Ze względu na liczne przypadki wścieklizny, które odnotowano w ubiegłym roku, szczepionek znów będzie więcej niż zwykle. W akcji wiosennej na ten cel przeznaczono blisko 484 dawek.
Uodparnianie lisów rozpocznie się we wtorek (16.04), potrwa do 25 kwietnia.
Preparat zrzucany będzie z samolotu oraz wykładany ręcznie. Zrzuty odbywają się poza terenami zurbanizowanymi. Samolot wykonuje to zadanie przelatując na wysokości 200-300 metrów. Jest wyposażony w specjalny system, który rejestruje miejsce i częstotliwość zrzutu. Od dwóch lat dawek jest więcej, są rozrzucane gęściej. W akcję tą co roku angażowany jest Aeroklub Podkarpacki w Krośnie, samoloty wystartują z krośnieńskiego lotniska. Ręcznie szczepionki wykładać będą pracownicy Inspekcji Weterynaryjnej oraz przedstawiciele Polskiego Związku Łowieckiego.
Uodparnianie lisów obejmuje tereny całego województwa podkarpackiego. - Prowadzone szczepienie obejmie między innymi tereny bytowania lisów położone w obszarze administracyjnym miasta Krosna oraz powiatu krośnieńskiego - informuje Andrzej Chrzanowski - Powiatowy Lekarz Weterynarii w Krośnie.
Wykładana przynęta, wydająca specyficzny zapach, zawiera w środku aluminiowo-plastikowy pojemnik z płynną szczepionką. Odporność lisów uzyskiwana jest maksymalnie po 21 dniach.
Podkarpacki Wojewódzki Lekarz Weterynarii apeluje do mieszkańców, aby nie podnosili szczepionek, ponieważ przynęty dotknięte przez ludzi nie będą już przyjmowane przez lisy.
Kontakt człowieka ze szczepionką ukrytą w przynęcie wymaga konsultacji medycznej.
W okresie trwania akcji szczepienia lisów i przez 14 dni po jej zakończeniu zaleca się, by nie wyprowadzać zwierząt domowych na tereny niezabudowane. Szczepionka nie stwarza zagrożeń dla zdrowia tych zwierząt, jednakże jej działanie uodparniające dotyczy wyłącznie lisów.