Hej wyznawcy "religii miłosierdzia". Co proponujecie wobec autora i osób LGBT? Wezwanie hiszpańskiej inkwizycji, narzędzia tortur czy może od razu spalenie na stosie. Przecież to wielowiekowe tradycje kościoła. Nie, nie zapomnieliśmy.
Mam pytanie, jak wy (w sensie ruch ośmiu gwiazd) chcecie wygrać wybory, i liczyć na głosy konserwatystów, jak obrażacie ich na każdym kroku?
Płaczecie jak to was tęczowych nie lubią, a sami nie macie problemu z wykrzykiwaniem osiem gwiazdek.
Czy to nie jest żałosne?
Nie chodzi o to, żeby się z kimkolwiek kłócić o wiarę. Wierzyć – to sprawa serca, nie plakatu wyborczego. Ale kiedy podczas mszy padają polityczne hasła i nawoływania do głosowania „tak, żeby posprzątać Polskę”, to coś tu się nie zgadza.
Kościół ma ogromny wpływ na ludzi – zwłaszcza w takich miejscach jak nasze, gdzie wielu naprawdę ufa księżom. Tym bardziej boli, kiedy ta siła wykorzystywana jest nie po to, żeby łączyć, tylko żeby dzielić – na „naszych” i „tych złych”.
Musztarda po obiedzie...
PS. A swoją drogą to przeciekawy ten polski katolicyzm, chyba bardziej pogański niż Słowianie przed decyzją Mieszka I-ego.
Panie Adrianie Krzanowski, to że zioniesz nienawiścią do ludzi wierzących i Kościoła Katolickiego dokładnie wszyscy wiedzą. Zamiast siedzieć i pierdzić w stołek w kawiarniach na ul. Staszica i Rynku, weź się chłopcze do konkretnej pracy. Ten twój portal schodzi na psy, bo nie potrafisz nim zarządzać, leniu patentowany. A nagrody, którymi chwalisz się na portalu, pochodzą od takich samych lewackich nierobów jak ty. I taka dobra rada od starego belfra. Daj spokój katolikom i ludziom kościoła. Szczęść Boże.
Ale nienawistny bełkot niespełnionego jewropejczyka. Coraz rzadziej zaglądam na ten gówniany portal. Już wiem dlaczego.
Z artykułu wiemy, o czym Kościół nie mówi. Ale o czym nie mówi autor artykułu? Nie mówi o tym, że drugi kandydat wspierał milionami złotych np. organizacje "Terazpoliż" (wystawili między innymi przedstawienie "Lipa w cukrze" o fantazjach seksualnych kobiet, obecnie organizują np. obozy dla młodzieży). Nie mówi też o finansowaniu fundacji seks-shopow z akcesoriami dla gejów fetyszystów, o finansowaniu wystawy mężczyzn wcielających się w psy oraz o finansowaniu tańca erotycznego mężczyzn w lateksach. Wreszcie nie mówi o tym, że w Centrum Sztuki Nowoczesnej w Warszawie, powstałym z inicjatywy drugiego kandydata, znalazła się książka Gender Queer, przedstawiająca kompleksowo - UWAGA - m.in. seks oralny małych chłopców. To tylko przykłady. Zachęcam do obiektywnej oceny obu kandydatów - jeżeli ktoś zechce, a zwłaszcza Pan Redaktor, takiej oceny dokonac.
dla
parrotmax555 bo ***** to my ich, a nie oni nas, a ciekawe czy naczelny sam chodzi na msze, tak incognito i nasłuchuje kazań.:)