Adrian Krzanowski: obejrzałem film. No, zupełnie inna bajka, niż epika Piotra D. Nie dość, że arogant i cham, to jeszcze klamczuch I konfabulator. No cóż, klasyczny pisior. Przykład idzie z góry (vide: ostatnie wydarzenia w Sejmie). Chciało by się zawołać O tempora, o mores.
To zmienia obraz rzeczy. Nie upoważnia jednak p.Piotra do nieprzestrzegania nowego regulaminu.
Jak wszyscy, to wszyscy i nie ma demonstracyjnego olewania.
Pan Piotr Dymiński zażądał od redakcji sprostowania. Publikujemy jego fragment, który odnosi się bezpośrednio do opisu zdarzeń:
"Piotr Dymiński, nagrywając przebieg obrad podczas sesji Rady Miasta 29.10.2024 zajął miejsce na środku sali, ponieważ w dyskusjach padają często wypowiedzi poza mikrofonem, które są niedostępne dla obywateli.
Przewodniczący Kubit pomimo wyrażenia niezadowolenia z obecności “watchdoga”, podkreślił, że żaden przepis nie zabrania tego co robi p. Piotr. Przewodniczący Kubit ani razu nie poprosił, p. Piotra o opuszczenie środka sali. Wręcz przeciwnie, słowami: “niech Pan sobie zostanie”, Przewodniczący wyraził zgodę na obecność P. Dymińskiego na środku sali. Pomimo niezadowolenia niektórych radnych, P. Dymiński korzystał przez ponad dwie godziny z uprawnień wynikających z art. 61 Konstytucji RP oraz z udzielonej publicznie zgody.
Nagrywanie obrad ze środka nie było przyczyną usunięcia P. Dymińskiego z Sali Narad, ani zakłócania porządku obrad. Dyskusje i głosowania odbywały się tak samo, jak na wszystkich poprzednich sesjach w obecnej kadencji.
Dopiero gdy P. Dymiński zajął miejsce w rogu sali, skąd zgłaszał się do zabrania głosu, został zaatakowany przez innego mężczyznę. P. Dymiński wezwał na pomoc Straż Miejską, i dopiero to działanie zostało uznane za zakłócanie obrad. Polecenie wyprowadzenia P. Dymińskiego padło w związku z wzywaniem pomocy, a nie w związku z przebywaniem na środku sali. Straż Miejska usunęła P. Dymińskiego z sali, a nie napastnika".
Ten gość, to ultraprawicowy ortodox. Poza tym przydupas Penelopy Aviatora Kuchcińskiego.
Więc dziwić się tupetowi, arogancji i chamstwu rodem z PIS? To gość niereformowalny. Z pewnością dotowany przez jakąś organizację rodem z pisiorni, bo kto by takiego dziwoląga dotował? Nie przestrzega regulaminu, wypieprzyc na zbity pysk.
I słusznie @miska0505 uważa, porządek musi być, a warcholstwo, chamstwo oraz celowe zakłócanie sesji i porządku obrad należy uciąć w zarodku konkretnymi zarządzeniami i przepisami. Oglądam nieraz spotkania z kandydatem "niezależnym" na które wchodzi tylko wyselekcjonowana "publiczność", a jak się zdarzy, że ktoś nie od nich się prześliźnie to go niemalże linczują, jak wczoraj w Sanoku.
I bardzo dobrze, to co robi ten człowiek na sesjach rady miasta to przesada... chyba każdego jakieś zasady powinny obowiązywać, to nie jest cyrk gdzie można robić to, co się komu podoba. Przychodzi, przeszkadza, a potem jeszcze ma o wszystko pretensje.. Jak to się mówi? Taki stary, a taki...
Panie Brygadierze Zbigniewie,
Można zrozumieć, że dla Pana i Pana Prezydenta działalność Pana Piotra jest irytująco dyskomfortowa. Ale tworzenie regulaminu dla lub z powodu jednej osoby jest bardziej wyrazem bezradności niż porządkowania czegokolwiek. Cały ten regulamin jest trochę śmieszny a trochę niebezpieczny. Ustanowienie strefz krzesłami dla publiczności przy samych wyjściach ewakuacyjnych a obydwa są w jednym rogu sali bardziej zasługuje na mandat za nieprzestrzeganie przepisów ppoż. niż na uznanie. Ten budynek w górnej części ma zdajsie drewniane stropy, przy ewakuacji liczy się każda sekunda, pisać dalej …? Naprawdę Straż Pożarna zatwierdziła te strefy jako zgodne z planem ewakuacji budynku ???
Jeszcze trochę mu brakuje do asów w prowokacji, braku kultury czy zwyczajnego chamstwa itp. mistrzów od sakiewicza lub karnowskiego i chyba bardziej się musi postarać, żeby go zauważyli i wpuścili do swojej stajni...