Opłata za segregowane śmieci wynosi od 4 osób 288 zł, w tym zgłoszony kompostownik ogrodowy. Mieszkam od niedawna w domu i od tego czasu ceny wzrosły dwa razy pomimo tego, że nie odprowadzam ich dużo. Pamiętam jak dołożyli worek brązowy z którego w ogóle nie korzystam i chyba niebieski, z którego nie skorzystałem ani razu bo nie muszę, cena wzrosła z dnia na dzień śmieci o 80 zł. Dodatkowo wprowadzone limity gruzu na PSZOK-u, brak możliwości utylizacji trocin po cięciu drzewa czy stolarni. Wypisać się z tego pato systemu tez nie można, bo nie i już na pytania dostaje takie odpowiedź pytaniem „ a gdzie będę wyrzucał waciki do uszu „. Jeszcze raz powtarzam zacznijcie od producenta a nie konsumenta, zmieńcie sposób pakowania towarów w końcu Krosno Miasto Szkła więc… inteligencja coś wam to mówi…. Hmmm mleko w szklanych zwrotnych opakowaniach, serki w opakowaniach typu szklanka, które można wykorzystać. Wystarczy pomyśleć to naprawdę nie boli!
Opłaty za śmieci nie mieszczą się w moim budżecie domowym. Brak środków bardziej dotyka nas - mieszkańców niż budżet miasta. Zresztą była mowa, że śmieci to "paliwo" dla spalarni która potrm odsprzedaje ciepło mieszkańcom. Raz płacić trzeba za odbiór śmieci które trafią do posegregowania przez osoby odrabiające wyroki pozbawienia wolności i pracują za free potem część trafia do recyklingu np złom, szkło a reszta idzie do spalarni gdzie jest produkowana energia i sprzedawana mieszkańcowi, który zapłacił za wywóz tych materiałów czyli tzw śmieci. Będą też odpady zwożone samochodami z różnych miejscowości - czasem bardzo odległych do spalarni. Kłania się tutaj jakość powietrza, hałas i zwiększony ruch. Komu mam wystawić fakturę za moje zdrowie i smród? Czy ja może czegoś nie rozumiem? To ja mam zapłacić za ten odór, hałas i natężenie ruchu? No to mamy zarąbistą ekologię na tym naszym małym zadupiu.
Piszecie głupoty. Lepiej zapoznajcie się z uchwałami i regulaminami. Na PSZOKU nie ma limitów na odpady biodegradowalne i odpady wielkogabarytowe , jedynie na gruz i zużyte opony. Odpady wielkogabarytowe będą limitowane od lipca tego roku (2022). Zresztą mieszkańcy którzy korzystają z PSZOKu wiedzą jakie są limity. Trochę rzetelności dziennikarskiej by się przydało.
Teraz na świecie to jeden wielki przekręt. Za wszystko ponocsi koszty zwykły szarak, oddajesz posegregowaneśmieci i jeszcze zapłać za to słono. Oddasz bankowi pieniądze, zapłać mu za to że zarabia na nich.itd.
To nam powinni płacić, a nie my im !!!! To my ponosimy koszty, segregujemy odpady, a ktoś na nas zarabia, dawniej płacono nam za każdą oddaną do skupu butelkę, papier czy złom.
Kiedy się zakończy ta złodziejska polityka.Ceny w Krośnie ,ale też w ościennych wsiach są wyższe niż w Warszawie.W Warszawie od 1.01.2022 roku za śmieci zmieszane płacą w blokach 95 zł,a w domach jednorodzinnych 105 zł.Jest to opłata za zmieszane bez segregacji.Jak to się ma do zarobków Krośnian i opłat??.Za kogo jeszcze płacimy?????
Oplaty wzrastaja, a miasto jest i tak coraz brudniejsze.Okolice rynku to same pety, tak jakby nie mozna bylo zadbac o kilka koszy.
A z drugiej strony placi sie za zdjecia lotnicze miasta duze pieniadze.
Nie wiem jakie sa priorytety zarzadzajcych miastem ???
Pewnie licza ze z gory nic nie widac !
Mnie się wydaje, że opłaty powinny być zmniejszone ponieważ firma zainwestowała w fotowoltaikę a nawet kupiła samochody elektryczne więc jak można się skarżyć, że energia podrożała, podrożała ale nie tym co mają swoje panele.Również nigdy nie są wykazywane zyski z odzysku materiałów recyklingowych a przy segregacji powinny być znaczne.
Koszty wzrastają bo buduje się jakieś twory aby nabijać kase nie wiadomo komu a może wiadomo? Przeanalizujmy: Rok xxxx zapada decyzja o przymusowej przebudowie wysypiska pod nowe normy unijne.Lej po starym źródełku zostaje wybrany do spodu teren,zostaje wybetonowany,budynki przebudowane powstaje instalacja która chucznie będzie produkować bio gaz. Ile kosztowała inwestycja i ile litrów gazy pozyskano? Nikt tego nie rozlicza. Powstają kiszonki w cuchnących kontenerach a nadmiar kondesatu jest spuszczany po cichu do okolicznej foski. Rok xxxx powstaje koncepcja o całkowitej likwidacji wysypisk.Śmieci mają zniknąć całkowicie ze składowania i mają być sortowane dla środowiska,dla odzysku materiałów...Powstają spalarnie na ekologiczne zagrzybiałe trociny.Spalarnia przyjmuje darmowe paliwo od całej okolicy ale nagle decyzją "kogoś" darmowe paliwo dla krośnieńskiej kotłowni zostaje zablokowane.Całe ciężarówki ,przyczepy ,przyczepki mają ZAKAZ ODDAWANIA DARMOWEGO PALIWA!!!LOBBY???Miedzy czasie powstają nowe działy,nowe stanowiska i nowe samochody dla urzedników którzy nie mieszczą się już na Lwowskiej i Staszica.Powstaje nowy Pszok gdzie na 8 stanowisk może wjechać 3 pojazdy a punkt jest blokowany dla mieszkańców innych gmin,właścicieli firm którzy oddawali wcześniej darmowe paliwo na ul.Łężańską w ilościach hurtowych.Teraz zapewne to paliwo ląduje w fosie albo w lesie.W tym samym czasie tworzenia stanowisk ,zakupów drogich samochodów w kryzysie dalej opłaty "za śmieci" są podnoszone i podnoszone bez końca aż będą chyba wartością zakupów w sklepie.Gospodarka prosi o surowce np.brak kartonu w dobie całkowitej segregacji śmieci!!!Walczymy ze śmiercionośnym dwutlenkiem węgla w atmosferze pijąc wodę gazowaną i oddychając w maskach przez dwa lata no ale wtedy pewnie nieszkodliwy... Obok ekologicznej spalarni z wysokością kominów zapewniającą szybki opad cząsteczek na bliską okolicę powstają luksusowe osiedla i planuje się kolejne bo oczywiście spalarnia jest EKO a suszenie i spalanie zagrzybiałej masy wybijajace w atmosfę tryliardy czasteczek nie wpływa na zdrowie.Niedługo biogazownie i inne śmerdzące sprawy w okolicy i spalarnia obok luksusowych mieszkań za 500tyś na kredycie. Jak ludzie się duszą to szuka się po kanałach jak ktoś by był chory na umyśle.Brakuje tutaj Sowa i Przyjaciele kto i gdzie i z kim się spotykał....Interes stulecia możliwy tylko w czasach zaraźliwej głupoty i otępienia umysłowego przenoszonego drogą elektroniczną.