NO właśnie @wokol_krosna, jacy to byli "ochotnicy" sam przytoczyłeś w cytacie gdzie - "chłopcy nieletni, niedorostki, wprost z ławy szkolnej lub spod opiekuńczych skrzydeł matki..." Czy oni tam poszli z czystego patriotyzmu, który u nich się nagle zrodził w tym wieku, a może z biedy, a może szli za "na pół starymi żołnierzami z przeróżnych frontów i zdarzeń armii austriackiej czy legionów", którzy ich zwerbowali i nimi sie posłużyli jako...???
Koreańczycy też walczą u Ruskich z Ukrainą, a Ukraina i Rosja mają problemy z poborem i ucieczką przed nim...
Redaktor portalu zapomniał wspomnieć o liście otwarty do radnych miasta Krosna w sprawie lokalizacji pomnika Stanisława Maczka i dowodzonej przez niego Kompanii Krośnieńskiej przesłanym przez prof. zw. dr hab. Mariusza Wołos z Instytutu Historii Polskiej Akademii Nauk w Warszawie o którym pisał portal Teraz Krosno w dn. 23.12.2024. Szkoda, że o wydarzeniach z przed 20 lat się pamięta a o bieżących sprawach już nie.
@reaktywator Nie jestem historykiem, ale internet mówi, że żołnierze Maczka to byli ochotnicy. Narażali własne życie dla dobra innych z własnej woli - postawa dziś niewyobrażalna. Pomnik zaprojektowany dla Krosna pokazuje także sylwetki tych ochotników, ludzi z Krosna i okolic, którzy poszli z nim walczyć w 1918r.
"Jeszcze tego samego dnia obejmuję dowództwo kompanii krośnieńskiej, bo tak się będzie nazywała. Co za pierwszorzędnych chłopaków w niej zastałem! Podporucznicy i podchorążowie: Kulczycki z Krosna i Bartosz z Jasła, obaj z armii austriackiej, legionista ze Szczypiórna Czerniatowicz i legionista Szmidt ze Lwowa. A strzelcy? Pół na pół stary żołnierz z przeróżnych frontów i zdarzeń armii austriackiej czy legionów, i chłopcy nieletni, niedorostki, wprost z ławy szkolnej lub spod opiekuńczych skrzydeł matki. Chłopacy z Krosna i Odrzykonia, Potoka i Jasła. Był zapał, entuzjazm" /Od podwody do czołga"/
Np. "Turyści Sikorskiego", jak nazywała ich propaganda niemiecka. Byli to m.in. żołnierze 10. Brygady Kawalerii, którzy w przebraniu i z fałszywymi dokumentami, uciekali z obozów internowania na Węgrzech do tworzących się polskich sił zbrojnych we Francji". dzieje.pl/wiadomosci/1-dywizja-pancerna-gen-maczka(...)
Np. "Część żołnierzy przeszła długi szlak bojowy przez Polskę i Francję. Wielu wyrwało się z nieludzkiej ziemi i różnymi drogami dotarli pod dowództwo gen. Stanisława Maczka. Dołączali do nich ochotnicy rekrutujący się z polskiej diaspory w Argentynie, Brazylii, Kanadzie i Stanach Zjednoczonych." muzhp.pl/wiedza-on-line/80-lat-temu-powolano-1-dyw(...)
I jeszcze jedno - generał został pochowany razem ze swoimi żołnierzami w Bredzie.
No dobrze @wokol_krosna, idę twoim tokiem rozumowania, generał Maczek "walczył w obronie Polski, a potem wyzwalał spod okupacji niemieckiej" i chwała mu za to, a po wojnie chyba żył długo i szczęśliwie aż do naturalnej śmierci, A co z tymi, którzy pod jego dowództwem zginęli i nawet nieznane ich miejsce pochówku? Gen Maczek miał dar, miał możliwość się wyszkolić i to w miarę swoich możliwości wykorzystał wysyłając swoich żołnierzy do walki bezpośredniej gdzie ginęli jak..., a Maczek... pomnik w Krośnie?
@InvisibleLara - Generał Maczek "zabijał jako żołnierz", tak, ale sprawą zasadniczą jest, dlaczego - walczył w obronie Polski, a potem wyzwalał spod okupacji niemieckiej. Proszę się wybrać do muzeum w Auschwitz i zobaczyć, czym była okupacja, łapanki, obozy, krematoria itp. Generał walczył właśnie o to, żebyśmy mogli żyć normalnie, w czasach pokoju, żebyśmy w ogólne mogli żyć, a nie "w imię głupoty polityków" . To podstawowe rozróżnienie.
Kiedyś uczniowie Elektryka wybrali na swojego patrona wynalazcę Nikola Tesla. Idealny dla młodzieży wzór. A szczególnie teraz, gdy słowo "Tesla" to przykład innowacji i silnej marki. Ale nie - musiał być patron patetyczny - gen. Maczek. Nie innowator, nie uczony, ale żołnierz, człowiek, który zabijał innych (tak, w imię głupoty polityków). Czy to jest dobry wzór? Owszem, walczył z wrogiem, był genialnym strategiem, szanował ludzi. Ale czy na co dzień w pokoju bycie skutecznym żołnierzem jest istotne? Czy robił to z własnej woli? Czy dla młodzieży to dziś autorytet? Wrzucam tylko kamyczek do dyskusji, do wymiany myśli. Zrozumiem, gdy "patrioci" mnie wyklną.
Czy nie ma lokalnych bohaterów, ludzi zasłużonych dla rozwoju miasta i regionu, ludzi wybitnych o których powinniśmy pamiętać? A nie kolejny generał, marszałek, papież...
No i proszę, radni z klubu "jestem za, a nawet przeciw" tym razem się nie wstrzymali, a nawet zagłosowali?!
@Stefan_N w Holandii żołnierze pod dowództwem gen. Maczka wyzwalali miasta i wsie podobnie jak w Polsce Ruscy, a w Krośnie Maczek był praktycznie przejazdem i to mamy upamiętniać stawiając pomnik? Przy takiej argumentacji braknie w Krośnie miejsca na pomniki i place, więc może wydzierżawić/kupić kilka hektarów pod te cele... a może w okolicy pomnika JPII, tam jest wiele miejsca?
Kolejny pomnik, czy my nie mamy innych problemów?
@reaktywator Kto według ciebie i w jakim celu chciał ich wykorzystać? Generał, który sam szedł do walki, chociaż nie musiał tego robić?To były szlachetne osoby, który narażały siebie dla kraju, dla nas. Więc jesteśmy im winni przynajmniej pamięć, wdzięczność i ten pomnik w mieście.