projekt, naprawdę dziwne wykonanie. Pewnie taniej, można było zrobić wielką piękną wieżę. Mnie się nie podoba, uważam że bardzo zły projekt, mimo że jakoś Krośnianin oczekiwałem tego momentu. A tak znów rozczarowanie..
Do pani Anny, której w okolicy wieży brakuje koszy na śmieci. Pani Anno, śmieci ZABIERA SIĘ Z SOBĄ!
Widok ładny, ale znów praktycznie tylko na kierunki południowe. Gdyby postawiono wieżę wyższą, z widokiem dookoła to rozumiem. Drogi dojazdowe szerokie jak na nasz powiat przystało. Przy nieco wzmożonym ruchu - tragedia. To samo z parkowaniem. Ta atrakcja nie jest warta 2-kilometrowego marszu asfaltem spod byłej strzelnicy (a obecnie czyjejś prywatnej rezydencji) w jedną stronę i 2 km z powrotem.
Ta wieża bardziej przypomina jakąś kapliczkę. Amen
Ta "wieża" widokowa jest mocno przereklamowana.
Niektórzy ludzie mają obsesję na punkie koszy na śmieci. Jak wniesiesz batona na wieżę, to chyba to nie problem znieść papierek i zabrać go ze sobą. Po co podziwiać widoki i odpoczywać wśród koszy, z których wiatr rozwiewa śmieci.
A co dla tych niezmotoryzowanych? Beda jakies wycieczki?
Super sprawa. Dobrze by było jak by jeszcze jakaś kamera obrotowa była z widokiem na żywo.