Alarmy bombowe ogłoszono w: ZSP nr 2 na ul. Szpetnara, ZSKU, Naftówce, Szczepaniku, Budowlance, Elektryku, Mechaniku i II LO. - Sytuacja okazała się tożsama z tą wczorajszą w Rymanowie – mówi st. asp. Paweł Buczyński, rzecznik krośnieńskiej komendy policji. - Informacje o podłożonych ładunkach zostały przekazane drogą mailową na skrzynki dyrektorów placówek w nocy. Mieliśmy więc czas na sprawdzenie szkół przed pojawieniem się w nich uczniów.
W ZSP nr 2 na Szpetnara w godzinach porannych ewakuowano 26 uczniów i 9 pracowników, zaś w ZSKU 12 nauczycieli, 2 uczniów i 19 pracowników firmy budowlanej. Maturzyści z liceum przy ulicy Szpetnara zostali przeniesieni do innej placówki i tam piszą egzamin maturalny, gdyż pirotechnicy nadal sprawdzają budynek. W pozostałych szkołach nie doszło do ewakuacji, w tym również w Naftówce.
- Na szczęście budynek został już sprawdzony przez służby i egzamin maturalny odbywa się zgodnie z procedurami – mówi Joanna Kubit, dyrektor Naftówki. - To okropne, że osoba bądź osoby wysyłające takie informacje wprowadzają niepotrzebny stres u maturzystów.
Łącznie na terenie miasta i powiatu było 12 zgłoszeń. Alarmy objęły również ZS w Jedliczu, Liceum w Dukli, Liceum w Jedliczu i ZS w Iwoniczu, gdzie nadal pracują pirotechnicy, a maturzystów ewakuowano do innej placówki.
- Na chwilę obecną nie znaleziono żadnych ładunków wybuchowych – mówi rzecznik Buczyński.