Popularny wśród mieszkańców Białobrzegów skrót w kierunku Polanki i Turaszówki niebawem zniknie z map drogowych. Wykonana we wrześniu ub.r. ekspertyza techniczna kładki wykazała wiele mankamentów, m.in. rozległe skorodowanie i uszkodzenia płyt pomostowych. Jej stan oceniono więc jako niedostateczny, co wymusza zamknięcie przeprawy.
Ruch pieszych i rowerzystów na kładce będzie możliwy do końca marca tego roku. Samochody zniknęły z niej już w listopadzie 2017, ponieważ kierowcy mieli notorycznie łamać ograniczenie nośności do 1,5 tony.
Magistrat nie chce rozbierać budowli, jednak zabezpieczy ją przed nieuprawnionym wejściem przechodniów. To zła informacja dla białobrzeżan mieszkających po lewej stronie dzielnicy. Do dyspozycji pozostanie im Most Białobrzeski na ul. Konopnickiej, a to oznacza nadłożenie drogi o około 2 kilometry, lub odległy most na ul. Sportowej w Odrzykoniu.
W miejsce zamykanej kładki nie powstanie inna przeprawa. Możliwe jednak, że w przyszłości nowa stała kładka pieszo-rowerowa zepnie ze sobą pobliskie ulice Mariana Szuby i Skrajną. Miasto planuje opracować projekt jej budowy.
Natomiast most dla samochodów uwzględniony jest w powstających planach budowy tzw. obwodnicy północnej. - Data budowy będzie uzależniona od terminu wykonania dokumentacji projektowej oraz możliwości finansowych gminy – informuje magistrat.
Serio nie dało by się tego wyremontować jak na Parkowej czy Fredry?