Atak na portal. Ucierpiało całe Krosno

Nieznani sprawcy wirtualnie zaatakowali i zablokowali (21-25.07) serwer Krosno24.pl. Był to najprawdopodobniej największy na Podkarpaciu atak typu DDoS. W wydarzeniu, które nie miało precedensu ucierpiało całe Krosno.
Portal nie funkcjonował przez kilka dni - ktoś celowo i skutecznie atakował portal

Pierwszy atak na serwer odbył się w poniedziałek (21.07). To rodzaj ataku, który informatycy określają jako DDoS. Polegał on na tym, że serwer, na którym "stoi" portal był atakowany jednocześnie z wielu komputerów rozsianych po świecie. W ten sposób serwer zostaje przeciążony i zawiesza się, a użytkownicy nie mogą wczytać ulubionej strony.

Pomimo starań informatyków, które miały odeprzeć złośliwe działania, ataki powtarzały się przez kolejne dni. Omijano kolejne systemy ochrony serwera. Podobne ataki odbyły się w minionych latach w Polsce na serwis Allegro, portal Gazeta.pl czy stronę policja.pl.

Czasami groźba ataku DDoS bywa używana do szantażowania firm, gdzie przerwa w działaniu przekłada się na bezpośrednie straty finansowe firmy i jej klientów. W takich przypadkach osoby stojące za atakiem żądają okupu za odstąpienie od ataku lub jego przerwanie. Redakcja portalu nie otrzymywała żadnych pogróżek, ani listów z żądaniami.

Osoba zainteresowana atakiem wcale nie musiała mieć zaawansowanej wiedzy informatycznej. Wystarczyło, że zleciła atak wyspecjalizowanym w tego typu atakach cyber-przestępcom. Komu zatem tak bardzo zależało na unieruchomieniu portalu, że zaangażował w to niemałe pieniądze? Sprawę będzie badała policja i wyspecjalizowane służby. Osobie, która zorganizowała atak grozi kara od 2 do 5 lat więzienia.

Atak na portal był nie tylko szkodliwym działaniem dla redakcji czy właściciela serwisu. Na ataku ucierpieli przede wszystkim mieszkańcy Krosna i okolic - czytelnicy korzystający z informacji o wydarzeniach w Krośnie, ogłoszeniodawcy i reklamodawcy, firmy i instytucje, bezrobotni poszukujący pracy itd.

Paradoksalnie, całe zdarzenie przyniosło portalowi więcej rozgłosu i popularności. W ostatnich dniach otrzymaliśmy mnóstwo telefonów z wyrazami solidarności i sympatii, większość czytelników i reklamodawców zrozumiała sytuację. Ponownie wydłużyła się kolejka na emisję reklam. Atak spowodował, że portal uznany został za ważne medium i nietuzinkowy serwis - w tym czasie niewielkie i mało znane krośnieńskie strony informacyjne działały bez problemów.

Portal ma już 12 lat. Jest najpopularniejszym i najbardziej opiniotwórczym lokalnym medium - co miesiąc korzysta z niego ponad 200 tys. użytkowników, którzy generują ponad 1 milion wizyt. Z pomysłów, które realizuje portal inspiracje czerpią inne strony. Wydawca portalu zatrudnia 4 osoby.

Bardzo dziękujemy firmom Orange oraz Stimo - Systemy Informatyczne za wzorcową współpracę i pomoc.

KOMENTARZE
Brak wyróżnionych komentarzy.
WSZYSTKIE KOMENTARZE (0)