No jaha panie askme, najlepiej jak zamiast ujawniać co robi władza obecna, będziemy szukać atrykułów sprzed ośmiu lat, nie? Tak radzi obecna "wolna prasa"? To goń się pan na portale oszółomów z republiki czy sieci, oni tam cały czas grzebią w latach porzednich a przekręty dzisiejszej władzy dla nich nie istnieją. Dla nich wolna prasa to taka co opluwa opozycję, złodziejstwa nie widzi i kłamie jak za komuny.
Na stanowisko pełnomocnika komunikacji i marketingu najlepszy byłby rydzol:) do komunikacji służy mu radyjo a od marketingu ma bandę posłusznych yorgosowatych kundelków którzy kasę w zębach przynoszą. Zapytajcie stoczniowców jak im pomógł:)
"Na pewno w miejscach w których był zatrudniony nic nie wypracował bo to były etaty do brania pieniędzy a nie pracowania."(cytat)
To tak samo jak heytujące trolle na K24 , gotowi do grabania kasy i siedzenia w cudzej kieszeni.
Ale się uśmiałem "działacz partyjny" o jest ta wolna prasa czy jak sie nazywa?!Ciekawę czy w latach 2008-2015 były jakieś art. dotyczące ówczesnych działczy partyjnych. Pewnie że nie! Także z tą fobią poszedł bym do lekarza i na pewno nie rodzinnego! A kiedy nie ma polityki w sporcie...., ano wtedy gdy dana drużyna szoruje po dnie lub zmierza ku upadkowi.
Nie rozumiem co autor tego artykułu chciał przekazać czytelnikom. Czy to źle, że ktoś próbuje wspierać krośnieński sport nie pobierając za to żadnego wynagrodzenia? A może największy problem stanowi dla autora opcja polityczna Pana Oponia. Można założyć, że gdyby związany był z inną opcją to przedstawiany byłby na tym portalu jako mecenas sportu...